Polonez muł dziwy i cuda

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mnóstwo problemów z poldem. Dostał mi się on w spadku od ojca, który przesiadł się na Vectre. Zawsze były z nim problemy ale teraz to już wymiękam. pojazd to 1.5 GLE na benzynie, a problemy:
- jak dłużej postoi trzeba bardzo długo kręcić żeby odpalił, podejrzewam pompkę paliwa i zaworki w środku, czy trzeba wymienić cała pompkę czy tylko coś w środku?
- po zapaleniu na ssaniu wchodzi na obroty na chwile a póżniej zdycha, trzeba pomagać mu nogą żeby nie zgasł, poza tym po ruszeniu pedał hamulca twardy i bez wspomagania, po kilku hamowaniach zaczyna być normalnie i hamuje OK, co to za cholera?
- po regulacji zaworów i wymianie paska straszny muł ciężko mu na 3 pod góre podjechać,
- miał też problemy z zapalaniem, to znaczy kręcił prawie łapał ale dupa z tego, mechanicy niec nie zrobili postał u nich i zapalił co to?,
- no i powietrze nie wiem skad ten samochod bierze powietrze bo jak zatkam wloty ciepły i zimny na filtrze to oin nadal chodzi i żadnego ssania nie czuję?
- aha zapłon ustawiony, świece, cewka, przewody, nowe
- no i jeszcze powyżej 3000 obr obrotomierz warije skacze od 2000 do 5000 ????

POMÓŻCIE!!!
  
 
Tu dobra rada na nic się raczej nie zda bo jest za dużo niewiadomych.
Jaki to rocznik czy aparat jest bezstykowy z zielonym kabelkiem ,
Trzeba zrobić diagnostykę silnika - pomiar ciśnienia sprężania, ciśnienia oleju, sprawdzić ustawienie zapłonu itd.
Skakanie obrotomierza sugeruje usterkę elektryczną więc trzeba dokładnie sprawdzić układ elektryczny/zapłonowy.

Nowe przewody o niczym nie świadczą, sam miałem duży problem ze zlokalizowaniem usterki a okazało się że to nowe przewody WN były do d...
  
 
skontaktuj sie ZOK czyli z Zmotoryzowane Oddzialy Kujawskie - oni powinni cos pomoc - sa na miejscu (czyli Bydgoszcz - Torun) wiec im jest latwiej
  
 
Cytat:
2005-02-03 11:35:35, turkuslaguna pisze:
[...] - no i jeszcze powyżej 3000 obr obrotomierz warije skacze od 2000 do 5000 ???? POMÓŻCIE!!!


Ktoś ostatnio o tym pisał i jak sie nie myle pomogła wymiana kabelka zielonego tego od modułu do aparatu zapłonowego.
  
 
Witam kolegę z Brzydgoszczy
1.Pompka paliwa faktycznie może być powodem - tym bardziej,że silnik gaśnie po chwili pracy na ssaniu.Można wymienić membranę i głowiczke pompki,ale ja kupiłbym nówkę.
2.Twardy pedał hamulca-na 90% przytkany/sklejony zaworek na przewodzie podcisnienia wchodzącym do serwa.
3.źle wyregulowane zawory,źle ustawiony rozrząd - moga to byc przyczyny problemów,trzeba sprawdzić.
4.Lewe powietrze jak sam twierdzisz bierze.Uszczelka pod filtrem,uszczelka pod gaźnikiem,luzy na osiach przepustnic - do sprawdzenia.
5.Wariowanie obrotka-90% wina zielonego kabelka,który moze być przyczyna połowy innych,wymienionych przez Ciebie usterek.
ZOK służy pomocą,w razie czego zapraszam do mojego garazowego ASO
  
 
Rocznik 94, benzyna ma zielony kabelek (zmieniany niedawno). Czy moze brać tyle lewego powietrza że chodzi mimo zatkania otworów dolotowych nie gaśnie?
  
 
Hej Trurkuslaguna. No to masz dokładnie ten sam rocznik i silniczek jak mój. Mam obecnie ten sam problem z odpalaniem na zimnym silniku i obrotami na ssaniu. Zapala ale gaśnie i dopiero po kilku kilometrach ssanie zaczyna pracować jak powinno. Czekam na odpowiedzi fachowców na drugim wątku ale zacząłem podejrzewać czy przyczyną tego nie może być uszkodzona rura wydechu, dokładnie pierwszy tłumik patrząc od silnika - dodatkowo silnik stracoił ostatnio moc i lubi się przydusić. Jakbyś coś wiedział daj znać proszę na priva bo odstatnio rzadziej zaglądam na forum. Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-02-03 14:11:16, kaovietz pisze:
Twardy pedał hamulca-na 90% przytkany/sklejony zaworek na przewodzie podcisnienia wchodzącym do serwa.



Moglbys napisac cos wiecej o tym bo u mnie tez czasem a ostatnio to nawet b.czesto sie tez tak dzieje.
Z gory dzieki.
  
 
Ten zaworek ma wewnatrz gumową membrankę.Bywa,że guma się zestarzeje,lub po prostu "klei" i dopóki podcisnienie go nie odklei wspoma działa bardzo słabo lub nie działa.Pomaga zazwyczaj kąpiel zaworka w nafcie.
  
 
Cytat:
2005-02-03 21:48:30, kaovietz pisze:
Ten zaworek ma wewnatrz gumową membrankę.Bywa,że guma się zestarzeje,lub po prostu "klei" i dopóki podcisnienie go nie odklei wspoma działa bardzo słabo lub nie działa.Pomaga zazwyczaj kąpiel zaworka w nafcie.



Ewentaulnie można go wymienić, koszt około 20pln.

Aha, wymiana jest krwawa
Ciagle mam ślady krwi Maćka na pompie hamulcowej