- Strona główna
- Forum
- Klub Daewoo Espero
- Wyprzedaż na Towarowej w Warszawie.
Wyprzedaż na Towarowej w Warszawie.
| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2005-01-22 22:18:12 jutro mam tam coś do załatwieia - napiszę co się dowiedziałem
tzn w poniedzialek |
 Horak Espero 1.5 16V LPG Jastrzębie Zdrój | 2005-01-24 12:39:01 Dzięki, że pamiętałeś.  |
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2005-01-24 16:50:14 nie ma sprawy - okazało się, że jeszcze mają podnośniki przecenione ze 100 na 40 |
Chciałem zmienić coś w swoim autku po atrakcyjnej cenie jednak widać musze poczekać na kolejną okazje.
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2005-01-26 13:03:35 qbaj - gee, straszne thx - ale chyba nie będę kombinował - jedziemy we 4 więc spokojnie w rękaw wsadzę. |
 Dicer A3 & Voyager B-stok | 2005-01-26 13:16:36
jak bedzie 4 pary nartek (a jak to beda jeszcze carvingi) to wcale nei bedzie tak spokojnie... 
Mi sie ledwie zmiescily 2 pary normalne i 2 carvingowe, ale kombinowania bylo sporo, tak ze zastanow sie nad bagaznikiem, jest zdecydowanie wygodniejszy od rekawa |
;){kind=link}
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2005-01-26 14:04:58 dolaczam sie do opinii dicera.. carvingi jeszcze jak masz wiazania na platformie nie zmieszcza sie w rekaw..ale oczywiscie da sie to obejsc  ja jak nie mialem bagaznika wozilem po prostu w srodku..i to nie jest az tak absurdalne jak sie wydaje..kladziesz narty na srodku tak ze tyly leza na podlokietniku i spinasz taka "paczke" pasem srodkowym..w czasach kiedy dlugosc nart zadko przekracza 180cm a czesciej jest to jakies 168 dla faceta to w naszym samochodzie mieszcza sie spokojnie..tyle tylko ze jak wsadzisz narty prosto ze stoku to albo musisz je dokladnie wysuszyc albo miec pokrowce..tak czy owak bagaznik fajna rzecz |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2005-01-26 15:04:58 dolaczam sie do opinii dicera.. carvingi jeszcze jak masz wiazania na platformie nie zmieszcza sie w rekaw..ale oczywiscie da sie to obejsc ja jak nie mialem bagaznika wozilem po prostu w srodku..i to nie jest az tak absurdalne jak sie wydaje..kladziesz narty na srodku tak ze tyly leza na podlokietniku i spinasz taka "paczke" pasem srodkowym..w czasach kiedy dlugosc nart zadko przekracza 180cm a czesciej jest to jakies 168 dla faceta to w naszym samochodzie mieszcza sie spokojnie..tyle tylko ze jak wsadzisz narty prosto ze stoku to albo musisz je dokladnie wysuszyc albo miec pokrowce..tak czy owak bagaznik fajna rzecz |