OLOBONO Opel Omega B 2.0 16v ... Toruń | witam!
prosze mnie nie ganić, mówię od razu, przejrzałem tysiące wątków na temat obrotów, gaśnięcia sinika, itp. ten wątek montuję po to aby upewnić się ew. zebrać dodatkowe opinie na temat mojej dolegliwości.
oto co się dzieje:
silnik pracuje równomiernie powyżej tysiąca obrotów. czyli wtedy kiedy jest na ssaniu i jest zimny. W momencie kiedy się rozgrzeje, obrotomierz jest nadal stabilny, ale w kabinie odczuwalne są drgania i to drgania przez duże D, czuje się jakbym autobusem jechał! drga, mimo że na obrotomierzu spokój jest (moja refleksja - poduszka pod silnikiem!!!???), no ale rzadko bo rzadko ale jak tak stoi na jałowym biegu potafi ni z tego ni z oweo zgasnąć sobie sama???? (czujnik wału?? silniczek krokowy??) dla sprostowania auto jezdzi tylko na benzynie, silnik 2.0 16v, nie zapala się żadna kontrolka check engine, nic w tym stylu....
reasumując na wolnych obrotach drga jak cholera i potrafi czasami zgasnąć (jak dłużej popracuje)
czekam na propozycje, chcę udać się do mechanika z konkretnym rozwiązaniem (jeżeli takowe występuje)
czy macie jakieś pomysły, mam nadzieję, że nie zagmatwałem zbytnio sprawy.
Pozdrawiam. |