Wspomaganie

Dobre pytanie!!! Też chciałem zrobić taki manewr ale usłyszałem taką odpowiedż "będzie duży problem" a powiedział mi to koleś który pracował w Daewoo FSO. Ale chętnie się dołączę do tego pytania bo jestem dalej zainteresowany. Pozdrówka

Musisz sprawdzić czy masz "dziury" na nadkolu na pompę, bo jeżeli nie to żeby je nawiercić musisz wywalić cały silnik bo nie nagwintujesz ich, reszta to już "drobiazgi"

Pozwolę sobie na przedstawienie e-maila od Mrozka z którym w ostatnich dniach korespondowałem na temat wposmagania. Mam nadzieję że mnie za to nie powiesi

> Cześć.
>
> Jakbyś mógł mi odpowiedzieć na parę pytań to byłbym wdzięczny.
> 1. Mam stary blok silnika, bez otworów na wspomaganie. Czy miałeś u siebie podobnie? Czy trzeba jakieś wypełnienia tych wnęk robić? Czy może jakiś wspornik?
> 2. Czy żeby wywiercić takie otwory a później nagwintować, trzeba jakoś specjalnie manewrować silnikiem? Podnosić, albo przechylać?
> 3. Jak to jest z przekładnią... dużo trzeba wycinać blachy aby weszła?
>
>
> Dzięki.
>
> Pozdrawiam,
> Konrad #113 PTK, #82 FSO AK
>

Witam!

ad.1 Ja miałem nowszy blok ze specjalnymi nadlewkami, ale bez otworów. Najlepiej bedzie jeśli mi powiesz z którego roku masz silnik - nadlewki pojawiły się w 94 roku. Otwory będą, jeśli masz tzw. "szczęśliwy" egzemplarz, czyli wyprodukowany w czwartek hihi. Bo co ciekawe, trafiają się bloki z fabrycznymi już nagwintowanymi otworami i zupełnie bez nich. Jeśli nie masz ani otworów ani nadlewek to ... kiepsko. Wiercąc w bloku bez nadlewek brakuje troche grubości i dziura najpewniej bedzie na wylot. Rozwiązaniem jest wspornik. Podejrzewam ,ze łapie się za śruby obudowy rozrządu i ewentualnie za mocowanie pompt paliwowej (gaźnikowej) - co wchodzi w rachubę , jeśli mamy wtrysk - wtedy otwór montażowy jest zaślepiony blaszką i nadaje się za uchwyt wspornika. Projektu nie mam, ale miał go OLO#35 of PTK (i of FSOAK too ) - jak go ładnie poprosisz to może ci podeśle hihi.
ad.2 Trzeba podnieś silnik - niestety. Chyba ,że dysponujesz (lub masz dobrych kolegów) uchwyt przegubowy. Ale i tak nie daję ci gwarancji - miejsca tam naprawdę niewiele, żeby to zmieścić, a wiercenie w twardym żeliwie do łatwości nie należy.
ad.3 Ja nie musiałem nic wycinać - od roku 94 przegroda czołowa ma większy otwór, aby ta większa przekładnia spokojnie weszła. Aż tak dużo to tego ciącia (jeśli masz starszy model) nie będzie - wyjdzie ci w praniu.

No musisz zdobyć trójpasowe koło - do wtryskowca prawie nie do zdobycia.

Powodzenia

Mrozek

HGW. Same cześci kosztują 100 (do GLE, plus GLI i GSI) Do GLI abimex trzeba zdobyć kółko - ok 70 zł (kontaktuj sie z LEONEM lub Mrozkiem - oni mają dostęp) Zakladania jest sporo wiec to troche kosztuje. Jak zaloze u siebie to sie wypowiem czy sie opłaca samemu...
Ale 450 zl to troche sporo (jak w fabryce )

Moim zdaniem to sporo. Ja kupilem swoiego Poldka ze wspomaganiem (1995r) ale jak szukalem auta bylem zdecydowany nawet kupic bez i zalozyc troche sie rozgladalem czesci od 120 do 200 zl, a zalozenie we wlasnym zakresie (mam kumpla mechaniora ktory w miare posiadanego czasu pomoze mi nieraz cos podlubac). Ja to na tym sie znam tak jak na topografi Bangladeszu. Jesli jestes zainteresowany moge z nim pogadac...
Pozdr, Dominik

p.s. zupelnie inna jazda w miescie super

W daewoo-aso powiedzieli mi za wspomaganie cos ponad 1000 !!! - ale za jakies 300 to moze i ja bym wlozyl - ale narazie musze dokonczyc deche

Przeanalizowałem schemat wspornika . Z wykonaniem nie będzie problemu.
Rozumiem, że blacha min. 4mm. A co z tymi mm co podejdą pod uchwyt poduszki silnika? W poduszce nie wprowadza się żadnych modyfikacji? Nie trzeba jej skracać ?

Jak wyglądają ograniczniki skrętu kierownicy przy przekładni ZF ze wspomaganiem ? W zwykłej przekładni ograniczniki są pod przekładnią... takie śruby wykręcane, i nadlewka na początku ramienia przekładni. ZF ze wspomaganiem ramię mają przedłużone ze śrubą regulacyjną na końcu... o co ta śruba się opiera ??

Mam nadzieje że zrozumieliście o co mi chodzi.

w plusach zastosowano przekładnię kierownicząjapońskiej firmy jidosha Kiki CO,przy czym pompa oleju jest koreańska firmy Young Shin Precision CO .w rozwiązaniu japońskim system zaworów sterujących jest mniej skomplikowany niż w przekładni ZF,inne jest ułożyskowanie głównego wału.zdecydowano się na działaniezespołu wspomagającego w całym zakresie kątowym przekładni(brak zaworów odcinających),dzięki temu wspomaganie pracuje także w granicnych położeniach skrętu przednich kół, i z tego też powodu nie stosuje ograniczników SKRĘTU.

do wspomagania nie wlewa się hipolu,tylko olej hydrauliczny np.dexron II OR.

przekładnia ze wspomaganiem jest smarowana tylko olejem typu dexron lub podobnym stosowanym równierz w automatycznych skrzyniach biegów.