Zagadka wszechczasow- wysokie obroty

czesc wszystkim mam dla was niezla lamiglowke i welka prosbe napiszcie co o tym myslicie...
mam escort 1,3 92r(jeden punkt, lancuch)
objawy: rano odpalam - chodzi bez zarzutu do momentu jak termostat sie otworzy i czasem jeszcze 10 min potem na benzynie obroty spadaja ponizej normy na wolnnych obrotach, podczas jazdy zaczynaja baaardzo powoli opadac, na gazie o samo z obrotami a przy przegazowaniu "wiesza sie " na obrotach czasem dozucajac 500 obrotow nie wiem czy to jest z tym zwiazane ale czasem (nawet latem) po rozgrzaniu sie do 90 tem spada na biale pole... acha jak zaczyna podrzucac obroty to auto ma przebicia i "kopie" zalozylem pasek uziemiajacy - teraz kopie mniej ale chodzi bez zmian
napisze jeszcze co juz za namowa "specjalistow" zostalo przy nim zrobione: remont silnika ( mowili ze to przez slaba kompresje), komputer, modol, silnik kokowy,sonda lamd, cewka, swiece, czujnik podcisnien przyspieszajacy zaplon,czujnik temper chlodziwa, czujnik temper zasysanego powietrza,czujnik polozenia przepusnicy,termostat,czujnik temper(ten maly w bloku) ...
jak latwo policzyc szukanie usteki juz przewyzszylo wartosc auta i NIC na te chwile nie mam juz zadnych pomyslow i mam tylko nadzieje ze znajdzie sie ktos kto to juz "przerabial"
za info bede dozgonnie wdzieczny

do komputerów w ASO? czy u mechaniorów

Jedz do ASO Forda tam podepną pod porządnego kompa i sprawdzą, mnie nie działał wentylator i podpieli znależli usterkę, ja nie pomyślałem że to może być bezpiecznik. acha.. taka przyjemność kosztowała mnie w zeszłym roku 150zł

zaden zakład diagnostyczny nie jest w stanie sprawdzic forda w 100% bo do forda trzeba miec kompa i tylko do forda a uniwersalne sie nie nadaja do diagnozy takiej na 100% tylkoi ASO ratuje i jednoczesnie zabija ceną

wiec na to wyglada ze masz nielada problem
spruboj cos pogadac ze przyjedziesz na benzynce i tyle zeby tylko podpieli pos swojego kompa i sprawdzili

niestety cały czas zagadka nie jest rozwiązana

ponieważ samochodzik ciągle źle chodzi - ponawiam prośbę o pomoc

jak chesz spróbowac gdzie indziej to najpierw obdzwon czy sie zgodza przyjac gazownika, ale tymczasowo jezdzacego na benzynie

Taaa - tak jakby silnik krokowy. U mnie dwa sie rozsypaly to teraz Escort nie ma silnika krokowego i radzi sobie piękanie. Tylko na zimnym trzeba mu troszke dodac gazu coby nie zgasł. Na cieplejszym juz jest pięknie. Czyli wykreccie silnik krokowy i zobaczcie jak bedzie jezdzil. To nic was nie kosztuje. Pozdrawiam

Właśnie go na noc odłączyłem i rano ustawie Zobaczymy co będzie .Mam jeszcze pękniętą obudowe filtra powietrza może tam ssa jakieś fałszywe powietrze . Tak mnie wk.... że powiedziałem że jak w nowy roku będzie tak chodził to gz wyzłomuje !
Zartowałem ! ~
pzdr.