Złe odpalanie silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, Bracia i Siostry problem wygląda tak. Ostatnio omesia nie chce odpalać za pierwszym razem gdy jest zimna, dopiero 3-4 próba zmuszenia jej do pracy kończy się sukcesem.
Autko jest zagasowane ale odpalam na PB. Zczytałem błędy z kompa, było ich kilka. Więc zrestartowałem kompa przez odłączenie na noc akumulatora (wiem że nie wymazałem błędów ale chyba nastawy komputera wróciły do początkowych - poprawcie mnie jeśli się mylę). Po restarcie check eng. nie świeci się ale nie ma zmiany przy odpalaniu. Po odpaleniu na benzynce chodzi ok tylko na wolnych obrotach jak się mu depnie raptownie to w pierwszej sekundzie tak jak by się krztusił. Na gazie chodzi wzorowo.
Tak więc pytanie moje jest takie: Czy ktoś miał podobne problemy w autku nie zagasowanym lub zagasowanym? Podejrzewam układ paliwowy - tylko nie wiem od czego zacząć. Czy może to być filtr paliwa??
Pozdrowionka Shinobi
  
 
Shinobi,przeczyść wtryskiwacze i będzie OK
  
 
SEBA ma rację... kup na stacji taki badziew w płynie do czyszczenia wtryskiwaczy. Jest tego od liku, looknij na ile paliwa to trzeba wlać. Zatankuj i poleć gdzies np.: w trasę. Z reguły na opakowaniu jest napisane iż wystarczy jednorazowo 20 km przejechać... ja machnąłem ponad 80. Tak dla pewności.

Pozdro
Sennin
  
 
Hej Shinobi widzę, iż kiedyś tam traciłem czas, fajnie.
Problemy z autem.

Masz pecha w omie B kasowanie błedów odbywa się poprzez techa
a odłączanie akumulatora nic nie daje. Powrót do fabrycznych nastawień ........niech zgadnę rada kolgów z OKP?
Fabryczne nastawienia są cały czas te same.

I pytanie do radzących użyć jakiś magicznych rzeczy.
Dlaczego jak auto Shinobiego się nagrzeje nie ma problemów?
Problemy są tylko na zimnym silniku.Co daje czyszczenie wtrysków jak na ciepłym jest ok?Przecież na ciepłym dawka paliwa jest mniejsza, wtryski pracują krócej. Na ciepłym przy brudnych/nadtopionych od temperatury (brak chłodzenia paliwem) powinny być problemy a nie ma.
Mylę się w rozumowaniu?
  
 
nie uwierzycie miałem taki problem z odpalaniem przez dwa lata nie pomagało czyszczenie wtrysków specyfikami do paliwa i w lipcu trach padł komp o gazu (I generacji) szarpnąłem sie na nowy (II generacji) i przy okazji wymieniłem parownik. Wykonałem wypad na wakacje Zakopane Słowacja i moje zdziwienie powaliło mnie na kolana. Autko pali od pierwszego razu oczywiscie na PB. Nie wiem co się stało ale teraz jestem zadowolony. Musze tylko wymienić świece i kable ale to już znany mi temat wiec jest ok.
  
 
Cytat:
Dlaczego jak auto Shinobiego się nagrzeje nie ma problemów?
Problemy są tylko na zimnym silniku.Co daje czyszczenie wtrysków jak na ciepłym jest ok?Przecież na ciepłym dawka paliwa jest mniejsza, wtryski pracują krócej. Na ciepłym przy brudnych/nadtopionych od temperatury (brak chłodzenia paliwem) powinny być problemy a nie ma.
Mylę się w rozumowaniu?


Ja myślę podobnie

Cytat:
Masz pecha w omie B kasowanie błedów odbywa się poprzez techa
a odłączanie akumulatora nic nie daje. Powrót do fabrycznych nastawień ........niech zgadnę rada kolgów z OKP?
Fabryczne nastawienia są cały czas te same.


Toże nie skasuje błędów to wiem, ale po odłaczeniu akumulatora kontrolka się nie pali to nic nie oznacza?? Wydaje mi się że tak - od czasu podłaczenia akumulatora nie zostały wykryte błędy. Czyli wszystko (mam nadzieje) pracuje poprawnie.

Cytat:
Hej Shinobi widzę, iż kiedyś tam traciłem czas, fajnie.
Problemy z autem.


Piotrze nie traciłeś czasu wiem że błędy (oprócz tego od klimy) które zczytałem są spowodowane przez ingerencje gasowników. Chcę sprawdzić co wpływa na problemy z odpalaniem silnika czy to wina zatkanego filtra paliwa - przy odpalaniu jest zwiększone zapotrzebowanie na palifko, czy może znienione nastawy komputera spowodowane rejestracją błędów podczas jazdy na gasie.
Nie podoba mi się to że zanim autko odpali muszę tyle razy męczyć rozrusznik - co będzie jak nastaną mrozy
  
 
Zwracam honor... nie doczytałem... mój błąd.
  
 
Objawy jakie przed chwilą zaobserwowałem na PB - silnik zimny:
- silnik treba bardzo powoli wkręcać na obroty bo inaczej zgaśnie;
- jak wskazówka od temp dzwignie się lekko w górę to raptowne depnięcie owocuje lekkim strzałem w kolektor
- przy przepustnicy coś syczy dokłdanie przy tej czarnej listwie co idzie po środku kolektora

Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi. To wszystko dzieje się na PB a na LPG jest git, spalanie gasu w normie 18l miasto/ 13l trasa.
  
 
Wiesz, mam wrażenie, jakby to był objaw zbyt ubogiej mieszanki przy zimnym silniku. Może warto sprawdzić czujnik temperatury i czujnik ilości powietrza , Piotr opisał ich zadania w znanym wątku. Wtryski wykluczyłbym, a filtr zawsze warto wymienić, kosztuje grosze, a dobrze zrobi.
Pozdr, Janusz
  
 
no czołem mam te same objawi - identyczne a nastało to po wymianie pompy i wtrysków - które sam sobie winien zajeb...em na śmierć i nie korzystałem - tylko gaz
Teraz jak już kasa wywalona to i tak na poliwku kłopoty na zimnym - byłem juz 3 razy na regulacjach u mechaniora który to wymieniał ale cosik mi sie zdaje że go to przerasta - bo nie pomógł tylko przy okazji wymienia co rusz to jakiś przekaźnik, kostke od stacyjki i nie wiem co może przy okazji jeszcze mi wymieni i skasuje (błotniki, skrzynię biegów a najlepiej cały silnik) a i tak efktu jego pracy nie widać
pozdro
  
 
Shinobi,

tak jak Ci pisałem na priv'ie, sprawdz czy masz dobrze emulowane obie sondy lambda przez instalacje gazową. Ja mam jedną sondę źle emulowaną lub wcale nie emulowaną i mam takie same problemy z pracą zimnego silnika na Pb jak Ty.

Podłaczasz Tech'a i sprawdzasz jaki jest sygnał z sond przy pracy na Pb i gazie. Powinien byc mniej więcej taki sam. Jezlei się rózni, to znaczy że emulacja sondy jest do D.

-> Janusz,
Nie jestem pewien czy to oznacza uboga mieszankę. Bo u mnie przy takich samych objawach jak ma omesia Shinobi'ego mieszanka była za bogata. ECU zmniejszał sobie kroki integratora w skutek błędnych wskazań sondy lambda (a dokładnie emulacji jednej z nich). A zmniejszenie kroków integratora prowadzi chyba do zwiekszenia ilości paliwa w stosunku do powietrza.
Chyba że coś pokręciłem... ale tak mi się wydaje.


Wszystkie te dywagacje co do braku emulacji sondy lambda sa na razie pół teoretyczne, bo odczytałem to wszystko na Techu i własnie tak mi wyszło (bo niby jak inaczej miałoby wyjść...). Ale wciaz tego nie naprawiłem, więc w 100% nie mogę być pewien.

  
 
Cytat:
2004-08-25 15:55:46, freezer pisze:
Shinobi,

tak jak Ci pisałem na priv'ie, sprawdz czy masz dobrze emulowane obie sondy lambda przez instalacje gazową. Ja mam jedną sondę źle emulowaną lub wcale nie emulowaną i mam takie same problemy z pracą zimnego silnika na Pb jak Ty.




Jeżeli zrestartowałem kopma poprzez odłączenie akumulatora to przy zimnym silniku nie powinno być problemów a są. Chyba że potrzebne jest usunięcie błędów z pamięci przy pomocy tech-a
  
 
Odłaczenie akumulatora nic nie daje. W omie B bez Tech'a nie skasujesz błędów ani nie skorygujesz ustawień ECU (zmiany kroków integratora to nie są sensu stricte błędy, tylko ustawienia samoadaptacyjne).
Także - nie zrestartowałeś.
  
 
Witam, uporałem się ze złym odpalaniem silnika Pali za pierwszym razem i nie gaśnie nawet przy aktualnych mrozach
Sprawa polegała na wymienie sond. Wymieniałem nie dlatego że źle odpalał ale dlatego że sonda która strowała pracą komputera od gazu padła a druga była prawie padnięta (bardzo wolno reagowała). Po wymianie omcia pali bez problemów

Wątek uważam za zamknięty.

Pozdrawiam Shinobi
  
 
Cytat:
Sprawa polegała na wymienie sond.

A ile kosztowała ta "sprawa" i jak do tego doszedłeś, bo ja ostatnio mam podobne problemy tyle że rano i zapala za drugim razem
  
 
Cytat:
2005-01-27 16:21:23, Diro pisze:
tyle że rano i zapala za drugim razem



Właśnie u mnie dokładnie tak było, rano dopiero za drugim razem zapalał. Co do ceny to dwie sondy 2x150zł (BOSCH 0 258 003 335 <- uniwersalna (czyli bez wtyczki) 3 przewodowa) +15zł za przesyłkę +100zł za wymianę i kasowanie błędów techem = 415zł

Pozdrawaim Shinobi
  
 
Cytat:
2005-01-28 07:56:37, Shinobi pisze:
Właśnie u mnie dokładnie tak było, rano dopiero za drugim razem zapalał. Co do ceny to dwie sondy 2x150zł (BOSCH 0 258 003 335 <- uniwersalna (czyli bez wtyczki) 3 przewodowa) +15zł za przesyłkę +100zł za wymianę i kasowanie błędów techem = 415zł Pozdrawaim Shinobi




hej... zczytaj sobie bledy z kostki diagnostycznej jesli nie wiesz co moze byc w takim przypadku. nic nie kosztuje a po 5 minutach masz jasnosc. dobrze ze trafiles za pierwszym razem ze to lambada ci padla bo gdyby to byla przeplywka lub cos innego moglbys sie w niepotrzebne koszty wpakowac.
przeczytalem topic szybko i nie zapamietalem nicow (poza tym jestem tu nowy) ale ktos powiedzial ze nie sciagniecie klemy nie kasuje bledow.

wlasnie ze kasuje. i nie trzeba czekac cala noc wystarcza 3-4 sekundy.

jedynym przypadkiem gdzie trzeba uzyc techa do skasowania bledu jest airbag.

komputer kasuje tez sam blad jezeli jego przyczyna zostala usunieta-- po 30 odpaleniach silnika

pewnie nie bedziecie mi teraz w to wierzyc i traktowac jako zwykle przemadrzanie sie...ba...nawet moga pasc glosy ze jestem glupi ale za to co powiedzialem wyzej dam sobie odciac moje "lewe jajko" i stawiam na szale moje 2 letnie doswiadczenie z mototronic-iem i simtronic-iem (od91 do 97 roku)
pozdrawiam ,siggi


[ wiadomość edytowana przez: siggi dnia 2005-01-28 16:59:53 ]
  
 
Ale przecież lambda może dawać głupawe wskazania (bo jest uszkodzona) i tego ECU nie wychwyci. Prawda?
  
 
Cytat:
ale za to co powiedzialem wyzej dam sobie odciac moje "lewe jajko" i stawiam na szale moje 2 letnie doswiadczenie z mototronic-iem i simtronic-iem



Lewe jajko zmienia wlasciciela

W Omedze B bledy wykasowac mozna tylko techem... odlaczenie akku nie pomaga. Byc moze blad kasowany jest po ilus tam poprawnych odpaleniach ale tego nie stwierdzilem.
  
 
Cytat:
2005-01-28 17:03:53, DrA pisze:
Lewe jajko zmienia wlasciciela W Omedze B bledy wykasowac mozna tylko techem... odlaczenie akku nie pomaga. Byc moze blad kasowany jest po ilus tam poprawnych odpaleniach ale tego nie stwierdzilem.



przeciez Oma B ma simtronic. przynajmniej te z silnikami c20ne, x20xev i x25xev (tez jest w omie?) wiec jesli w calibrze da to i w omie nie powinno byc problemow. tak jak pisalem ...do 97 roku