MotoNews.pl
  

Akcyza po raz drugi - tylko płakać, że mieszka się tutaj...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziś o poranku
akcyza
  
 
czesc!

Ale ta oplata jest dla ludzi, ktorzy przywozili auta na handel bez rejestracji w Polsce.
To mozna nazwac podatkiem od ciezko zarobionych pieniedzy,
a nie owijac w bawelne ze to akcyza nr.2 pedaly
  
 
Co prawda jest to różnica w akcyzach i generalnie dotyczy mniejszych pieniędzy alek...wem trzeba nazwac fakt, iż przypominają o tym sobie po roku bo odsetkami dowalić. Jak ufać państwu, które w ten sposób traktuje podatnika? Jak podawać i traktować uczciwie faktury jesli druga strona robi wszystko by zdławić jakąkolwiek inicjatywę ? ech........
  
 
To istne dziadostwo czasami mam już dość tego kraju i jego paranoii robią wszystko żeby tylko uwalić teg najbiedniejszego.....
  
 
Ale ZONK! znam ludzi którzy od maja przyciagneli może z 20-30 samochodów czemu nic o tym wczesniej IDIOCI nic nie mówili ?! ciesze sie tylko ze moja oma nie poszła na sprzedaz, a był taki zamiar...
  
 
Eeee...no wiecie...wojnę trzeba opłacić, MON, składki UE, emerytów,rencistów i cyklistów, tajne składki NATO, wakacje wybrańców narodu, ciepłe stołki, aparat państwowej biurokracji, zupe od ruskich, no i ten...tego...samoopalacz dla A.L.'a i A.K'a
  
 
Cytat:
I właśnie teraz tysiące prywatnych "importerów", którzy chcieli dorobić na handlu autami, dowiadują się, że muszą do interesu dołożyć. Nie wystarczyło bowiem zapłacić akcyzę za sprowadzenie auta. Jeśli ktoś sprzedał samochód w Polsce, nie rejestrując go (tak robiono najczęściej), powinien zapłacić akcyzę jeszcze raz.



Z tego co wiem to wiekszosc "importerow" nawet nie placilo akcyzy od sprowadzonych aut-robili to kupujacy. Czyli ich to chyba nie dotyczy? To samo z osobami wystawiajacymi rachunki inblanko. Dziwne to jest!
  
 
W sumie co rozsądniejszy importer wogóle nie figurował w papierach. a umowa była spisywana na nabywce pojazdu w PL ale widocznie to nie norma.
  
 
Po pierwsze nieznajomość przepisów nie zwalnia od odpowiedzalności za niestosowanie ich.
Po drugie nikt z (pedałów)nie ukrywał ustawy o podatku akcyzowym,która to na kłada na płatnika podatku akcyzowego kilka obowiązków min; rejstrację podatnika jako płatnika p.akc,składanie deklaracji akcyzowych ,oraz zapłatę podatku akcyzowego od sprzedaży.
Po trzecie rejstracja poj .przed sprzedażą zwalnia z tych obowiązków ponieważ po rej.samochód traci status towaru akcyzowego.
Po piąte jeśli ktoś zamieża robic biznes i nie płacic żadnych podatków to faktycznie nie ten kraj.
A powiedziałem to ja PEPE któru zajmuje się tym biznesem płace ,ZUS,PIT,AKCYZĘ(tylko od zakupu ponieważ każde auto rejstruje.
Utrzymuję też księgowego który jest jak dupa od srania,po to żeby być na biężąco z przepisami.
Nie można jęczeć i nażekać na każdym kroku że "pedały"
"że niapowiedziały"
Nie mam żadnych pretensji do ludzi którzy sprowadzili auto dla siebie.a zreszta im nic nie grozi i nie powinni się bulwersować.
A akcyza sama w sobie jest bycmoże bezprawiem ,ale niestety obowiazującym.
  
 
czyli dochodzimy do tego samego wniosku: że "pedały" pozostaną "pedałami"...
bo nikt mi nie wytłumaczy, że rok zwłoki jaką zafundowały sobie nasze organy sprawujące władzę, jest rzeczą normalną (biorąc pod uwagę fakt, że ten proceder w naszym kraju był nagminny), więc mamy prawo mieć uzasadnione pretensje do w/w, iż nie poinformowałi nas prędzej poprzez media publiczne, które są utrzymywane i tak z naszych pieniędzy a ich zakichanym obowiązkiem jest informowanie nas o takich rzeczach.

Chyba puszczę pawia...
  
 
HEHEHE, no to koleś co odniego brałem omcie - zabuli znowu 300 euro i dobrze kut..owi bo auto miało byc cacy - a tu silnik padl.
  
 
jest tak jak pisze pepe. Nie znajomość przepisów nie zwalnia z ich stosowania. A że prawo jest takie a nie inne to juz inna sprawa.
Urzędasy wiedza że indywidualnych importerów juz nie moga ruszyć (oficjalnie U.E nie uznaje akcyzy) czyli mogą straszyc sobie kontrolami faktur, ale i tak nic nie moga zrobić. Ale nie legalny handel autami napewno będą tępić.
  
 
[quote]
2005-04-29 23:08:01, PEPE pisze:
Po pierwsze nieznajomość przepisów nie zwalnia od odpowiedzalności za niestosowanie ich.

Masz rację drogi kolego.Różnica jednak polega na tym ,że w cywilizowanym kraju jesteś zasypywany ulotkami, broszurami, monitami z urzędów państwowych przypominającymi co i jak w kwestji podatków, akcyzy itp. Innymi słowy jesteś na bieżąco.
U nas nie ma takich procedur choćby w formie gównianych wywieszek na drzwiach UC czy skarbówki a z akcyzą dziwnym trafem budzą się rok po a nie informują przy pierwszym podejściu do UC.
  
 
To prawda, że nieznajomość prawa szkodzi. Oznacza to, że jeśli się podejmuje jakieś działanie, należy dokładnie rozeznać stan prawny, zagrożenia, prawa i obowiązki.
Natomiast w naszych realiach przepisy są tak zagmatwane, wzajemnie sprzeczne i na dodatek zmieniają się tak często, że obywatel stale siłą rzeczy jest w kolizji z prawem. To jest istota problemu.
Na dodatek, państwo jest naszym największym wrogiem z premedytacją odbierając nam większość zarobionych ciężko pieniędzy. Na to teoretycznie radą jest zmiana ekipy rządzącej, ale tylko teoretycznie, bo według mnie żadna z sił politycznych szykujących się do skoku na stołki nie mam zamiaru nic zmienić i ma nas tak samo w dupie.
  
 
Cytat:
i ma nas tak samo w dupie.

dokładnie
  
 
Cytat:
Na dodatek, państwo jest naszym największym wrogiem z premedytacją odbierając nam większość zarobionych ciężko pieniędzy. Na to teoretycznie radą jest zmiana ekipy rządzącej, ale tylko teoretycznie, bo według mnie żadna z sił politycznych szykujących się do skoku na stołki nie mam zamiaru nic zmienić i ma nas tak samo w dupie.


Janusz dobrze gadasz dla mnie to wszystko jest poprostu chore coraz częściej zastanawiam się nad wyjazdem z tego porąbanego kraju - nie źle się wyraziłem - kraju w którym do władzy rwą się tylko złodzieje ( mimo tego że wielu znajomych twierdzi że dobrze mi się powodzi ) co z tego skoro nie widzę przyszłości dla mojego syna który ma teraz 4- lata, ciekawy jestem kto jeszcze z młodszych zostanie w kraju i będzie pracował na moją ewmeryture bo ja teraz pracuję na emeryturę moich rodziców. Wracając do akcyzy w jakim innym kraju jest naliczany dwa razy ten sam podatek, nawet jeżeli sprzedam sam. innej osobie przed rejestracją to kupujący i tak musi zapłacić podatek w urzędzie skarbowym to jakim prawem 2x akcyza!!!!!! idiotyzm.
  
 
Cytat:
Wracając do akcyzy w jakim innym kraju jest naliczany dwa razy ten sam podatek, nawet jeżeli sprzedam sam. innej osobie przed rejestracją to kupujący i tak musi zapłacić podatek w urzędzie skarbowym to jakim prawem 2x akcyza!!!!!! idiotyzm.


W każdym kraju ,bo akcyza należy do grupy podatków pośrednich tak jak np. Vat .
Jeśli prowadzisz działalność kupujesz i sprzedajesz towary to też płacisz 2 razy Vat.Raz jest on ujęty w zakupie ,adrugi raz liczony od różnicy między zakupem a sprzedażą.Mechanizmy działania i rozliczaniaich(comiesięczna deklaracja) tych podatków są identyczne.
Oczywiście podatek należny jest wtedy gdy występuje ta różnica.

A tak apropo's Akcyzy to chyba słyszeliście że tzw.usawa centymetrowa nie przeszła przez parlament,gdyż w związku ze zbliżającymi się wyborami żadna opcja polityczna nie chciała się
narażać podatnikom.
a nowy projekt rządowy przewiduje wprowadzenie opłaty ekologicznej od wszystkich zarejstrowanuch aut raz do roku.
Czyżby stary-nowy podatek drogowy?
Ustawa centymetrowa tak jak akcyzowa stała by w sprzeczności z unijnymi przepisami o swobodnym przepływie towarów i na pewno
zostałaby uznana przez Bruksele za niezgodną.
Natomiast nowy podatek ekologiczny (drogowyII) z pewnością zyska aprobatę unijną , tym bardziej że istnieje w wielu krajach.
I pożałuje pan Kowalski że sie boczył na te dwieściepre złotych akcyzy.W końcu auto sprowadza raz na parę lat.
Chyba że Kowalski to chandlarz ale dla tego akcyza płacona od wartości przez siebie stalonej po latach pozostawiania w UC ogromnych kwot była dobrodziejstwem.
  
 
Niech wprowadza "oplate ekologiczna" i znowu zacznie sie przebijanie numerow, wstawianie cwiartek. Auta znowu beda jezdzacymi szrotami Zacznie sie handel dokumentami i autami kompletnie zniszczonymi. Rzad nie patrzy na to. Patrza aby jak najwiecej wyciagnac kasy !!! Niech dop... podatki jeszcze niedosc ze placimy podatki zawarte w cenie paliwa, a drogi wygladaja jak wygladaly !!! Na co te qrwa pieniadze ida?? Nowe auta sluzbowe, telefony komorkowe, nowe budynki rzadowe, pensje diety i inne gowna !! A ich nie obchodzi ze niektorzy nie maja co jesc !!

Cytat:

żadna z sił politycznych szykujących się do skoku na stołki nie mam zamiaru nic zmienić i ma nas tak samo w dupie.



Dokladnie. Nie patrza aby obywatelom bylo lepiej. Tylko zeby jak najwiecej kasy zgarnac dla siebie. A te kretynskie ustawy, pomysly pokazuja nam jakich mamy politykow i caly pier.. rzad !!

  
 
Cytat:

Niech wprowadza "oplate ekologiczna" i znowu zacznie sie przebijanie numerow, wstawianie cwiartek. Auta znowu beda jezdzacymi szrotami Zacznie sie handel dokumentami i



Misiek chyba nie zrozumiałeś opłata ekologiczna spowoduje dopiero zniknięcie wszelkich barier (no jeszcze pozostaja karta poj.za 500 zł).Więc może będzie normalnie.
A że płacic będziemy nowy coroczny podatek to inna sprawa.
  
 
No moze troche zle to zinterpretowalem ....