Jak jeździć maluchem bez kompleksów?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
znzlazłem fajny tekst na tamat maluch TUTAJ
  
 
taka prawda i jestem dumny z mojego "malucha" tylko szkoda ze go rdza pozera, ale lubie sie nim casem przejechac, tylko dlaczego inni kierowcy sa wtedy tak arogancy i zlosliwi, ze beda droge zajezdzac nie ustapiom ani nie daja sie wyprzedzic, czyz by mialo to im cos zrekompensowac
  
 
Przyznam się szczerze że za leniwy z rana byłem by przeczytać ten felieton, jednak jeśli moge coś poradzić.
Dla mnie brak kompleksów = 100% piękny i lśniący oryginał.
Jeśli będziesz zainteresowany moge podać ci namiary na model z '77, jeszcze z beżową tapicerką.
Pozdrawiam.
  
 
Ja jestem zainteresowany