Spryskiwacz tylej szyby

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
moj problemik dotyczy spryskiwacza tylnej szyby,a dokładnie tego ze to sprytne urzadzonko nie działa,czy ktoś rozbierał juz silniczek(no i w ogóle czy to jest w ogóle rozbieralne)a moze przyczyna tkwi w innym miejscu ?????wspomne ze przednie chodza bez zarzutu psikają az miło.pzdr

power by brc
  
 
Zobacz czy nie masz pozapychanych koncowek, albo tka jak u mnie odczepila sie ta rurka od tylnego sprywskiwacza, przy samej popmpie. Ona ma wyjscie w lewo na przednie i prawo na tyl, spradz czy rurka wchodzi w pompe.
  
 
a czy działa ci wycieraczka tylnej szyby ? bo jeśli nie to może masz uszkodzony przełącznik zespolony w kierownicy - u mnie tak było . mialem popsutą lewą dzwignię od przełącznika świateł - po naprawieniu okazało się ze prawa nie dziala . okazało się ze wyskoczyła taka mała sprężynka prze składaniu całości i niedziałały mi wycieraczki i spryskiwacz.
  
 
Jeżeli spryskiwacz jest taki sam jak w MkIII to jest raczej nierozbieralny. Kiedyś do swojego zaglądałem i okazało się, że obudowa silniczka jest sklejona.
U mnie ze starości ułamały się styki, ale na szczęście jeszcze trochę wystawały i po prostu nadlutowałem nowe na te stare.

  
 
wycieraczka tylnej szyby pracuje ,więc albo pompka albo przełącznik
  
 
a bezpiecznik ? a spryskiwacz przedniej szyby działa ?






[ wiadomość edytowana przez: KolPipi-MKV dnia 2005-01-19 10:52:45 ]
  
 
BEZPIECZNIKI SPRAWNE PRZÓD PRACUJE NORMALNIE
PRZEWODY NIE POZATYKANE WOGLE NIE MA REAKCJI PO PRZEKRĘCENIU SPRYSKIWACZA
  
 
nie wiem gdzie masz silniczek od spryskiwacza tylnej szyby ale radził bym : dobrać się do niego i miernikiem napięcia sprawdzić czy dochodzi do silniczka napięcie. przynajmniej wtedy będziesz wiedział gdzie szukać usterki.
  
 
Pompka a zatem silniczek jest jeden dla przednich jak i tylnej wycieraczki tak więc jeżeli przód pryska a tył nie , przewody na swoim miejscu , dysza i przewody niepozatykane no to zostaje ci po prostu dźwignia przełącznika zespolonego........trza naprawić a najlepiej wymienić cały przełącznik bo niedługo zacznie w nim co innego szwankować, np. kierunki, długie, pozycyjne itp.
  
 
Ja bym się raczej podpisał pod radą KolPipi-MKV. To że przód działa nie znaczy wcale, że dochodzi prąd. Bo tam są chyba trzy kabelki: masa, "plus na przód" i "plus na tył" (nie wiem - tak mi się wydaje). I to że jest prąd na kabelku "plus na przód" nie oznacza, że kabalek "plus na tył" jest OK.
  
 
Niestety nie ma 3 kabelków tylko dwa. Zmienia się natomiast biegunowość (tak to się chyba nazywa) i raz plus jest na tym kabelku a raz na tym i silniczek kręci wirnikiem albo w lewo albo w prawo. Jak się mylę to mnie poprawcie
  
 
Cytat:
2005-01-19 15:30:43, Maniurka78 pisze:
Niestety nie ma 3 kabelków tylko dwa. Zmienia się natomiast biegunowość (tak to się chyba nazywa) i raz plus jest na tym kabelku a raz na tym i silniczek kręci wirnikiem albo w lewo albo w prawo. Jak się mylę to mnie poprawcie



Swięta prawda
  
 
biegunowość jest nie ważna , ważne jest tylko czy dochodzi napięcie . ale skoro to jest jeden silniczej i obsługuje spryskiwacz przód i tył i przód działa to musi byc problem gdzie indziej
może rureczki doprowadzające do dyszy są gdzieś zagięte ?
  
 
zrób tak : zalej zbiorniczek płynem do pełna i potrzymaj troche włączony tylny spryskiwacz. jak płynu ubędzie to cieknie ci gdzieś rurka jak nie ubędzie to masz walnięty włącznik spryskiwacza.
  
 






















































































































































































































  
 
Nie szukaj w du.. mozgu Jezeli po nacisnieciu wlacznika tylnego spryskiwacza nie leci plyn ( a sprawdzales juz rurki i sam spryskiwacz ) i nie ma reakcji pompki ( nie wydaje dzwieku ) to nie masz co w niej grzebac. Jedynie przelacznik zespolony, ewentualnie gdzies jakis kabelek idacy od wlacznika tylnego spryskiwacza

Pozdrawiam