Ustawienie rozrzadu - PILNE!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie jest problem.

Siodema, silnik 1500, wymieniam wlasnie ze znajomym mechanikiem rozrzad.

Pytanie jest nastepujace, cytuje za mechanikiem: Czy przy ustawionym gornym i dolnym kole na znaku (chyba w gornym polozeniu) "pracujacy" cylinder jest 1 czy 4? Jak rozumiem cylindry liczymy od strony rozrzadu, czyli pierwszy jest przy lancuchu. Bo u mnie przy ustawionym w ten sposob rozrzadzie palec pokazuje na cylinder 4! Z boku tez jest zreszta oznaczenie 1-4-3-2 bodajze... Prosze o pomoc, bo samochod jest rozbebeszony, siazke mam tylko od silnika 1300 a chcemy byc pewni zanim go ustawimy.


Aha od razu za dubel watku ale chce zeby kazdy mozliwie to zobaczyl bo sprawa jest super pilna musze miec dzisiaj zlozone autko.
  
 
zgadza sie. Jak na kole rozrzadu lancuchowym kropka (znajdujaca sie od strony silnika, patrzy w tyl lady) pokrywa sie z tym wystepem na obudowie lozysk (jest u gory) to zaplon ma 4 cylinder.
Przynajmniej u mnie tak jest
  
 
jak tam soop???dałes radę??
 
 
Ehhh...panowie chyba nie jest dobrze, chociaz moze i jest zalezy z jakiej strony patrzec.

Gosc uparl sie ze zrobi to po swojemu i ze juz wszystko wie. No i chyba zrobil tak ze pogial zawory albo cos gorzej bo robi to juz od piatku (mial byc tylko rozrzad+luzy+zaplon i ewentualnie przeczyszczenie gaznika) Wiem juz na pewno ze mam nowy rozrzad kompletny, plozy, simmeringi na duzym kole, przekombinowany odrobine gaznik, cos tam jeszcze, ale wlasnie najprawdopodobniej cos napierdzielil z tym rozrzadem, wiem ze robi to jeszcze teraz (niedziela) jezdzil rano na gielde po czesci - powiedzialem mu wczoraj ze MUSZE miec auto na dzisiaj bo jade do wawy Zdam jeszcze relacje potem. Aha...i dzieki za porade, szkoda ze gosc nie byl juz zainteresowany Zreszta mnie to juz zaczelo walic, auto ma chodzic jak zyleta i koniec.
  
 
No to niezłego mechanika sobie wynalazłeśCzyżby gosc uczył się na swoich błedach????No bo rozumiem ,ze ty za to wszystko nie płacisz??
paweł
 
 
Soop,wspułczuję
Szkoda że Stasiek akurat mocno zajęty,bo on by dobrze to zrobił.
Trzymam kciuki żeby się udało.
pzdr Grzesiek
  
 
Soop, chyba już nigdy więcej nie zaprowadzisz do tego mechanika!!!!! Rozumiem że gość może się urazić tym że musi zajglądać do instrukcji, ale na świecie jest tyle różnych aut, że zaglądanie do książek nie jest obrazą!!!! Lepiej zaglądać i robić dobrze, niż unosić się i pie.... wszystko co w łapy wpadnie!!!!
  
 
silnik 1500 napewno na znakach ma zapłon na 4-tym cylindrze zresztą podobnie jak fiat 132 z silnikiem 2.0 jaki właśnie włożyłem do swojej 2103 , a ustawienie go o 180 stopni nic nie popsuje poza tym że przy próbie odpalenia będzie waliło ogniem z gaźnika w góre.
Jeżeli tylko znaki na wale i wałku rozrządu sie pokrywają oczwiście
  
 
Skoro to by było przestawione,to tak jak pisze Dobry,auto wogóle by nie jechało.A Soop przejeździł odkąd kupił tą Lade 40 tys km i poprzedni własciciel tez tak jeździł.Mechanik chyba nieptrzebnie w błąd wprowadził i cos nakombinował.
Pzdr Grzesiek
p.s. Soop pewnie w wawie,napisze do niego smska i jak cos odpowie to wpisze tu co z tym rozrządem wyszło.
  
 
Soop a jak się to skończyło , co było przyczyną napisz bo jestem ciekaw co odwalił ten mechanior
  
 
a jak jest w 1300
  
 
Tak samo jak w 1500. Ale mi sie przypomniala ta sytuacja...no normalnie nie moge buehehehe Koles wzial za wymiane rozrzadu 450 zl (to za te pogiete zawory sobie chyba policzyl) - wyobrazacie sobie? Ale co mialem zrobic, potrzebowalem auta i tyle, nikt inny nie chcial z tym sie wtedy babrac.
A niby znalem czlowieka, robilem w tym warsztacie blacharke po dzwonie.... Potem sie dowiedzialem o nim jeszcze pare innych historii...jednym slowem menda niesamowita.

Sorki Dobry ze nie odpowiedzialem, ale chyba nie mialem internetu wtedy...

[ wiadomość edytowana przez: soop dnia 2005-02-01 14:38:02 ]