Niemila niespodzianka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wyjezdzalem sobie spod domu, przejechalem moze 50 metrow a tu kontrolka ladowania mi sie zapalila i wszystko przygasa.Zatrzymalem auto na awaryjnych na trawniku, otwieram maske i ujzalem.....,a raczej nie ujzalem paska klinowego.Zerwal mi sie, znalazlem go na ulicy.Zostawilem auto,poszedlem do domu zalatwiac drugi samochod zeby po pasek podskoczyc,ale idac do domu zauwazylem jakis pasek klinowy na parkingu kolo domu, obejzalem go, byl w miare dobry,no to popuscilem alternator i go zalozylem.Odpalilem auto i zrobilem na nim jeszcze 20 km i sie trzyma, ale i tak jutro z rana do sklepu po nowy pedze.Mialem farta jak nic, bo akurat sie spieszylem zeby sie z klientem umowic i dziewczyne z pracy odebrac.Szczescie w nieszczesciu.
  
 
no widzisz... Na szczescie w niektorych baaaardzo luksusowych samochodach sa nawet takie wskazowki co pokazuja Ladowanko akumulatorka.
Franc co tak rzadko sie odzywasz??
  
 
Hehe Franc to rzeczywiscie fart i ciekawa sytuacja - ciekawe skad byl tamten pasek - moze z jakiejs Łady A tak swoja droga to niemila i mila niespodzianka zarazem
  
 
nie wiem skad byl tamten pasek ale byl troche mniejszy, musialem ostro walic w alternator zeby zszedl do takiego poziomu zeby pasek sie zmiescil.
Bobo, malo sie odzywam bo malo jestem przy kompie ostatnio.Kiedys mialem neta u siebie w pokoju, a teraz kozystam z domowego wspolnego kompa.
  
 
A zjawisz sie na zlocie?? Wybaczymy Ci nieLadne autko ??
  
 
jeszcze nie wiem, moze, ale nie obiecuje, mam strasznie kiepska sytuacje finansowa i tak jeszcze miesiac bede mial, potem zacznie sie sezon w firmie i znow bede sie cieszyl z wyplat, ale na razie jest ciezko i trudno mi cokolwiek obiecac.
  
 
dobrze, ze nie poszedl rozrzadowy... a tyl;ko klinowy
  
 
do samary pasuje od pralki chyba takiej starej frani jak nie ma orginalnego to zakłada sie to co sie ma pod ręką
  
 
Witam
Franc, wspólczuje, nie tyle tego ze pękl pasek, ale tego ze w takiej pogodzie musiałeś z tym walczyć..
I teraz najważniejsze, jeśli przy mrozach pęka pasek, to możnaby podejrzewać ze coś jest nie tak z płynem?, moze przymarzł?..., qrcze jestem ostatnio trochę przewrazaliwiony na mróz i lepiej po nocnym postoju przed uruchomieniem auta spróbuj sprawdzić czy pompa się obraca, wystaczy nacisnac pasek i wszytsko jasne
  
 
Franc Widzisz to podobnie jak z innymi LADnymi Autkami

nawet jak sie spieszy potrafi sie zbuntowac ale po namysle i Twojej ingerencji nie idziesz pieszko ( PRZEWAZNIE bo np ja raz wracalem do domu autobusem a LADE muszialem zostawic na ulicy a raz nie odpalilem )

Rozne sytuacje przytrafiaja sie nawet najlepszym