Wolno spadające obroty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
w czasie jazdy jak wrzuce na luz to obroty wolno spadaja i skazówka zatrzymuje sie na 1500.Jak stoje to jest normalnie wsisne gaz i spada na 1000 i tak stoi?dlaczego tak jest w czasie jazdy?spotkał sie ktos z czyms takim. essi 91 r 1.4i
  
 
Fordy maja taki czujnik przy skrzyni biegow ktory w czasie toczenia sie auta daje sygnal do kompa i ten zwieksza obroty. W czarnym na gazie tez pod czas toczenia mam 1500.
  
 
a mi czasami zostaje na 3.000,00 obr/min, a czasami na 1.500,00 obr/min - mechanik powiedział mi, ze to normalne... ale cos mu nie wierze... mówił, ze tymi autami nie jezdzi sie na luzie... prawda to??
  
 
No trudno mi przyznać, że "to jest normalne", że auto zostaje na 3 tys obrotów - to chyba troszkę za dużo...
Co do powolnego spadania obrotów, to zauważyłem to także u siebie i w czasie jazdy i w czasie postoju.
Coprawda spadają do 1tys, ale zajmuje to kilka sekund (2-3)
Nie wiem czy to normalne, czy też coś jest nie tak
  
 
Ja tez tak mam jak auto sie toczy to mam tak 1500 obr/min a jak autko stanie to po jakis 5-6 sekundach schodzi do normalnych obrotow tez mam 1.4i mono wtrysk
  
 
jak spadają ci obroty do 1000 w ciągu 2-3 sekund to jest to ok .
Obroty w silniku po wrzuceniu na luz muszą swobodnie spadać a nie gwałtownie bo co ty było jakbyś przy 4000-5000 tys obrotów chciał zmienić bieg i w ciagu 1s. obroty musiały spaść do 950-1000obr -aż strach pomyśleć tak sobie myśle
  
 
Ja tez tak mialem i w jednym autoryzowanym sklepie z czesciami Forda gdzie maja tez warsztat mechanik doradził mi żebym spróbował rozłączyć kostkę która wychodzi właśnie ze skrzyni - bo to czujnik od kompa czy jakoś tak. spróbowałem no i powiem wam że obroty są idealne teraz, mało tego : zauważyłem spadek spalania. Nie wiem czy dobrze zrobiłem, w końcu ten kabelek po coś tam jest... no ale jeżdze już tak ok 2 miesiące i jest ok. Poza tym to doradził mi mechanik z Forda i chyba przedewszystkim dlatego zaryzykowałem.
  
 
powiem ze ja tez tak miałem ale w 1,6 16V to sie okazało ze krokowiec sie konczył
  
 
a gdzie w escorcie 1.4 i moze byc ten silniczek krokowy czy jak mu tam.moze by go rozebrac i wyczyscic?
  
 
chyba jest ale gdzie to ci nie powiem, bo ja mam 1,6 a nie 1,4
(przypuszczam ze jest w tym samym miejscu co u mnie czyli na kolektorze ssącym)
  
 
u mnie jest dokladnie tak samo gdy auto sie toczy to mam 1500 obrotow a gdy staje na swiatlach to po 2 3 sekundach spadaja do normy troche to denerwujace bo wyje ten silniczek na luzie krokowca juz oczywiscie czyscilem moze macie jakis pomysl by to zniwelowac? 1 8 16v zetec
  
 
Mam Escorta 1.4 i Fiestę 1.3 prawie iidentyczne oprzyrządowanie silnika. Miałem taki przypadek właśnie we Fiestce od żony. Winny temu był luźny kruciec chyba od jakiegoś podciśnienia. (z tyłu modułu wtrysku, od strony zbiornika płynu chłodzącego, wchodzi tam taki wężyk nasadzony na owy kruciec). Pomogło wklejenie go na specjalnym kleju do metalu odpornym na gorąco. Wiem jednak, że na winny temu bywa również właśnie czujnik toczenia pojazdu.(wtedy kiedy obroty nie ustają szybko ale tylko po zatrzymaniu) (kiedy nie ustają podczas toczenia to raczej coś w obwodzie potencjometra i krokowca) albo to co pisałem na samym początku -nieszczelność na owym krućcu.