Tylny napęd - to mnie kręci !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tylny napęd - to mnie kręci !!!

Takie haslo reklamowe OMEGI przyszlo mi wczoraj do głowy
po przygodzie na pewnym zakręcie.
  
 
Ta przygoda na zakrecie musiała byc absolutnie masakryczna , że tak cie skreciło... hehe oka. to był zart.
pozdrówka..
  
 
napęd na tył czemu nie??!!! Kiedy mamy suchą jezdnie jest wszystko ok, ale na śliskie jest kaplica nie poszalejemy. Na ośniezonej drodze gość mi mondeo zwiał a ja go nie mogłem dogonic bo co dodałem gazu autkiem zucało na boki lub w zakrecie całkiem kaplica. Ata zato kiedy było sucho poczół spaliny omesi.
  
 
Zeby szalec na sliskiej nawierzchni z tyl napedem wystarcza dobre oponki i troche umiarkowania w dodawaniu gazu!!Albo TC!!

Pozdro
  
 
Z tego co wiem to TC w omach było tylko w automacie. A oponki mam niezłe miszelinki alpin są ok. Przez pare lat jeżdziło sie przednio napędowcami i na śliskiej nawiezchni maja przewage.
  
 
Cytat:
2005-01-21 00:23:11, zamich pisze:
Z tego co wiem to TC w omach było tylko w automacie.



Hmm... Właśnie zniknąłeś moją Omcie z TC i manualem
  
 
Cytat:
2005-01-20 23:20:02, zamich pisze:
napęd na tył czemu nie??!!! Kiedy mamy suchą jezdnie jest wszystko ok, ale na śliskie jest kaplica nie poszalejemy. Na ośniezonej drodze gość mi mondeo zwiał a ja go nie mogłem dogonic bo co dodałem gazu autkiem zucało na boki lub w zakrecie całkiem kaplica. Ata zato kiedy było sucho poczół spaliny omesi.


Jesli sa takie problemy to polecam wrzucic dwa worki piachu stosownej wielkosci do bagaznika. Sprawdzony patent.

Poza tym uwazam, ze nie ma lepszego fun'u od jezdzenia slidami po osniezonych zakretach.

Pozdrawiam