Witam wszystych na forum, to moj pierwszy poscik
Przejde od razu do rzeczy. Moj problem polega na tym ze gdy na polku jest zimno okolo 0 - 4 stopni i mniej, jak wsiade do samochodzu i szyby sa cale zaparowane, wlaczam ogrzewanie przedniej szyby i wieje ... no i wieje tak caly czas i nie przynosi to efektu, po 5 minutach odparowane jest tylko 1/3 szyby od dolu, potem po kolejnych 10 min jest 2/3 , a zeby cala szybka byla czysta to mozna wieki czekac. Probowalem juz wszystkich sposobow aby sobie poradzic z tym problemem. Wlaczalem obieg zamkniety, probowalem ustawiac rozne temperatury i rozny stopien nawiewu ale nic nie pomaga, ciagle ten sam problem. W pazdzierniku zostal wymieniony filtr powietrza od klimatyzacji do kabiny wiec to chyba nie jest jego wina. Od razu mowie ze odkad mam to auto(3 lata) to problem istnieje ;/ Nie wiem co mam z tym zrobic. Przeciez jak wsiade do samochodu i zapalam silnik to nie da sie jechac bo nic nie widac !!!! Prosze o pomoc bo mnie nerwa bierze

Moja zona ma vw polo i jej para wodna z szyby znika duzo szybciej niz mi i nie ma z tym problemow
Moj samochod to Omega C z 2000 roku 2.2 DTI. Klimatyzacje ma to chyba oczywiste bo byla w standardzie

Ma rowniez webasto, moze to ma jakis wplyw na to. Moze za duzo cieplego powietrza daje od razu i zamiast usuwac pare wodna to tylko skrapla sie jej jeszcze wiecej na szybie ??
Prosze o pomoc , bede bardzo wdzieczny!
Pozdrawiam wszystkich uzytkownikow forum,
cudaq