Polski Lotus PF 1100Coupe

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W Styczniowym Młodym Techniku jest opis autorstwa Zdzisława Podbielskiego dotyczący Polskiego Fiata 1100 Coupe
Cena MT nie jest niestety zbyt mała i wynosi 7,5zł
Są dwa zdjęcia jedno z wystawy a drugie wewnątrz!
  
 
Autor: Zdzisław Podbielski <>
Źródło: Młode Technik 1/1975

Tym razem wyjątkowo odstępujemy od zasady przedstawiania samochodów
produkowanych seryjnie i opisujemy pojazd prototypowy, wykonany w jednym
egzemplarzu. Jest to naprawdę wyjątek, gdyż niezmiernie rzadko się zdarza,
aby można było dokładnie obejrzeć prototyp jakiegoś samochodu. Na taki
pokaz zdecydowała się jednak warszawska Fabryka Samochodów Osobowych,
wystawiając prototyp Polskiego Fiata 1100 Coupe — na wystawie
zorganizowanej z okazji XXX-lecia oswobodzenia Warszawy.
Bardzo oryginalną, własną konstrukcją fabryki jest nadwozie samochodu o
niskiej, sportowej sylwetce. Linia nadwozia nie ustępuje tym, które rysują
sławni włoscy styliści nadwoziowi: Giugiaro, Farina Konstrukcja nadwozia,
wprawdzie typu samonośnego, wzmocniona jest jednak dwiema belkami
podłużnymi o przekroju zamkniętym. Rzucająca się w oczy czarna listwa,
biegnąca na obwodzie pojazdu, w wersji prototypowej wykonana jest z
tworzywa, ale w wozach seryjnych przewiduje się inny materiał — gumę.
Będzie ona spełniała rolę zabezpieczenia pojazdu przed skutkami
ewentualnego zderzenia.
Ciekawym, unikatowym rozwiązaniem w polskim samochodzie są chowane
reflektory przednie. Sterowanie reflektorów, których lampy pochodzą z PF
125p, odbywa się elekttycznie z miejsca kierowcy. Niemniej oryginalnym
rozwiązaniem jest pojedyncza wycieraczka szyby przedniej, umieszczona
pośrodku dolnej krawędzi szyby. Ruchy wycieraczki połączone są ze
spryskiwaczem szyb. Wycieraczka ma 5 różnych szybkości pracy. Wyboru
prędkości pracy wycieraczki dokonuje się bardzo łatwo, przez obrócenie
pokrętła znajdującego się w desce rozdzielczej z prawej strony kierowcy.
Do budowy prototypowego Polskiego Fiata 1100 Ćoupe wykorzystano wiele
zespołów i części pochodzących z wytwarzanych w FSO samochodów
licencyjnych i innych włoskich fiatów.
Cięgna sterowania (gazu, ssania), przełączniki dźwigniowe świateł i
kierunkowskazów, pedały, półka na tunelu ogrzewania, lusterko wsteczne,
popielniczka, pod-łokietniki i lampy zewnętrzne pochodzą z PF 125p.
Akumulator, hamulce i zawieszenie przednie również wzięto z PF 125 p,
natomiast koła jezdne ze sportowej odmiany „Monte Carlo". Klamki do drzwi
zapożyczono z PF 132p, a silnik i zawieszenie tylne z Fiata 128. Kolo
kierownicy natomiast pochodzi ze sportowego samochodu Fiat X 1/9.
Powróćmy jednak do wnętrza tego prototypowego pojazdu. Deska rozdzielcza
wykonana jest z tworzywa sztucznego. Oprócz omawianych cięgien i
przełączników u-mieszczono tu dwa kołowe wskaźniki, szybkościomierz i
obrotomierz. Jak przystało na sportową wersję nadwozia, PF 1100 Coupe ma
dwa bardzo wygodne miejsca z przodu i mało miejsca z tylu, gdzie wygodnie
może jechać tylko dwoje dzieci. Fotele przednie, oczywiście indywidualne,
sportowego, kubełkowego kształtu, mają regulację ustawienia wzdłuż
nadwozia oraz pochylenia oparcia. Pozycja kierowcy jest wybitnie sportowa.
W przeciwieństwie do wygodnego umieszczenia kierownicy, dźwignia zmiany
biegów jest chyba umieszczona zbyt blisko kierowcy.
Samochód wykazuje nadsterowną charakterystykę prowadzenia, właściwą
pojazdom z tylnym układem napędowym. Jak już wyżej wspomniano, źródłem
napędu prototypowego pojazdu jest silnik samochodu Fiat 128.
Silnik umieszczony jest nie z przodu, jak to ma miejsce w Fiacie 128, lecz
z tyłu, poprzecznie i obrócony jest w porównaniu z Fiatem 128 o kąt 180°.
Znajduje się więc tuz przed osią tylną z prawej strony przekładni głównej,
natomiast chłodnica znalazła się za osią tylną z lewej strony. Można mieć
jednak zastrzeżenie co do usytuowania zbiornika paliwa. Znajduje się on w
mało bezpiecznym miejscu, za tylną osią (z prawej strony), blisko tylnej
ściany nadwozia.
Bagażnik umieszczono w przedniej części pojazdu. Pojemność bagażnika jest
mała, co spowodowane jest nisko opadającą ku przodowi linią nadwozia, jak
również ulokowaniem w tym bagażniku kota zapasowego.
Prezentując publicznie prototypową wersję udanego samochodu sportowego
własnej konstrukcji, warszawska FSO podała jakby do wiadomości, że nie
tylko wytwarza samochody wg zagranicznej licencji, lecz prowadzi także
własne prace konstrukcyjno-badawcze. Prace te, choć nie zawsze muszą
kończyć się wprowadzeniem do produkcji seryjnej nowego pojazdu własnej
konstrukcji, świadczą o możliwości udoskonalania przez fabrykę we własnym
zakresie wyrobów licencyjnych.

Zdzisław Podbielski



Dane techniczne:
Typ nadwozia ..................................... coupe, samonośne
Ilość miejsc ..................................... 2+2
Ilość drzwi ...................................... 2
Wymiary (dł/szer/wys) ............................ mm
Rozstaw kół ...................................... mm
Rozstaw osi ...................................... mm
Masa własna ...................................... 900 kg
Masa dopuszczalna ................................ kg
Pojemność bagażnika .............................. l (dm3)
Ładowność ........................................ kg
Masa przyczepy bez hamulaca/z hamulcem ........... / kg
Zawieszenie przednie ............................. wahacze poprzeczne,
sprężyny śrubowe, amortyzatory teleskopowe, stabilizator
Zawieszenie tylne ................................ kolumny amortyzatorów
teleskopowych ze sprężynami śrubowymi, wahacze skośne
Prześwit ......................................... mm
Kąt natarcia ..................................... st.
Kąt rampowy ...................................... st.
Kąt zejścia ...................................... st.
Głębokość brodzenia .............................. mm
Hamulce przednie ................................. tarczowe
Hamulce tyle ..................................... tarczowe, hamulec
ręczny mechaniczny na koła tylne
Ogumienie ........................................ 165 SR 13 (radialne)
Napęd ............................................ na koła tylne
Skrzynia biegów .................................. M4 (synchronizowana)
Przełożenie przekładni głównej ...................
Pojemność silnika ................................ 1116 cm3
Układ/ilość cylindrów ............................ R4
Średnica cyl. x skok tłoka ....................... 80 x 55,5 mm
Typ silnika ...................................... 4-suwowy, umieszczony
poprzecznie z tyłu
Stopień sprężania ................................ 8,8:1
Ilość zaworów/cyl. ...............................
Moc/obr .......................................... 55 KM przy 6000 obr/min
Moment/obr ....................................... Nm przy obr/min
Paliwo ...........................................
Prędkość max ..................................... 140 km/h
Przyspieszenie (0-100 km/h) ...................... s
Objętość zbiornika paliwa ........................ l (dm3)
Zużycie paliwa ................................... 8 l/100km


[ wiadomość edytowana przez: leszekte dnia 2005-01-06 22:49:57 ]




[ wiadomość edytowana przez: leszekte dnia 2005-01-06 22:53:50 ]
  
 
To jest jedno z tych autek, których fotki pokazywałem kumplom ,gdy mówili, że w Polsce to tylko złom produkowali. Mało które ciekawe rzeczy były relizowane.
My mamy po prostu wiecznego pecha do wszelkich decydujących, albo oni mają do nas-przypadkowego społeczeństwa.
  
 
Cytat:
2005-01-06 21:42:11, Syreniarz pisze:
W Styczniowym Młodym Techniku jest opis autorstwa Zdzisława Podbielskiego dotyczący Polskiego Fiata 1100 Coupe Cena MT nie jest niestety zbyt mała i wynosi 7,5zł Są dwa zdjęcia jedno z wystawy a drugie wewnątrz!


A ja dziś kupiłem sobie za 2 plny w antykwariacie numer MT 1/1975 z opisem tego autka.
Jak kto chce skan w orginale to prosze pisac na priva
  
 
Autko jest naprawdę cacy,ale silnik 128/zastavy o pojemności 1100 to jakieś totalne nieporozumienie Auto wyglada jak Lotus Esprit, a prędkość max podana 140km/h Po kiego robić sportówkę, mającą gorsze osiągi od seryjnego 125p 1500??
No ale dość marudzenia - ciekawe co się stało z tym egzemplarzem?
  
 
Cytat:
2005-01-07 13:44:56, kaovietz pisze:
........ ciekawe co się stało z tym egzemplarzem?


To Ty nic nie wiesz???
  
 
Cytat:
2005-01-07 13:48:25, Momik pisze:
To Ty nic nie wiesz???

Też sprzedaliście?
  
 
Cytat:
2005-01-07 13:53:19, kaovietz pisze:
Też sprzedaliście?


TAK!! dochód bedzie przeznaczony na papierosy , wegiel drzewny i piwo dla Klubowiczów biorących udział w Akcji Szmata w Norblinie
  
 
W Łodzi na Piotrkowskiej 79 można kupić MT za 80gr.
  
 
A ja kupiłem ten numer w 79 roku. Nie ma to jak być człowiekiem w średnim wieku.
  
 
Cytat:
2005-01-07 16:09:20, xyz1qwered pisze:
W Łodzi na Piotrkowskiej 79 można kupić MT za 80gr.


A co tam jest? Antykwariat?
  
 
Tak.Motor też tam jest.
  
 
Hmm obok Empiku???
Ja znam znakomity Łódzki Anktykwariat obok Empiku właśnie ,ale numeru nie pamiętam.
Nie daleko Pizzy Hut.
  
 
Chyba tak.
  
 
Chyba?
Brama za drugiem wejście do Empiku ,na przeciwko inna księgarnia i Pizza Domium, po prawej Pizza Hut.
Jestem tam stałym kijentem.
  
 
A wracając do polskiego "Esprita" to naprawde udane autko
Silnik faktycznie troche niewypał, ale jakby go wdrażali do seryjnej produkcji, to pewnie dostałby też jakiś porządniejszy engine...
Niestety...wszystkie porządne polskie projekty poszły do szuflad i do muzeów, albo do pracowników fso...
PZDR
  
 
Cytat:
2005-01-08 15:14:16, Yoshi81 pisze:
Chyba? Brama za drugiem wejście do Empiku ,na przeciwko inna księgarnia i Pizza Domium, po prawej Pizza Hut. Jestem tam stałym kijentem.


Nie pamiętam ale w tym antykwariacie jest mnóstwo karteczek z napisami''podręczników nie ma! Itp.


[ wiadomość edytowana przez: xyz1qwered dnia 2005-01-23 16:49:52 ]
  
 
Pewnie ten.
I napisy się zgadzają.
Kupiłem tam instrukcję obsługi od Skody Felicii z 1996 za 7,50zł
  
 
To ten.