Czy instalacja LPG może zwiększyć zużycie oleju??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Sprawa wygląda następująco:

Smochód w którym jest instalacja to Toyota Corolla r. 2000 1.4 vvti kolektor plastikowy przebieg oryginalny (100%) 76 000 km, do tej pory nie było jakiegokolwiek problemu z olejem.

Zamontowano instalację gazową na wielo-wtrysku MISTRAL AUTOTRONIC reduktor Tomasetto (bez emulatora) koszt ok 3700 zł.

Samochód jeździ na gazie całkiem sprytnie, choć swieci się "check engine" - który zapalił się na trasie przy ok 150 km/h (po skasowaniu komp. zapala się po przejechaniu kilkudziesięciu km)
zużycie gazu 11 l. na 100km

-Brak jakichkolwiek wycieków
-nic nie kopci

olej poprostu znika w zastraszającym tempie

co może powodować wzrost zużycie oleju? czy ktoś zaobserwował coś podobnego u siebie?
  
 
Witam
Jestem tutaj nowym i ciesze się ze jest takie miejsce gdzie można o coś zapytać czy podzielić się swoimi spostrzezeniami. Jeżdzę od roku Avenisem z 98 r z silnikiem 1,6 4AFE to taki sam motor jak przy Carinach z 96 i 97 r. Kupiłem od pierwszego właściciela który naprawde miał kase, auto miało autentycznie 90 tyś wszystkie przeglądy w ASO i olej od początku Castrol SLX 5W30 (o olej tak w zasadzie chciałem zapytać), jeździłem wcześniej samochodem na LPG wiec bez wahania postanowiłem załozyc gaz do Avensisa, też miałem dylemat ale po rozważeniu wszystkich za i przeciw wybrałem Elpigaz z komputerkiem Nikolaus, przejechałem na LPG około 15 kkm nie zdarzyło się zeby kiedyś kichnął lub zgasł, spala srednio od 9 do 9,7 nie ważne czy to trasa czy "w koło komina" chociaż po samym załozeniu też myslałem ze bedzie palił 8 jak któryś z panów tutaj był zachwycony spalaniem swojej Cariny, ale na gaz naprawde nie moge narzekać, powiem nawet ze jestem zadowolony. Zastanawia mnie coś innego, mianowicie zaraz po kupnie auta załozyłem LPG wiec nawet nie mam porównania jak chodzi na benzynie bo z czystej oszczedności jeżdze na gazie. Jak juz wspomniałem auto od nowego jeździło na Castrol SLX, doradzono mi Castrol MAGNATEK 5W40 także pełen syntetyk. Wszystko wydaje się oki tylko zastanawia mnie fakt iż od wymiany do wymiany czyli na 15 kkm auto zużywa około 1 litr oleju. W zwiazku z tym chciałem spytać bo wierze że sa tu prawdziwi znawcy i fachowcy czy jazda na gazie ZWIĘKSZA ZUŻYCIE OLEJU, CZY ZUŻYCIE 1 LITRA NA 15 TYŚ TO NORMA PRZY TYCH SILNIKACH, MOZE STOSOWAC INNY OLEJ? Z góry dziekuje za fachowe i kompetentne wskazówki i spostrzezenia. Pozdrawiam wszystkich użytkowników Toyoty
  
 
według mnie to trochę za dużo, dla porównania mój polonez 73kkm pali ok 0,1l na 15kkm
  
 
Temperatura spalania LPG jest wyrzsza niż benzyny , dlatego oleju może troszkę ubywać przy jeździe na LPG, ale oczywiście nie dużo kilka procent więcej. Chociaż ja u siebie nie zauważyłem zwiększonego zużycia oleju
  
 
Witam!
Mam Citroena Xsara Picasso 18i 16V na LPG przerobiłem jak miała 7500 km przebiegu czyli właściwie jak była całkiem nowa /niecałe dwa miesiące/. Przez trzy i pół roku przejechałem 170 000 km w tym ponad 160 000 na gazie i zwiększone spalanie oleju to normalka - tłumaczy się to tak jak mój poprzednik czyli większą temperaturą spalania co przy silnikach wysokoobrotowych powoduje właśnie "znikanie" oleju. U nmie "pożera" około 1 litra na 5000 km i jest tak prawie od początku użytkowania LPG, zresztą znajomemu który przerobił nowego fiata punto też spala olej w podobnej ilości. Jeśli mogę coś doradzić to najmniej spalał mi oleju gdy zalałem silnik Castrolem RS 10W60 /taki dziwny olej dla rajdowców - ale oczywiście strasznie drogi/ jako że jego górna granica temperaturowa jest większa od innych syntetyków /mimo że jest 10W60 to jest to pełny syntetyk/ spalanie oleju było o wiele mniejsze co tylko potwierdza teorię o wyższej temperaturze spalania gazu i z tym związanym "znikaniem" oleju.
Polecam wszystkim przeróbkę autka na LPG - przy koszcie mojej instalacji 5000 zł zwróciła mi się po nieco ponad pół roku /oczywiście robię przebiegi rzędu 5000 km miesięcznie więc oszczędności są ogromne/ - jedyne na co należy uważać to to aby od czasu do czasu przegonić nasze autko kilkanaście kilometrów na benzynce - lekceważenie tego kosztowało mnie na początku wymianę wtryskiwaczy ale z czasem nauczyłem się jak odzyskać zapieczony wtryskiwacz i tym się już nie martwię.

Pozdrawiam
Piotrek