| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
KrzysztofUrban Polonez 1,6 GLI Warszawa | 2005-03-17 23:25:16 I tak dobiega 5 lat wspaniałej przygody z produktem FSO. Przejechane w tym czasie 80k km po Wrocławiu, Warszawie, Polsce i ponad 10 krajach Europy!
Jutro ktos inny zasiądzie za kierownica mojego Poldka i na niego przejda wszystkie przyjemności i udreki z tym zwiazane. Jakaś epoka sie dla mnie kończy ![]() |
Focus Peugeot 206 Warszawa | 2005-03-17 23:26:05 A czemu koniec? Czemu sprzedales? Za ile? Co bedzie w zamian? |
KrzysztofUrban Polonez 1,6 GLI Warszawa | 2005-03-17 23:33:25 Sprzedałem bo pewien etap się skończył.
Jest kilka powodów. Nie chce narzekać tutaj na forum, bo mam z tym autem wspaniałe wspomnienia. |
vistula Miłośnik FSO Polonez Caro 95' Przystajń | 2005-03-18 00:28:38
|
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2005-03-18 00:33:37 doskonale cię rozumiem
sentyment do FSO zostaje. sam cały czas myśle o zmiane, jednak wciąż kasy brak, każdy człowiek dąży do lepszego, a nie oszukujmy się, nasze auta z fso nie są doskonałe, my je poprostu lubimy/kochamy/mamy sentyment do nich/ musimy nimi jeżdzić. ja wiem że pryjdze taki dzień kiedy pożegnam się z jojowozikiem, ale może pryjdzie czas na borka/wawe/df-a (choruje na pierwsze mr-y)
co kupujesz? |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2005-03-18 08:41:42 Zgadzam się w całej rozciągłosci z Jojo Nie oszukujmy się za kilka lat nasze aktualne auta zostaną wyparte przez nowe samochody, ale myślę że coś tam w zanadrzu będziemy pielęgnować i w większości przypadków będą to już klasyki
ja też marzę o DF z pierwszych lat produkcji tak do roku 1975 - tylko że niegdy nie starcza kasy |
vistula Miłośnik FSO Polonez Caro 95' Przystajń | 2005-03-18 08:56:02 No wiadomo ,ze kazdy z nas kiedyś moze zasiąśc za kierą innego autka , ale ja póki co inweestuje w obecny wózek bo wiem że w rodzinie jest od momentu wyjazdu z salonu i do końca jego dni będzie ...zresztą mam małe marzenie--> żeby dobić do 1 000 000 km nim ale jeszcze nie wiem na którym silniku.....na razie jest 187 000 |
adamus Miłośnik FSO 1.3 - 2.0 Gdynia, Elbląg | 2005-03-18 09:06:39
Dokladnie tak jest... najpierw ciag do lepszego a potem niezwykla frajda z powrotu do zrodel
Pozdrawiam Adamus |
JACU626 Miłośnik FSO BIAŁY CZARNY SREBRNY ... TSA - RTA | 2005-03-18 09:38:27 A ja to juz mam za sobą jezdzę autkiem przy którym dwu letni polonez którego sprzedałem to szajs był a z sentymentu kupiłem df wyremontowałem i jezdzę nim "od święta". Kupie jeszcze df combi i pickupa i będzie komplet tylko sie trafić niezłe muszą. A dodam że mam trucka LB usztywnionego na maxa do jazdy na miejscu ok ale w trasę gorszy od tigry |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2005-03-18 19:47:47
ja na razie mam ciąg do lepszego,czekam na sentyment |
Qbk Miłośnik FSO - Warszawa | 2005-03-18 20:01:09 A ja odwrotnie. I najlepsze jest to, że mając dwa Plasticki "nie stać" mnie na Poldka... |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2005-03-18 20:25:13 A ja nie mam ciągu do "lepszego". Przeciwnie, chętnie jeździłbym na co dzień czymś starszym, co nie ma plastiku i elektroniki. Myśl o jeżdżeniu "plastickiem" przyprawia mnie o odruch obrzydzenia. |
Qbk Miłośnik FSO - Warszawa | 2005-03-18 20:32:47
Grzesiu - nie przesadzaj. Plastik i jego elektronika jest dobra - gdy jest w miarę nowa. Jak zaczyna się sypać - trzeba uciekać jak najdalej. Ale fakt jest faktem, że Poldek nie jest najporęczniejszym samochodem do jazdy na co dzien po mieście... |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2005-03-18 20:39:58
Tak kiedyś było ale to już historia niestety. Teraz nowa też nie jest dobra. Sąsiad ma Nissana na gwarancji i jak postoi dwa tygodnie to już nie chce odpalić. W dodatku to badziewie ma przedni napęd i ABS. |
Qbk Miłośnik FSO - Warszawa | 2005-03-18 20:59:57
No ja na szczęście jeżdżę tymi starszymi Plastickami - więc nie mam problemu. Jeśli po dwóch tygodniach nie moge ich odpalić to jest to wina tylko i wyłącznie akumulatora ...
co do napędu - ja oczuwam brak tylniego napędu w dwóch sytuacjach - w zime i gdy chcę ostro ruszyć. A ABS... no cóż - nie raz się przydaje choć nie zwalnia od myślenia - i tak jak trzeba się nauczyć jazdy bez ABS tak i trzeba się nauczyć jazdy Z... |
KrzysztofUrban Polonez 1,6 GLI Warszawa | 2005-03-18 21:17:54 Transkacja juz sfinalizowana.
NIE MA GO JUZ ZE MNĄ... A nowy plastick, juz nie jest taki nowy, mam nadzieje, że to właśnie jeden z tych sprzed kilku lat, ktore sie nie psuja, aż tak bardzo. A różnice to głównie CISZA. Nie słychać non stop ohv'ki co wcale nie jest najprzymniejszym dzwiękiem na świecie. No i hamulce, porażajaco ostre - i w dodatku wreszcie mnie nie znosi. |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2005-03-18 21:24:45
Dziwne - to chyba miałeś jakiś inny model Poloneza? Mój ma świetne hamulce i go nie znosi. A hałas jak naprawię wydech to jest jest umiarkowany. |
Qbk Miłośnik FSO - Warszawa | 2005-03-18 21:41:29
No to pochwal się co zanabyłeś |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2005-03-19 00:11:33
, sprawiasz wrażenie jakbyś nigdy nie jeździł innymi, lepszymi, samochodami. fakt lucas lepszy od starego układu, ale rewelacji nie ma, |