Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
BabciaEwa TOYOTA FRIEND Mitsubishi Mirage Kraków | 2004-12-18 17:39:32 Ma prawo kapać, ale po to Toyota ma pana lub panią, żeby nie kapało !!!
Pa. |
er-re Kraków | 2004-12-20 09:54:17 Bardzo dziękuję za odpowiedzi! Zdaje się, że sprawa była tylko pewnego wężyka, tego, jak się zdaje, który do nagrzewnicy wprowadza płyn. Przesunąłem zacisk, pomogło, nie cieknie.
A silnik? Cóż - nie wiem: toyota carina II diesel DX, 1974 cc, przebieg - około 240 tys, podobno po remoncie. Jeśli cokolwiek jeszcze powinienem wiedzieć - proszę o wskazówki. Pozdrawiam, pozdrawiam. |
serwisSJ Zgłobice | 2004-12-20 15:32:00 "podobno po remoncie"... to niedobrze, 240tys to młody silnik. |
![]() MisiekII (S) T E L E T U B I Ś Diesel Power Drift Machine Super Turbo Burnout | 2004-12-20 23:17:14 Oj joj.
240 tys to rzeczywiście wcześnie na remont. Chyba że remont ograniczał się do wymiany uszczelki pod pokrywą zaworów ![]() Ew mogła puścić uszczelka pod głowicą, ale od razu remont.... W kazdym razie witam użytkownika takiej cariny jak moja -poznajesz na zdjęciu? Jakbyś miał jakieś pytania to pisz śmiało. Pozdrawiam |
er-re Kraków | 2004-12-21 12:17:22 Miło, że odpowiedzi, podziękowania ślę, bo dopiero zaczynam się orientować o co w ogóle pytać.
a) Coś piszczy przy pasku - na mrozie, kiedy silnik jest jeszcze zimny, potem przestaje - to jakiś kłopot? Trochę się rozpada co nieco z dodatkowych udogodnień: wskaźnik poziomu paliwa kłamie, suwak do ogrzewania nie działa - jest chyba pęknięta jakaś linka - nastawiam na pełne ogrzewanie otworzywszy klapę, nie wieje na szybę przednią, więc to, co na twarz - nastawiam do góry i jakoś jeździ. No i kłopot z akumulatorem - jest zwykły, ok 5-letni, pewnie do wymiany... b) Jest na wierzchu silnika z pięć śrub, chyba nr 13, pod każdą czarna uszczelka (?), z wyjątkiem jednej - tam uszczelki zdaje się nie być i widać, że zaczernione trochę od oleju - mogę to wykręcić po prostu i zobaczyć? c) Czy to nie zły pomysł, że pewien ktoś wlał wodę, a potem ze 2 l. płynu Petrygo do chłodnicy? Można tak mieszać? Jeśli tak, to chyba i nie błąd, jeśli z braku płynu uzupełnię chłodnicę wodą? d) Koła. Ostatnio zmieniłem prawe przednie na zapasowe, bo powietrze uchodziło, guma na zapasowym większa nieco i całość, razem ze wszystkim w środku - nie trzyma się prostej linii podczas jazdy; trzeba przytrzymać kierownicę; mniej wygodnie - to niewątpliwie, wymienić muszę, ale z ciekawości pytam - czy różnica średnicy opony z przodu powoduje mechaniczne szkody, czy tylko podczas jazdy dyskomfort? Pytania to może i głupie, ale na początek muszą chyba być, jakie są, głupszym byłoby może nie pytać wcale, a ja jestem dosyć ciekaw świata w dodatku. Jeśli komuś chciałoby się napisać parę słów - podziękowania ślę z góry... Pozdrawiam. ![]() |
er-re Kraków | 2004-12-21 14:28:52 . [ wiadomość edytowana przez: er-re dnia 2004-12-21 14:30:44 ] |
![]() kajjo TOYOTA DRIVER Toyota RAV4 Kraków | 2004-12-21 19:28:44 Zapraszam do serwisu na ul.Wrocławską 97 w Krakowie. Do 31 stycznia 2005 roku przegląd zimowy Toyoty (obejmujący 20 istotnych elementów samochodu ze sprawdzenie wycieków i temperatury zamarzania płynu chłodzącego) za free czyli bezpłatnie.
Nie jest dobrym pomysłem wlewanie w zimie samej wody do chłodnicy jeżeli nie jest się pewnym co tam już jest. |
![]() MisiekII (S) T E L E T U B I Ś Diesel Power Drift Machine Super Turbo Burnout | 2004-12-21 19:39:37 Witam.
Zacznij od tego - znajdz wątek o tytule "Ogrzewanie w Corolli 1998", np za pomocą opcji szukaj. To tak dla treningu ![]() a) a to na pewno pasek? Mi sie tez tak wydawało a potem się okazało, ze to atrapa chłodnicy. Wątpie zeby cięgna się urwały. Prawdopodobnie wyskoczyły z gniazd. Zajrzyj pod deskę. b)Nakrętki pokrywy zaworów? U mnie ich jest ../ide sprawdzić/ 6 ![]() Możesz wykręcać ale chyba nie ma sensu. Zdobądz najpierw tą podkładkę. A moze uszczelka do wymiany? c)Chyba można. Nie wiem tylko jaką to bedzie miało temp zamarzania ![]() Woda najlepiej destylowana ![]() d)Myśle że na dłuższą metę to trochę bardziej obciążony bedzie mechanizm różnicowy. Ale jest inny problem: TO JEST NIEZGODNE Z PRZEPISAMI. Jak Cię złapie policja to bedziesz bulił ... Poza tym masz inną przyczepność kół więc uważaj przy hamowaniu...szczególnie teraz... Zmieniaj to jak naszybciej. Pytania całkiem spoko ![]() Pozdrawiam |
er-re Kraków | 2004-12-24 13:37:17 Witam,
A jakiż to akumulator odpowiedni będzie to Cariny 86'? Jest 72 Ah i oczywiście - problemy - na mrozie rozładowany, stary już chyba, ładowanie prostownikiem pomaga, ale nawet podczas godzinnej jazdy słabo się ładuje. Może jest za duży? Może po prostu stary? Pozdrawiam świątecznie. |
![]() MisiekII (S) T E L E T U B I Ś Diesel Power Drift Machine Super Turbo Burnout | 2004-12-24 16:10:16 Witam.
Ja też mam 72Ah - taki jest odpowiedni. Podjedź do elektryka albo do kajjo , niech sprawdzi ładowanie. Dopiero wtedy rozglądaj się za nowym aku. Pozdrawiam |
![]() Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2004-12-24 21:20:58
Czemu niezgodne ? Przepisy mówią tylko o obowiązku posiadania opon o jednakowej rzeźbie bieżnika na jednej osi natomiast nic nie mówią o tym że nie można założyć starszej i nowszej opony tego samego typu i rozmiaru na jedną oś... Kolega nie wspomniał nic o bieżniku i z jego wypowiedzi wywnioskowałem, że założył identyczną oponę tylko mniej zużytą. A swoją drogą to zawieszenie i dyfer nie lubią takich kombinacji ![]() Pozdro. |
![]() MisiekII (S) T E L E T U B I Ś Diesel Power Drift Machine Super Turbo Burnout | 2004-12-24 22:39:22 Ja zaś założyłem, że skoro większa guma to i bieżnik inny ![]() Pozdrawiam |