[Kierownica] - za zimna

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem jak wam ale mi w mrozne dni bardzo przeszkadza zimna kierownica Moze ktos wymyslil jakis patent Tylko prosze o normalne odpowiedzi

[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-02-09 17:32:28 ]
[ powód edycji: Zmieniałem tytuł. ]
  
 
..sa pokrowce na kierownice takie z pluszu...
  
 
Można jeździć w rękawiczkach tylko wtedy się ręce ślizgają - albo ustaw nawiew na ręce
  
 
Cytat:
2005-01-27 08:33:12, michasmaniak pisze:
Można jeździć w rękawiczkach tylko wtedy się ręce ślizgają - albo ustaw nawiew na ręce



to trzeba jeździć w odpowienich rękawiczkach...



  
 
Skórzane rękawiczki, to załatwi problem (ślizgają się mniej niż ręce)
  
 
A ja mam pokrowiec z jakiegoś twardego materiału i spokojnie w rękawiczkach się da prowadzić. Jednak w miarę możliwości wolę bez nich. Zawsze to lepsze wyczucie kierownicy.
  
 
Cytat:
2005-01-27 08:23:17, minio77 pisze:
Nie wiem jak wam ale mi w mrozne dni bardzo przeszkadza zimna kierownica Moze ktos wymyslil jakis patent Tylko prosze o normalne odpowiedzi



Moze podlap patent z formuly 1. Tam zakladaja takie pokrowce na opny zeby je rozgrzac wiec sproboj z czyms takim na kierownice
  
 
proponuje codziennie wyjmowac kierownice z samochodu (po pewnej wprawie zajmuje to okolo 5 minut) i trzymac kierownice w domu przy kaloryferze
  
 
Cytat:
2005-01-27 10:03:39, Rys1977 pisze:
proponuje codziennie wyjmowac kierownice z samochodu (po pewnej wprawie zajmuje to okolo 5 minut) i trzymac kierownice w domu przy kaloryferze


Jak to Caro to góra 2 minuty.
  
 
widzialem gdzie suszarke do wlosow podlaczana do gniazdka zapalniczki w samochodzie - poswiecajac 1 minute mozna sobie ogrzac kierownice cieplym powietrzem z suszarki
  
 
Cytat:
2005-01-27 10:25:29, Rys1977 pisze:
widzialem gdzie suszarke do wlosow podlaczana do gniazdka zapalniczki w samochodzie - poswiecajac 1 minute mozna sobie ogrzac kierownice cieplym powietrzem z suszarki



Ten patent może mieć nawet szersze zastosowanie Zamiast skrobać szyby, można je ogrzać a lód sam spłynie , a ogrzewając szyby od środka osiągamy podwójną korzyśc, dodatkowo nagrzewając wnętrze
  
 
Cytat:
2005-01-27 08:23:17, minio77 pisze:
Nie wiem jak wam ale mi w mrozne dni bardzo przeszkadza zimna kierownica Moze ktos wymyslil jakis patent Tylko prosze o normalne odpowiedzi


A siedzenie Ci nie marznie
  
 
Ja ostatnio kupiłem pluszowy pokrowiec (16 zł z jedną opaską na pas), bo też mnie to drażniło. W jakimś stopniu jest lepiej znaczy cieplejsza kierownica, ale ile się namęczyłem żeby założyć uff dobrze, że na siłownię kiedyś chodziłem sporo , ale i pasuje mi do pokrowców na siedzeniach tylko że pokrowce już trochę zużyte a pokrowiec na kierownicę świeci nowością!
  
 
Jak dla mnie to kierownice jedynie można obszyć ( nie kupić nakładkę skayową w biedronce) skórą. A nie czymś co mogłoby spowodować uślizg rąk na kole kierowniczym.


[ wiadomość edytowana przez: Mokry dnia 2005-01-27 11:18:38 ]
  
 
ja tam nie pamiętam żeby mi było zimno w ręcę od kierownicy, fakt na Syberii nie mieszkam tylko w Warszawie....
A te pokrowce - bez komentarza.... Kierownica musi mieć pewny uchwyt, a nie ślizganie po futerku...

Pomimo prośby w tytule, uznaję ten problem za śmieszny...

jedyne czego nie toleruję to aluminiowe gałki do zmiany biegów - do nich faktycznie ręce potrafią przymarznąć
  
 
Cytat:
2005-01-27 13:13:33, Makaveli pisze:
ja tam nie pamiętam żeby mi było zimno w ręcę od kierownicy, fakt na Syberii nie mieszkam tylko w Warszawie.... A te pokrowce - bez komentarza.... Kierownica musi mieć pewny uchwyt, a nie ślizganie po futerku... Pomimo prośby w tytule, uznaję ten problem za śmieszny... jedyne czego nie toleruję to aluminiowe gałki do zmiany biegów - do nich faktycznie ręce potrafią przymarznąć



popieram
  
 
mod mógł edytować posty a nie usuwać.

ale co mi tam.

acha. ja mam aluminiową gałkę zmiany biegów, ale mi jakoś ręka do niej nie przymarza...

pamiętam jak byłem mały i jeździłem jeszcze autobusami typu jelcz czy berliet, zawsze przy kierowcy , to driverzy mieli rękawiczki jednopalcowe pozakładane na dźwignię zmiany biegów...



  
 
Ja zwykle jezdze w rekawiczkach rowerowych - szczegolnie jak jest zimno (mam strasznie sliska kiere, a w zimie do tego zmarzniete rece). Ale chyba zakupie sobie jakies fajne rekawice przeznaczone wlasnie do samochodu.
  
 
Proponuje zakupic takie lapawice:

Tanio i duzo

lub

Szybko sie brudza...

a tak na powaznie to wezme dzisiaj od brata cos takiego:

Nomex'y - zobaczymy jak sie sprawdza
  
 
Cytat:
2005-01-27 14:24:24, BolimA pisze:
Proponuje zakupic takie lapawice: Tanio i duzo



Te ostatnie są najlepsze i nie ma mowy o poślizgu rąk na kierownicy