[125] gaźniki od malucha

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
przeglądając allegro natknęlem się na coś takiego -->klik czy ktoś kiedyś miał/widział/jeździł czymś taki ?! bardzo mnie to zadziwiło a zarazem zainteresowało.

pozdrawiam
  
 
dziwny patent, ale czy nie zamala gardziel? przeciez nawet do pierdziela zaklada sie gazniki o wiekszym przelocie, wiec jaki sens zakladac takie pipki do fiaciora?
  
 
ktos gdzies kiedys pisal na ktoryms forum ze z takim kolektorem nie da sie zalozyc aparatu zaplonowego.
  
 
to dobry patent jest - nie zorientujesz sie że kolektor jest do dupy bo nie założysz aparatu i nie odpalisz
hehm fajne
ciekawe, czy ktoś to kupi
swoją drogą słyszałem o tym chyba już w styczniu, możliwe, że wtedy sę nie sprzedało i koleś próbuje jeszcze raz
  
 
Niedaleko mnie goscu przerabiał poldka na wyczyn i miał włąsnie 4 gazniki z malca ale nie wiem czy on ni miał wiekszej pojemnosci w kazdym razie widziałem jak to jezdi jadąc robi zawrut 180 stopni bez recznego tylko dym z kół
  
 
Cytat:
2005-03-06 22:54:29, Samael pisze:
dziwny patent, ale czy nie zamala gardziel? przeciez nawet do pierdziela zaklada sie gazniki o wiekszym przelocie, wiec jaki sens zakladac takie pipki do fiaciora?



w malcu daje się wieksze gażniki bo tam jest jedne na 2 cylindry a przy tym rozwiązaniu masz odziellnie na każdy cylinder jeden gaźnik to podobnie jak w przypadku gaźników dwugardzielowych dcoe. A jeśli rzeczywiście aprat zapłonowy się nie mieści to czy elektroniczny zapłon z poldka nie jest rozwiązaniem ?
  
 
ale nie chciał bym tego synchronizowac bo podwojne gazniki maja sprytna regulacja a tu ciekawe cze 4 gazniki sie rozno otworz
  
 
Cytat:
2005-03-07 16:16:27, tabi666 pisze:
A jeśli rzeczywiście aprat zapłonowy się nie mieści to czy elektroniczny zapłon z poldka nie jest rozwiązaniem ?



bez problemu do zrobienia pod warunkiem ze ma sie silnik AA, AB, CB, gdyz do 115C nie zalozysz kola pasowego i obudowy rozrzadu z mocowaniem czujnika polozenia walu.



  
 
Na mój gust aparat zapłonowy się mieści. Ale zostają inne problemy: wydajność pompy paliwa, synchronizacja gaźników i zaślepienie kanału wodnego w głowicy od podgrzewania kolektora.
  
 
Cytat:
2005-03-07 23:53:22, enes pisze:
Na mój gust aparat zapłonowy się mieści. Ale zostają inne problemy: wydajność pompy paliwa, synchronizacja gaźników i zaślepienie kanału wodnego w głowicy od podgrzewania kolektora.



pompe mozna zamienic na elektryczna, a jezeli gazniki sa dobre nie maja luzow, nie ma luzow na ciegnach laczacych i daja one mozliwos regulacji to wystarczy podjechac do warsztatu motocyklowego i przy uzyciu wakumetrow rteciowych ustawia przepustnice by gaznniory rowno dzialaly
  
 
a jakie przypuszczalnie mogą byc osiągi z takimi gaźnikami? chodzi mi o przyrost mocy/momentu a także jak wygląda spalanie? bo zastanawiam się czy na zasilenie tych gaxników starczy 20l/100km...
  
 
Moim zdaniem to jest zupełnie bez sensu i sztuka , dla sztuki. Osiągi marne, tylko zużycie paliwa wzrośnie
  
 
Cytat:
2005-03-08 21:15:17, gregor125 pisze:
Moim zdaniem to jest zupełnie bez sensu i sztuka , dla sztuki. Osiągi marne, tylko zużycie paliwa wzrośnie



Nie masz racji.
  
 
mzliwe ze zuzycie paliwa zmaleje i osagi sie yroche polepszą , tez kiedys o czyms takim szyszalem ...
  
 
jakby sie je zestroilo pozadnie.. ( w serwisie motocyklowym w Krakowie cena okolo 100zl) to mysle ze to by dawalo rade i mysle ze seryjna pompa by starczyla... no a jak nie to elepśtryczna i ogien
  
 
wydatek pompy paliwa to około 60 litrow/godzine wiec jesli jest w dobrym stanie powinna zaspokoic


a co do aparatu zapłonowego to moze kopułka z żuka z wyprowadzeniami kabli w poziomie mogłaby coś pomóc
  
 
Zadam pytanie: CZEMU NIEMAM RACJI?????????????????????????
  
 
I ty mnie pytasz o takie rzeczy Gregor ? Pomyśl.
Taka o to zagadka
  
 
Nie no Koniu nie przesadzaj, to są zwykłe gaźniki , i do tego problematyczne w regulowaniu!!!
Wal śmiało zalety takiej "przeróbki"
  
 
No KONIU dawaj