Służba zastępcza zamiast służby wojskowej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
SIema


Sluchajcie wiem ze to jest temat wogule nie zwiazany z samochodami ale mam do was pytanie, moze ktos juz mial z tym stycznosc.

Slyszeliscie o sluzbie zastepczej zamiast wojaska. Bo tak sie glupio sklada ze mam kategorie "A", i szkole koncze za rok i pewnie sie o mnie wojacy upomna, a ja siebie na poligonie jakos nie widze

Nie wiecie na jakich to sie warunkach odbywa. Ponic to jest jak normalna praca, tylko ze ma sie placona minimalna krajowa, i odbywa sie nie rok jak w wojsku, tylko dwa lata.

I nie wiem ile jest w tym prawdy, i gdzie moga mnie do takiej sluzby przydzelic


Tylko jedna prasba nie dawajcie jakis glupich komentarzy, to to jest dla mnie rzecz wazna,

[ wiadomość edytowana przez: HuHu dnia 2005-01-11 22:59:50 ]

[ wiadomość edytowana przez: HuHu dnia 2005-01-11 23:08:32 ]
  
 
ja ci powiem ze jestemn calkowicie zdrowy a dostalem kategorie ,,E,, kosztowalo mnie to troche czasu i spacerow po lekarzach no ale zawsze mam armie z glowy. kopsnikj sie do okulisty, powiedz ze slabo widzisz i sciemniaj ile wlezie


A co do twojego pytania to mozesz miec sluzbe np. w szpitalu niebardzo wiem co tam sie robiu ale musisz napisac podanie o sluzbe zastepcza z jakas wiarygodna przyczyna. Kiedys w necie byla tak strona o wojsku jak sie wywinac poszukaj pewnie jeszcze jest.
  
 
To aj mam pytanie jak masz "E" to jak to jest z tym prawkiem. Odbieraja czy nie. Bo rozne pogloski chodza. Bo wisz swira to ja moge zawsze udac. Tylko wlasnie balem sie o to prawko
  
 
maskekk-to teraz z ta kategoria E,polecam poszukac pracy.....
  
 
Hmm wlasnie a jak jest z robota.
  
 
Buczek masz zle info hehe juz tylko patrza czy mam stosunek regulkarny i nara a prawka mi nie zabrali bo nawet nie wiedza ze mam. jak beda chcieli to nie dam. p.s. prace mam fizyczna i w miare odpoweidzialna i legalna wiec niema problemu fakt ze troche przegiolem chcialem D ale nie wyszlo
  
 
Cytat:
2005-01-11 23:23:13, HuHu pisze:
To aj mam pytanie jak masz "E" to jak to jest z tym prawkiem. Odbieraja czy nie. Bo rozne pogloski chodza. Bo wisz swira to ja moge zawsze udac. Tylko wlasnie balem sie o to prawko


udasz świra to zabiorą ci prawko,dadzą gumowy paszport i okrągły dowód a samochodem pojeździsz tylko wtedy gdy w tesco wrzucisz złotówkę do automatu
  
 
To moze inaczej jak myslicie ile trzeba wydac zeby dostac "D" w 2 tys sie zmiescze. Bo kurde zaczynam sie bac a bez lapowki to raczej sie nie da zalatwic
  
 
Straz pożarna, pogotowie, Kosciół ..... innych nie znam.
Mój ojciec byłw strazy pozarnej - robił 2 lata i było ok.....
podobno cięzko załatwic nic pozatym - to było 30 lat temu.

A co do grup to ja mam A. Powiedział mi pandoktor dajac wizytówke że żeby miec inną grupe mam sie zgłosic na konsultacje ...
  
 
Dobra ale czy dostawal za to jakos kase, czy robil za darmo te 2 lata
  
 
ja słyszałem że jakiś rok temu we wrocku za "lewą kategorię" płaciło się 200zł ale ktoś kto się tym zajmował już siedzi...ale wiesz tak jak ktoś wcześniej napisał najlepiej pochodzić do lekarza, wymyślić jakiś dobry wał i tyle....przynajmniej ja tak uważam...
apropo teraz będą przysyłali wezwania na komisję wojskową??
zaglądanie w tyłek i łapanie za worek ???


[ wiadomość edytowana przez: specWROC dnia 2005-01-11 23:33:43 ]
  
 
mój kuzyn miał odrabiać w policji wojsko ale neistey weszły jakieś nowe przepisy dotyczące wzrostu i takich tam przyjmowali chyba od 183-5cm juz niepamietam!!!wogule mają trudne do przeskocznia przepisy teraz!
ale niema to jak ``D ``
  
 
ALe byl za maly czy za wysoki na policjanta


Bo kurde pracowac w policji to fajna sprawa

[ wiadomość edytowana przez: HuHu dnia 2005-01-11 23:37:15 ]
  
 
Jak się ma kategorie D lub E to wojo z głowy to jedna strona medalu, druga to problemy z dostaniem pracy w jakimś wiekszym przedsiuebiorstwie. Nie mówie tu o przekladaniu papierow za biurkiem...
  
 
niestety brakowalo mu te chyba 5cm o ile dobrze pamietam i z tego co wiem jest z tego jakas kasa!

ale ci co odrabiają służbe w policji chyba niemają takiego łatwego życia wiesz jak to jest oni sa wysyłani na mecze, łażą po osiedlach w nocy i takie tam wiesz ``odrabiają`` to czego inni nirobia taka czarna robota i troche jak mięso armatnie tak mi sie zdaje
  
 
moja tesciowa jest lekarze-kardiologiem.U niej jest jedne "specjalista" co sie w takie rzeczy bawi.Bierze 4 tys...Ale masz na bank wbite D.
Ale jest jeden minus-musisz najlepiej jak nawczescjie sie dogadac z lekarzema najlepiej conajmniej poł roku przed komisja...Bo zaden lekarz nie uzupełni ci karty choroby w 5 minut...To trzeba chodzic..umaiwac sie na "lewe" wizyty.itd.Zeby masa papieru była
  
 
no co ty nie wierzę że 4 tysiaki
  
 
4 Tys strasznie duzo. To juz wole ta sluzbe odrobic niz tyle placic
  
 
HuHu nie wiem jaką szkołe kończysz i ile masz lat ale nie wiem czy służba zastępcza nawet w policji to dobre wyjscie. 2 lata życia na chodzenie w fluorestencyjnej kamizelce z napisme SŁUŻBA ZASTĘPCZA za 800 PLN to nie zbyt kusząca oferta.. Ja bym szukał jakiejś szkoły, byle do 27 roku życia bo chyba do tylu biorą.
Tez mam A, planuje skończyć studia w wielku 24lat, moze 25 (jakiś dziekański by wlecial) pozniej 2 latka jakiejś podyplomowej szkoły fikcji i pa pa WP
  
 
huhu pomyśl dobrze napewno masz cos chore tylko pomyśl może oczy albo kolano czy coś takiego napewno coś znajdziesz!!!poszukaj lekarza jakiegoś połaż do niego pare razy i będzie!!
napwno znajdziesz jakiegos lekarza dużo dużo taniej!!!!!!!!!!!!