Tak sie nie robi - ukradli owiewki.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
W sobote przejazdem byłem w Nowym Dworze Mazowieckim i postawiwem sobie samochód koło sklepu.Podjezdzam sobie i akurat stoi poldek taki odbajerowany, felgi na złoto pomalowane , płetwa na tylnij szybie , jedna wycieraczka itd.. no rakieta.Za kółkiem siedział jakiś gnojek .No to ja nic tylko spojrzałem i poszedłem do sklepu.po chwili wracam a tu brak owiewek z tych trójkatnych szybek na tylnim blotniku.Owieki woziłem jakies 3 lata - jedna była nawet troche pęknieta , aten szczyl wziął i mi je zapierdzielił.Szczyt wszystkiego , uzywane owiewki kraść .Tylko łapy poucinac tym złodziejom - prawdopodobnie jakis wiesniak przyjechał na zkupy spodobały mu sie a takich nie miał.
Niedługo to mi naklejki z błotnika tylniego z napisem Caro dziabną.
Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2003-07-28 11:12:50, telker pisze:
Niedługo to mi naklejki z błotnika tylniego z napisem Caro dziabną.
Pozdrawiam.


Mi juz dziabneli i PL-ke tez
  
 
mi kiedys pod blokiem zwędzili owiewki z drzwi i z klapy
juz nie kupiłem następnych!
  
 
a swoją drogą pierwszy raz widzę takie owiewki - szkoda że ci buchnęli
  
 
Z kaszla też mi gwizdnęli owiewki,cieszyłem się nimi raptem dwa dni
  
 
No cóż
brak słów

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Współczuje! Wiem co to znaczy strata czegoś z autka.
Ja strciłem dwa lusterka i nie żeby mi je ukradli tylko zostały połamane Jedno było napradę super drugie założyłem byle jakie i tak znalazł się debil co je złamał obecnie lusterko kosztowało mnie piwo i lepszego nie założe! Krótko mówiąc chamstwo i debilizm trzeba będzie zwalczyć drastycznymi metodami
  
 
nie wiem jakim debilem trzeba byc, ale chyba wielkim, zeby tak sobie zabrac komus jego wlasnosc. pouczony tym przykladem, kiedy kupie sobie owiewki, sam je od razu polamie.
  
 
A moja w czasie jazy wywialo

Tak to poza tym nasze spoleczenstwo jest bardzo interesujace
  
 
Cytat:
2003-07-28 11:12:50, telker pisZE :
(...) w Nowym Dworze Mazowieckim (...) poldek taki odbajerowany, felgi na złoto pomalowane , płetwa na tylnij szybie , jedna wycieraczka (...)



Troszkę juz o tym pojeździe wiemy, no i oczywiscie o jakimś debilnie wygladającym człowieczku z tego poloneza. Miasto tez juz znamy. Jeżeli ktoś go spotka ..... nomen omen z założonymi owiewkami.... to wziąć i PORYSOWAĆ MU LAKIER KLUCZEM ... lub śrubokretem ....

Miłego rysowania .
  
 
Cytat:
2003-07-28 16:58:36, Waga pisze:
Cytat:
2003-07-28 11:12:50, telker pisZE :
(...) w Nowym Dworze Mazowieckim (...) poldek taki odbajerowany, felgi na złoto pomalowane , płetwa na tylnij szybie , jedna wycieraczka (...)



Troszkę juz o tym pojeździe wiemy, no i oczywiscie o jakimś debilnie wygladającym człowieczku z tego poloneza. Miasto tez juz znamy. Jeżeli ktoś go spotka ..... nomen omen z założonymi owiewkami.... to wziąć i PORYSOWAĆ MU LAKIER KLUCZEM ... lub śrubokretem ....

Miłego rysowania .



Waga z całym szacunkiem do twojej osoby, ale tym sposobem stajemy się tacy jak Ci debile, (nie lepiej obić mu ryja).
  
 
k.... narod kradnie na potege !! mi kedys zakosili wycieraczke z tylniej szyby , ktora w dodatku btyla sparciala ..... antene mi tez buchneli . ale to jest nic kiedys kumplowiu w DF zakosili SWIECE !! k.... wykrecili je i tyle wsiadamy za kluczyk a ty jak w parowaozie , rozrusznik zasuwa ale bez efektu , madrzy byli bo kabel od cewki zdjeli bo wysmy wybuchli jak to zobaczylismy to raz ze mam rece opadly dwa siedzielismy na krawezniku i zbijalismy boki ze smiechu >>> to ci byl dopiero numer
  
 
Cytat:
2003-07-28 17:18:48, SCHIL pisze:
Waga z całym szacunkiem do twojej osoby, ale tym sposobem stajemy się tacy jak Ci debile, (nie lepiej obić mu ryja).



Ryja jak najbardziej można mu też obić .
  
 
Najlepiej tym gwozdziem po ryju

Z przypadkow ktore moge potwierdzic wymienie kradziez znajomemu kolpakow z Espero i kradziez lusterka z f125p (moj ojciec mial kiedys fiata, to byly czasy )
  
 
A ja mam w paru miejscach jakieś wgniotki małe niewiadomo skąd,według kogoś moje auto chyba za ładne było
  
 
Cytat:
2003-07-28 13:44:22, danield pisze:
Z kaszla też mi gwizdnęli owiewki,cieszyłem się nimi raptem dwa dni


A ja nie wiem ile miałem swoją owiewkę na tylnej szybie w kaszlu bo kapnąłem się po tygodniu od załozenia że jej nie mam
  
 
A mnie w zeszłą niedzielę ukradli przednią wycieraczkę (całe ramię z wycieraczką).Zamiast odkręcić i zdjąc po prostu mocno szarpneli i ułamali przy nakrętce, a "przy okazji" porysowali mi maskę .
Ręce opadają...
  
 
kiedys spotkalem kolesia w peugeocie z pomalowanymi kolpakami w krzyzyk sprejem. mowie mu, ze ma czad kolpaki, bo w kolorze nadwozia te krzyze byly, a on, ze juz trzy razy mu buchneli i dopiero jak na krzyzyki napsikal ma spokoj. cholera jasna, jak zrobie blacharke i lakier w swoim fiaciku to chyba od razu go skopie.
  
 
Około miesiąc temu jakiś poedał zasunął mi szyby te małe trójkątne !!!! razem z uszczelkami !!!
chcaiałbym to jakoś skomentować ale nie mogę bo cycki mi opadają jak czytam co mażna komuś ukraść



[ wiadomość edytowana przez: Dominik dnia 2003-07-29 07:40:12 ]
  
 
Witam ponownie.
Całe szczęście ze skończył się kryzys na papier toaletowy.Bo na tylniej półce lezała jedna rolka / przydaje sie jak sie wozi małe dziecko , i nie tylko/ i wtedy stracił bym chyba całą szybe , gdyby ten wiesniak zobaczył ją w czasie kryzysu.

"Wieśniaku z poloneza ze złotymi felgami , dużą płetwą na tylniej szybie,jedną wycieraczka z przodu ,przyciemnianymi szybami, w polonezie koloru ciemnego grafitu,/ rocznik powyzej 94 - ale nie plus/ i moimi owiewkami - do wideł i do gnoju" - Cholera jasna by go wzieła.

pozdrawiam.