Ubezpieczenie od mandatu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ten kto ogladal dzisiejszy Fakty na TVN powinien wiedziec o co chodzi. Mowili o formie C&C ktora placi za kierowcow mandaty i w jakis sposob redukuje punkty. Podobno wszystko odbywa sie legalnie. Dziala to na zasadzie ubezpieczenia. Raz na kwartal wplaca sie 39 zl. W razie jakiegos mandatu placa oni. Powiem szczerze ze mnie to zainteresowalo. Szukam jakiejs stronki tej firmy ale nic nie moge znalezc. Moze ktos z forumowiczow wie cos wiecej na ten temat?
  
 
no to ja sie chcem uzbezpieczyc. jak dla mnie rewelacja.
  
 
No wlasnie ja chyba tez chce Ale trzeba poszukac informacji dokladniejszych.
  
 
w jakims auto moto byl artykol z pol roku temu, podobno to nie jest legalne i tak naprawde nie dziala, bo sa tam zastrzezenia i w sumie to nigdy ci nie zaplaca za mandat.. jak tylko znajde to czasopismo to dam znac dokladniej
ale ponoc to totalna sciema
  
 
A mi na razie się nie opłaca. Zapłaciłem jedyny mandat w 1994 roku w wysokości 200 000 zł (starych) i na razie mam spokój
  
 
Śmierdzi wałkiem na kilometr.Poza tym 40 dychy na kwartał daje 160zł/rok więc dla mnie to żadna okazja,bo mandatów raczej nie dostaję zbyt często.
  
 
Cytat:
2005-02-01 19:40:56, k1cyprys pisze:
w jakims auto moto byl artykol z pol roku temu, podobno to nie jest legalne i tak naprawde nie dziala, bo sa tam zastrzezenia i w sumie to nigdy ci nie zaplaca za mandat.. jak tylko znajde to czasopismo to dam znac dokladniej ale ponoc to totalna sciema



problemy to stwarzają sami niebiescy i molochy (jak P.U ), dla mnie bomba, tak jak DAS chociażby, a już niedługo zacznie się na ten temat wypowiadać "największa" stacja radiowa z Torunia, głosząc w eterze, że to niemoralne
  
 
Cytat:
2005-02-01 19:43:11, kaovietz pisze:
Śmierdzi wałkiem na kilometr.Poza tym 40 dychy na kwartał daje 160zł/rok więc dla mnie to żadna okazja,bo mandatów raczej nie dostaję zbyt często.



ach tam od razu wałkiem
  
 
a czy ktos może ubezpieczyć mnie od mojego kierownictwa co by mnie nie wkurwiało?
  
 
cwaniak a co to jest DAS? czesto widzialem te naklejki na autach i sie zawsze zastanawiam...
  
 
heh no ja tez nie wiem... Moze was ist DAS
  
 
A P.U co to jest?
  
 
* k1c

jest to firma, która oferuje pełną opiekę prawną podczas gdy ich klient miał przygodę na drodze, opłacają adwokatów, zajmują się wszystkimi formalnościami, nawet za granicą (www.das.pl)
  
 
Cytat:
2005-02-01 19:54:24, Focus86 pisze:
A P.U co to jest?



wstaw sobie w miejsce kropki, literę z końca alfabetu
  
 
Cytat:
2005-02-01 19:57:03, cwaniak pisze:
wstaw sobie w miejsce kropki, literę z końca alfabetu



ooo to takie macie skroty w tym kujawsko-pomorskim... Ja nie panie maju po waszemu...
  
 
W ostatnim newsweek-u jest o tej firmie. Piszą że nawet o.c. zapłacą w momencie kiedy stracimy prace i już 20tyś klientów mają.
  
 
Cytat:
2005-02-01 19:58:10, Focus86 pisze:
ooo to takie macie skroty w tym kujawsko-pomorskim... Ja nie panie maju po waszemu...



reklamy nie chciałem robić
  
 
Cytat:
2005-02-01 20:04:42, borygo pisze:
W ostatnim newsweek-u jest o tej firmie. Piszą że nawet o.c. zapłacą w momencie kiedy stracimy prace i już 20tyś klientów mają.



A pisza tam o jakiejs stronie internetowej tej firmy, albo jakimis danymi tej firmy?
  
 
to to DAS ma wiekszy sens a w ubezpieczenie od mandatu to ja nie wierze... jak do tej pory przez 4 lata 1raz dalem w lape 50pln i tyle... trudno.
  
 
No - jak miałem zły rok to mnie skasowali na prawie 1000zł

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."