MotoNews.pl
  

Dziwne zachowanie hamulca

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od wczoraj tak mi się dziwnie hamuje. Charakterystyka pedała się zmieniła, teraz ma mniejszy skok i jest dosyć twardy. Przy lekkim naciśnięciu poprzednio już zaczynał hamować a teraz nic i muszę mocno deptać.
Aha. Rano jak jest zimny słyszę lekkie charczenie, tarcie przy hamowaniu ale po kilkuset metrach już nic nie słychać. Pasażer w ogóle nie odczuwa zmiany hamowania.
Nie dziwne przecież Espero jest super.

Co to może być z tymi hamulcami, czy to roztopy tak mu podziałały??

Pozdrawiam
  
 
Janusz, a sprawdzałeś klocki ? Może czas je zmienić ?
  
 
Wymieniałem je (tzn. pan Sławek) jakieś ponad 20tyskm.
Jak mogę sprawdzić łatwo i przyjemnie czy to klocki mi nawalają?
  
 
Najprostszym sposobem będzie wjazd na kanał i oględziny grubości klocków w zaciskach, albo "trochę"wysiłku i zdjęcie kół.
Jak jeździsz ostro to mogą już być zjechane !
  
 
Pewnie już było gdzieś, ale tam...
Jaka ta grubość powinna być klocków?
  
 
Z dnia na dzień nie zmieni się aż tak rażąco chcrakterystyka pracy hamulca. Upatruje problem z płynem hamulcowym, może załapał wilgoci...

[ wiadomość edytowana przez: Zoltar dnia 2003-01-15 10:49:59 ]
  
 
Co do klocków, to nie wiem jak określa to "instrukcja", ale lepiej wymienić na nowe przy grubości okładziny rzędu 2-4 mm (jeżeli przesadziłem to niech mnie ktoś poprawi !)
Ale może masz zapowietrzony układ hamulcowy lub "coś" z srewo, bo napisałeś, że pedał jest twardy i trzeba mocno naciskać ? Sprawdź też poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku.
Może jeszcze ktoś coś podpowie ?
  
 
Panowie, mnie takie objawy gdzie skuteczność hamulcy wzrasta dopiero po tzw. pompowaniu wygląda co nakmniej na zapowietrzony układ hamulcowy, a w najgorszym przypadku na wadliwej pracy pompy hamulcowej. Grubość okładzin itp. nie skutkowało by poprawą skuteczności hamowania po "pompowaniu".....
  
 
WItam,

U mnie wystepuje objaw jakiegos lekkiego tarcia i piszczenia przez kilka pierwszych hamowan jakkolwiek nie zauwazylem pogorszenia hamowania..... I tez sie zastanawiam co jest...
Aha czy w naszych espero jest w czujnik zuzycia klockow ?
(kumpel ma takie cos w poldolocie)

Pozdr
Jadzwin
  
 
Dzięki wszystkim
Czuję że muszę się wybrać do pana Sławka bo sam to nic nie zrobie chyba.

Pozdrawiam wszystkich ciepło
  
 
Tez mi się wydaje że to problem z płynem hamulcowym, może zapowietrzenie
  
 
Cytat:
teraz ma mniejszy skok i jest dosyć twardy. Przy lekkim naciśnięciu poprzednio już zaczynał hamować a teraz nic i muszę mocno deptać.



A mnie sie wydaje, ze straciles wspomaganie.
  
 
Hm, wspomaganie powiadasz Ptaszyna.
Nigdy tego nie mówiłem nikomu, ale ja... ja nie mam wspomagania buu.....
Niestety nieszczęsny październik 96 buuu.

  
 
Ptaszynie chodziło chyba o wspomaganie hamulców, a nie kieryki, ale bez wspomagania to praktycznie nie można skutecznie hamować jadąc z wyzszą predkością, doswiadczyłem tego tocząc się bez właczonego silnika ze wzniesienia, takie głupie zabawy
  
 
Witam wszystkich!

Zajrzalem na forum wlasnie z powodu, ktory tu opisujecie - rano hamulec jest twardy i szoruje przed kilka pierwszych hamowan. Zaniepokoilem sie tak, jak wy i od razu pomyslalem o klockach. Dziwila mnie jednak nagla zmiana - z dnia na dzien. Jednak po skonsultowaniu widze, ze to jednak raczej wina soli, ktora doslala sie do wszystkich zakamarkow ukladow.
To samo ma moj ojciec w Octavii. W ostatnich dniach solarki naprawde nas i drogi zasolily, przez co skutecznie zanieczyscily uklady hamulcowe i wszystko co sie dalo.

Pozdrawiam,
pasikonik
 
 
Nie mam na mysli kompletnej utraty wspomagania hamowania ale jakas nieszczelnosc. Moze waz sie obluzowal np.
  
 
el0!

Jadzwin powiedzial:
Aha czy w naszych espero jest w czujnik zuzycia klockow ?

jezeli zakupiles klocki z kabelkiem to tak
  
 
To jest objaw braku servo.!!!!! prosty test !!!!

Na zgaszonym silniku wciskasz hamulec dosyć mocno przekrecasz stacyjkę zapalasz silnik cały czas wciskając hamulec!! po uruchomienu silnika hamulec powinien opaść o jakie 2-3cm w dół w kazdym bądz razie powinieneś poczuć że opadł to znaczy że servo działą jeżeli nie opadnie bądz opadnie minimalnie to znaczy że masz uwalone servo bądz przypchał ci się przewód podciścienia z kolektora.!!!!!!!!

Co do chrobotanie to jest normalka poprostu zdzierasz leki nalot rdzwany z tarcz po nocy efekt znacznie się uwidacznia przy dużej wilgotności powietrza.!!!!!

Co do płynu to nigdy byś tego tak nieodczuł z dnia na dziń!!!!
Płyn nalerzy wymieniać co 3-4 lata i tyle..!!!!!

co do klocków 20 tyś km to już chyba nalerzało by o nich pomyśleć mogą być cieńkie zalerzy wszystko od stylu jazdy ja wymieniam musowo co 20 tyś inni robią nawet 40.... wszystko zalerzy od klocków i stylu jazdy........