Moja półroczna przygoda z eseprem...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jeśli ktoś pamięta to w październiku wypytywałem się o różne szczególy co do esperaka. nie zastanawiając się wiele kupiłem ten koreański wehikuł i po 24h miałem go w warsztacie z urwanym paskiem, ale na szczęście to były złe dobrego początki. później wymieniłem jedynie sprężynki i amortyzatory i chodzi jak pszczółka. A najlepsze jest to że ma sekwencyjną gazownię i pije (jak na espero) relatywnie mało. Chciałbym go sprzedać, ponieważ mam okazję kupić peugeota 406 tdi w okazyjnej cenie. wiem że zaraz podniosą się słowa krytyki kto kupuje auto w klasie espero i we w miarę podbnej cenie jeżeli to espero jest w dobrym stanie ale ja muszę mieć auto z nadwoziem typu kombi, inaczej bym nie zmieniał. espero 1997rok, 1.8, standardowe duperele+klima, bordowy 185tys. m. cena 10tys. pozdrawiam
  
 
Nie jestem zainteresowany kupnem , ale spalaniem na sekwencji.
Ile realnie pali na sekwencji? miasto, trasa?
  
 
wtrysk 1,5, aczkolwiek jeszcze nie sekwencja :
miasto - spokojna jazda - 11-11,5 litra ( latem nawet poniżej 11 )
trasa - tu nigdy nie jadę spokojnie - w granicach 8-9 litrów
Sorka, raz jechałem non stop jednym wolnym tempem, bo musiałem ( na autostradzie ) i wyszło niewiele ponad 7 litrów.
  
 
Cytat:
2005-02-15 15:11:22, makus_15 pisze:
wiem że zaraz podniosą się słowa krytyki kto kupuje auto w klasie espero i we w miarę podbnej cenie jeżeli to espero jest w dobrym stanie ale ja muszę mieć auto z nadwoziem typu kombi, inaczej bym nie zmieniał.



Espero jest podobnej klasy samochodem co Peugeot 406??????

Z całą sympatia do Espero... niestety Pug to conajamniej klasa wyżej, zwłaszcza HDI.
  
 
Akurat klasa samochodu Peugota 406 i Esperyny jest ta sama jest kwestia jakosci a nie klasy...