ABS dziwny problem

Problem jest o tyle dziwny, ze kontrolka z ABSu zapala sie kiedy tylko ma ochote. Pierwsze syndromy pojawily sie w polowie roku - po powrocie auta od mechanika - bylo rozbierane do "naga". Wtedy to zaczela sie od czasu do czasu zapalac kontrolka z ABSu np. przejazd przez koleiny, lub dziure. Teraz kontrolka zapala sie po przejechaniu zaledwie dwoch metrow, niezaleznie od rownosci terenu. Juz na[rawde nie wiem co to moze byc, sprawdzalismy wszystkie kable i czujniki i wszystko jest OK

Jeżeli kontrolka ABS'u zapala się dopiero po ruszeniu samochodem to na 99,9% uszkodzony jest [Impulsator], czyli czujnik zamontowany przy każdym kole, który odczytuje jego ruch. W twoim przypadku średnica przednich i tylnich kół nie ma znaczenia, bo w takim układzie kontrolka zapalałaby się przy większych prędkościach. Musisz sprawdzić rezystancje czujników, ich połączenie z układem (może masz gdzieś brak lub niepewne połączenie). Kiedyś miałem taki problem i jeden z nich maił przerwę. Sprawny czujnik ma pewna rezystancję (nie pamiętam już, jaka wartość).

Pozdrawiam.



[ wiadomość edytowana przez: stern dnia 2004-12-27 16:55:33 ]

dziekuje, postaram sie to sprawdzic i dam znac

po zapaleniu gasnie - a zaczelo sie zapalac najpierw po tym jak mechanik siedzial za kierownica - wtedy swiecil zaraz po odpaleniu - trzeba go bylo drugi raz odpalic - wtedy gasla

wiem ze mam juz jeden kabelek od chmulcow polutowany, ale watpie zeby to bylo to A kable sprawdze w tym tygodniu

juz wiem co to bylo, tylny impulsator .... rozpadl sie jak go wyciagalismy, ale skubany wyszedl w 6 czesciach!!! Nastepnym razem jak bedzie mi ktos roznieral auto i go skladal to trzeba go bedzie sprawdzic