MotoNews.pl
  

Klejenie kolektora Omega 2.0 16

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Od jakiegos czasu walcze z pekniętym kolektorem wydechowym.
Był juz spawany , niestety nie umiejetnie .
Kilka dni temu przy piwie okazało sie ,ze jeden ze znajomych pracuje w pobliskiej fabryce wagonów .
Od słowa do słowa okazało sie ,ze używaja tam tak zwanego
"ciekłego metalu" , jest to forma 2 składnikowego kleju , albo szpachli którą po zastygnieciu można szlifowac jak metal .
Ciekaw jestem ,czy zda egzamin na kolektorze.....
  
 
Szkoda zachodu, próbowałem kiedyś w Mercedesie i żaden "ciekły metal" nie wytrzyma tej temperatury. skleiłem i było dobrze dopuki się auto dobrze nie rozgrzało, a potem był jeden smród i dym z pod maski, aż się auta odsuwały gdy stałem na czerwonym świetle, bo myśleli że mi się auto zafajczyło.
  
 
popatrz na allegro, używki mają już od 350zł, a co do spawania i klejenia to wydasz kase a starczy na miesiąc, a potem i tak kupisz ...
  
 
a ja zrobiłem 15 tkm na spawanym i to przez pijaka i jest ok. zapłaciłem 30 zł
  
 
pokleić możesz trampki teściowej
ja spawałem ... pomogło na 10 tkm
jak co to tylko nówka
szkoda kasy na pół środki
  
 
całe szczescie ,ze nic mnie to nie kosztowało , no może godzinke roboty .
Za to "ciekły metal " tak jak piszecie sfajczył sie po 10 km .
Za to efekty wizualne pierwsza klasa - zadymiarki sie kryją )
  
 
A nie mówiłem ???
  
 
przy okazji umawiania sie na wymiane pompy wody majster z opla pocieszył mnie że jak kupie nowy kolektor to i tak czy siak pęknie bo ten typ tak ma
kolektor po spawaniu wytrzymał pól roku
i znowu pierdzi
chyba mnie trafi albo skończy na komisie
z napisem OKAZJA
  
 
Cytat:
2005-08-21 14:39:55, fomin pisze:
przy okazji umawiania sie na wymiane pompy wody majster z opla pocieszył mnie że jak kupie nowy kolektor to i tak czy siak pęknie bo ten typ tak ma ...



Ten typ tak ma, ale od któregoś roku (97?, 98?) zmienili jego konstrukcję i już tak miał rzadziej
  
 
Cytat:


prowo ja tylko przekazuje to co sam usłyszałem . wiem tylko że mój kolektor jest z recyrkulacją ...
ai tak nie do końca kumam o co biega
co radzisz ???
płakać sie z tym kolektorem zachciewa
  
 
Cytat:
2005-08-21 17:17:45, fomin pisze:
...wiem tylko że mój kolektor jest z recyrkulacją ...



A żebym to ja wiedział co to znaczy?

Te nowsze to o ile pamiętam jakieś żebra dodatkowe miały (ale nie jestem pewien czy to widać z zewnątrz) - ale tak na 80%. I takiego bym szukał.

W mojej, na przebiegu od 115 do 165 tkm raz musieli w tym grzebać - na szczęście nie pękł i wystarczyło planowanie przylgi.
  
 
z tego co zauważyłem to po zdjeciu kolektor trzeba planowac bo sie niesamowicie wygina i dlatego peka. mi "flachowiec" powiedział ze teraz niepowinien po splanowaniu bo dosyc dużo zebrał zewnetrzne krawedzie... nie wiem czy cos z tego rozumiecie ale nie potrafie tego inaczej opisac... pozdrawiam
  
 
Z tymi rocznikami to sam nie wiem co myslec ...
Mam Ome z 98 roku , a modelowo 99 , i nic mi to nie dało ..kolektor pierdzi .
W tym tygodniu idzie do spawania ,a te 900zł na nowy idzie na przelew
  
 
O zmianie konstrukcji kolektora jest wspomniane też w TIS'ie. Ale mam zdeinstalowany , i szczegółów nie pamiętam.
  
 
a wiecie czy w MV6 też tak pęka kolektor? bo co do silników 2.0 to faktycznie u znajomych często pękają a niestety na naszych polskich drogach najwiecej jezdzi z motorami 2.0 bynajmniej w moim mieście i okolicach
  
 
W MV6 lubi się "letko" odkształcić (czasem niestety też pęka). Pomaga planowanie, tylko zależnie od rzędu jest przy tym mniej lub więcej roboty.
  
 
jak moge sprawdzić czy u siebie niemam pękniętego ani odkształconego??
  
 
Jak nie słyszysz nic dziwnego, to nie masz problemu
  
 
o to chodzi że ta praca jest dziwna bo tak troszke na wolnych obrotach pierdzi myślałem że to w MV6 normalne i że jest to spowodowane wydechami Steinmetza
  
 
jak pierdzi na zimnym a z czasem cichnie to sie zainteresuj...