| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() _Arti_ klubowicz TGR Opel Bieruń | 2003-10-27 23:50:27 czy oprócz mnie ma ktoś na grupie w swoim maluszku tylny amortyzator na przodzie? |
layer Fiat CCS Tychy | 2003-10-28 00:02:30 Ja mam na przodzie tylną Kayabę ale jeszcze nie testowałem z wiadomych względów |
![]() _Arti_ klubowicz TGR Opel Bieruń | 2003-10-28 00:46:55 jeżeli wystartujesz w Xel, to mysle ze powinienem zdążyć z tyłem żeby złożyc i wmontowac, a przód jak kupisz gabriele potrwa chwilke |
rallyfilip (M) współzałożyciel TGR Fiat CCS x 2 Tychy | 2003-10-28 09:41:43 bede startował w 10 el ss jak dostane do tego czasu wyplate (raczej tak) no i samochód bedzie sprawny |
![]() _Arti_ klubowicz TGR Opel Bieruń | 2004-12-07 19:08:24 odświeże i zapytam kto to stosuje a kto nie i dlaczego |
ziober (S) klubowicz TGR kombi :) Tychy | 2004-12-07 21:36:12 ja mam na przodzie tylne Kayaby, maja krotszy skok i sa troche twardsze.
Pozdrawiam |
rallyfilip (M) współzałożyciel TGR Fiat CCS x 2 Tychy | 2004-12-07 22:08:44 ja mam caly czas tylne gabriele na przodzie. Jedyne co jest nie tak to resor z dodatkowym piórem, jest troche za twardo jak na dziurawe drogi. Ale narazie nie planuje nic zmieniac. |
jOhn_pilot Fiat Ritmo 130TC i M ... Jaworzno | 2004-12-07 23:06:32 Ja mam w swoim kaszelku (który niestety jeszcze nie jezdzi z powodu braku hamulców i foteli) z przodu utwardzony (+1 pióro) i troche rozklepany (kowal w Imieliniu) resor. Auto jest twarde jak ch..! P.S.: Kaszel debiutuje z pocztkiem sezonu 2005!! Strzezcie sie TGRowcy!! Nadchodzi kres waszego panowania w klasie I na Slasku!! |
layer Fiat CCS Tychy | 2004-12-08 00:25:11 john: my niestety nie panujemy w klasie pierwszej. Do czołówki należą (moim zdaniem) Marcin Kozak, Tomasz Sierek, Krzysiek Marcok, Wojtek Pajchrowski, no i 5Turbo Pozdro |
![]() _Arti_ klubowicz TGR Opel Bieruń | 2004-12-08 11:22:05
taki efekt : dobre tłumienie twardego resora bo: przedni amortyzator przy obniżonym przodzie działa ( właściwie nie działa) w samym końcu swojego zakresu pracy i niejednokrotnie dobija ( ściśnięty na maksa) co prowadzi do podskoków przodu i po kilku dobiciach rozchodzi sie przednie nadkole lub wyrywa kielich. |
jOhn_pilot Fiat Ritmo 130TC i M ... Jaworzno | 2004-12-08 17:01:01 Dzieki za rade!!
A czy seryjny tylny amortyzator na przodzie daje rade, czy lepiej od razu inwestowac w cos bardziej profesjonalnego??? layer: juz nie badz taki skromny!! Przeciez w niedziele atakujesz pozycje lidera. Powodzenia |
layer Fiat CCS Tychy | 2004-12-08 18:00:33
Seryjny tylni amor daje rade na przodzie. Oczywiście w miare sprawny amor, a nie 15 letni A jeśli wogóle chodzi o zawieszenie, to najlepiej 4x bilstein
Po pierwsze będe próbował, a czy się to uda, to już inna sprawa A po drugie to w tym cyklu nie startuje cała czołówka. Pozdro |
mcrally FIAT 126 BIERUN | 2004-12-08 18:18:07 ja mialem tylne amorki z przodu i moim zdaniem na nasze drogi kapa straszna, kupiłem bilsteina przedniego i po prostu zaj....... . ale jet maly problem:amorki sa troche za długie.mozno sobie z tym poradzic przespawujac górne mocowania troche wyzej. moim zdanie na przód najlepszy jest gas. nie musi to byc bilstein ale jakis inny amorek byle sie tam zmiesci,dorobic mocowania i smigac! |
![]() _Arti_ klubowicz TGR Opel Bieruń | 2004-12-08 19:55:13
widocznie amorki były wychechłane stą to odczucie
widocznie są to amorki do rallycrosu o długim skoku więc albo sprzedaj i kup prawidłowe albo przespawaj kielichy
kwestia $
fakt że bilstein to bilstein i świetnie sobie radzi z wszelakimi hopkami wspomagając przy tym resor czy sprężyne ale na przód przynajmniej na początek wystarczy dobry olej,co innego tył na tyle nie widze nic poza gazem typu bilstein czy alternatywnych rozwiązań typu przeróbka gazu z bravo/brava |
![]() _Arti_ klubowicz TGR Opel Bieruń | 2004-12-08 20:12:14
ale jedziesz na silniku filipa więc niech moc będzie z tobą |
mcrally FIAT 126 BIERUN | 2004-12-08 21:23:31 "widocznie amorki były wychechłane stąd to odczucie"
NIEROZUMIE z kąd niby wiesz jakie miałem amorki?!amorki były z krosna i były nowe.ale mniejsza z tym.poprostu mi sie źle jeżdziło na tym. olej na początek jest dobry,jeśli jest równo(npKJS czy SS)ale jesli wyskoczysz na nasze zajebiście rowne asfalty,i pójdziesz pełnym ogniem to mozesz przeszczelić jakiś zakręcik( jeśli jest na nim wyboiście,dziury czy pochyły)ale tak jak piszesz bilstein to bilstein i nic go nie zastąpi mój bilstein jest tej samej długosci co seria,z tym że parch nisko siedzi i czasem przy jakiejś dziurze dobił. |