Naprawa chlodnicy-Samara

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam maly wyciek z chlodnicy. Planowalem po swietach wyjac ja z auta i ja podkleic/zalutowac, ale...Zajechalem do warsztatu, ktory dokonuje takich napraw i uslyszalem, ze chlodnice te sa nienaprawialne gdyz poziome rzedy rurek nie sa lutowane tylko uszczelniane za pomoca "o-ringow", ktore po pewnym czasie twardnieja i pekaja i srednio po 10 latach nalezy je wymienic Ow mechanik otworzyl jeszcze madry katalog z cenami dunskich chlodnic i powiedzial, ze nowa u niego kosztuje 600zl W Whitestoku ruska kosztuje 210zl.

Co radzicie:probowac naprawiac czy wymieniac?

Ps.cieknie po obu stronach, wyglada jakby z dolu, ale nie jestem pewien. Ubytek plynu ok 1l/2tyg.
  
 
Mi po krasz-teście chłodnica też lekko podciekała, ale dosypałem uszczelniacza firmy K2 ijest ok. koszt ok 4zł
  
 
To zależy od podejścia
Prędzej czy później taka oringowana chłodnica zacznie się zupełnie sypać. Przegrzejesz niepostrzeżenie i wtedy dopiero zaczną się kłopoty. Ja tak załatwiłem swojego tabanta. Ciekło odrobinkę to dolewałem, a któregoś pięknego dnia poszła zupełnie i w 5 min zagotowałem silnik.
  
 
Przejechałem na tej chłodnicy od momentu dosypania uszczelniacza
~10000 km i jest ok. Poradził mi to kolega, który z tak podleczoną chłodnico jeździ ze dwa lata! Toi tak tanio w Wa-wie pytałem ile nowa, to się dowiedzialem, że ruska kosztuje ok.330zł
  
 
Tanio masz te chlodnice za 210. W Skorpionie nowa, aluminiowa kosztuje 190 + Vat + transport.
  
 
Hmm faktycznie drogo nie jest. Bialystok RULEZ
  
 
Sklep w Kobyłce pod Wawą chłodnica kosztuje równo 230 zł
  
 
To podał byś adres! Kobyłka wiem gdzie jest i nie jest wcale taka mała jak się zdaje.