[Warszawa - Syrena] Świece - 14 i 18

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie pytanie:
Coraz trudniej jest o świece do Warszawy z gwintem 18 mm, więc pomyślałem, czy jakby wytulejować głowicę w Warszawie pod świece 14 o tej samej wartości cieplnej, to czy będzie jakaś różnica w pracy silnika?
Dodam jeszcze tyle, że chodzi o silnik dolnozaworowy M-20.
  
 
Mam kumpla w Iskrze to go zapytam jak jest z tymi świecami. Może da się kupić w Kielcach i wysłać Ci.
  
 
Cytat:
2005-04-14 08:21:12, enes pisze:
Mam kumpla w Iskrze to go zapytam jak jest z tymi świecami. Może da się kupić w Kielcach i wysłać Ci.


Serdeczne dzięki, ale na razie świece 18 jeszcze jako tako idzie dostać. Tym wątkiem wybiegam kilka lat do przodu, kiedy będzie naprawdę trudno o coś takiego.
  
 
Jak za parę lat będę żył a tobie braknie świec daj znać to coś się pradzi. A tak na poważnie. Z tą przeróbką gwintu to doskonały pomysł poszukaj tulejek 14 które można wkręcić w otwory 18. Z tym może być jednak kłopot także lepiej zleć komuś wytoczenie i nagwintowenie kilku sztuk. W niemieckim miesięczniku Oldtimer Markt widziałem takie rozwiązanie w jakimś mocno przedwojennym aucie i wszystko było OK.
  
 
Cytat:
2005-04-13 22:42:50, MARKHEIM pisze:
Mam takie pytanie: Coraz trudniej jest o świece do Warszawy z gwintem 18 mm, więc pomyślałem, czy jakby wytulejować głowicę w Warszawie pod świece 14 o tej samej wartości cieplnej, to czy będzie jakaś różnica w pracy silnika? Dodam jeszcze tyle, że chodzi o silnik dolnozaworowy M-20.


Witam
Moją Syrenę kupiłem z mosiężnymi (jakiś stop miedzi) redukcjami z 18 na 14 (wkręcane), jak do tej pory sprawują się ok, co więcej - założyłem świece Brisk ze Skody favorit z jedną elektrodą ( bezelektrodowe nie sprawdziły się) spalanie ma wzorcowe, a cena świecy o połowę mniejsza.
Polecam!!!
Wiem gdzie w Krakowie takie redukcje robią, więc jak chcesz to mogę Ci dać namiary (tydzień temu pytałem o takie redukcje - koszt jednej 30zł)
Pozdrawiam
  
 
Może wkręc sobie sondy lambda?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2005-08-02 00:15:24, Slaweq pisze:
Witam Moją Syrenę kupiłem z mosiężnymi (jakiś stop miedzi) redukcjami z 18 na 14 (wkręcane), jak do tej pory sprawują się ok, co więcej - założyłem świece Brisk ze Skody favorit z jedną elektrodą ( bezelektrodowe nie sprawdziły się) spalanie ma wzorcowe, a cena świecy o połowę mniejsza. Polecam!!! Wiem gdzie w Krakowie takie redukcje robią, więc jak chcesz to mogę Ci dać namiary (tydzień temu pytałem o takie redukcje - koszt jednej 30zł) Pozdrawiam


Właśnie zastanawiam się nad tym, jak silnik M-20 bedzie chodził na świecach 14. Wiem, że wiele Syrenek śmiga już na takich (sam taką kiedyś regulowałem), ale świeca jest w silniku Syreny dokładnie nad tłokiem, a w dolnozaworowcu z Warszawy jest ona nad zaworem wydechowym. I właśnie zastanawiam się, czy taka zmiana nie pogorszy osiągów. Poza tym jeżeli by się dało bez problemu założyć świece 14 do M-20, to wdrożono by to pewnie jeszcze w trakcie produkcji, gdyż wszystkie górnozaworowe jednostki S-21 miały świece 14.
  
 
Cytat:
2005-08-02 23:18:23, MARKHEIM pisze:
Właśnie zastanawiam się nad tym, jak silnik M-20 bedzie chodził na świecach 14. Wiem, że wiele Syrenek śmiga już na takich (sam taką kiedyś regulowałem), ale świeca jest w silniku Syreny dokładnie nad tłokiem, a w dolnozaworowcu z Warszawy jest ona nad zaworem wydechowym. I właśnie zastanawiam się, czy taka zmiana nie pogorszy osiągów. Poza tym jeżeli by się dało bez problemu założyć świece 14 do M-20, to wdrożono by to pewnie jeszcze w trakcie produkcji, gdyż wszystkie górnozaworowe jednostki S-21 miały świece 14.


Jak by była redukcja dobrze wykonana (odpowiednia długość) to raczej nie powinna wpłynąć źle na pracę silnika, a co do modernizacji, to były inne czasy nie wszystko było takie oczywiste i proste. Przykładem tego może być Syrena 110, nowocześniejsza - ładniejsza - lepsza a jednak nie weszła do produkcji i takich przykładów jest wiele, a jak było naprawdę tego nie wiem, mogę się tylko domyślać.
Pozdr
  
 
w tamtych czasach świece 18 to była norma, kto by się bawił w przerabianie silnika na 14 kiedy to nie było konieczne?
  
 
Cytat:
2005-10-21 11:27:45, Hush pisze:
w tamtych czasach świece 18 to była norma, kto by się bawił w przerabianie silnika na 14 kiedy to nie było konieczne?


W naturze Polaka jest ulepszanie poprawianie, dążenie do czegoś lepszego. Jeżeli inne marki przechodzą na mniejsze świece to, czemu my nie możemy - podpatrzyli od innych.
W mojej głowicy są 14tki i powiem szczerze, że się z tego powodu cieszę - kupuje nowe świece Brisk za około 4zł i działają bez zarzutu a za 18 iskry nowe trzeba dać koło 9zł a zdarzają się wadliwe.