Lusterko zewnętrzne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Was,
jakiś czas temu, podejrzewam, że młodzi i waleczni mężczyźni,
wyzwali na pojedynek mój zaparkowany samochód i urwali mu prawe lusterko, w zasadzie odłamali je od samochodu
Lustro znalazłem nieopodal, niestety nie udało się go ponownie zamontować, dlatego kupiłem już drugie, ale niestety czarne. Mam pytanie. Czy jest jakiś łatwy i przyjemny sposób, żeby przełożyć obudowy lusterek, tak, zebym nie musiał lakierować tego nowego??
A przy okazji może ktoś z Was lakierował ostatnio takie lusterko i wie ile to może kosztować?? Tak pytam, żeby nie przepłacić.
Lakier niemetalik

Z góry dziękuję za odpowiedź


Pozdrawiam

Qba
  
 
siemka! ostatnio dowiadywalem sie ile bedzie mnie kosztować malowanie obu lusterek. Lakiernik powiedział że policzy to jako jeden element i cena wyniesie 150 zł. + materiały. Ale według mnie to troche przesadził.
  
 
zdecydowanie przesadził ja u swojego mam między 50-100zł + lakier
  
 
Ale ZONK!!
pojechałem z lustereczkiem do lakiernika, a on do mnie mówi, że to nie jest lusterko do lakierowania (przez tel. mówił mi że lak będzie kosztować 50 zł)!! Wróciłem do sklepu, gdzie kupiłem lustro, ale nie mają takich pod lakier, dopiero elektryczne do modeli od 95 roku (( A jeden specjalista powiedział mi, że może mi zamówić oryginalne za 500 zł.
W kocu znalazłem lakiernika, który powiedział, że zetrze to lusterko, zastosuje specjalny podkład, potem lakier, którego nikt i tak mi nie zmiesza w tak małej ilości, a jeszcze te lusterka się ciężko rozbierają i mogą się połamać... w efekcie 110 zł za całe lakierowanie.
Szkoda, że nie złapałem tych kolesi....

Pozdrawiam
Qba