UKRADZIONO mi Fiata

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj w nocy jakiś pajac ukradł mój samochód na którego ciężko pracowałem całe wakacje (od razu mówie że się już znalazł tyle ,że nie ma stacyjki i prawdopodobnie zepsuty jest zamek od strony kierowcy ; zginęła też naklejka na szybę z nr. rej. )

mam parę pytań do potencjalnych świadków:

mieszkam na czas studiów w Poznaniu na ulicy "Rosvelta" , fiata zaparkowałem we wtorek okolo 21.30 kolo lombardu na przeciw koszy na śmieci (nie daleko klubu " U Franklina") ; rano fiata nie było ; znalazł się na ul. Norwida bodajrze 15 ;

pytanie : czy ktoś widział białego fiata na blachach gorzowskich ( FG ) w godzinach od 21.30 do okolo 3-8 nad ranem ; a w szczegulności kierowce ; może ktoś go zna ;

z góry dziękuję za pomoc , ewentualne schwytanie go pomoże mi spać spokojniej ,wiedząc ,że sprawca nie pozostanie bezkarny
  
 
Szczęście że autko się znalazło, szkoda że uszkodzone...
Mieszkam w innym rejonie miasta i niestety nic nie widziałem.


[ wiadomość edytowana przez: jacek_s dnia 2006-01-19 12:12:12 ]
  
 
Dokładnie...Ty już sprawcy nie szukaj, tylko się ciesz, że się znalazło i nikt dla przyjemności nie rozwalił go na słupie. Bo niestety takie rzeczy właśnie dzieją się z kradzionymi Kancikami.
Oczywiście mam nadzieję, że zgłosiłeś to na policję.
  
 
Ja mieszkam niedaleko ale to nie dzień moich wycieczek w tamtych rejonach, w sobotę to przejeżdżałem tamtędy około 3 rano, ale w tygodniu nie miałem okazji niestety. Ja proponowałbym ci parkować fiata na Dąbrowskiego przy teatrze, lepsze oświetlenie niż na Roosevelta.

PS. Jakby co to przecież niedaleko masz parking strzeżony i to na krasińskiego i kochanowskiego i to na dodatek za darmo
  
 
I zapewnione co jakiś czas bezpłatne badania techniczne ...
  
 
Panowie, a darmowych garaży gdzieś tam nie ma?
A tak serio, to o jakim parkingu mówicie, bo ja nie jestem w temacie?
  
 
Pod komendą Policja na Jeżycach/Komendą Wojewódzką Policji
  
 
Wow kolega z Gorzowa!
A ja myślałem, że jedeyny jurek_j się tu udziela!
Dobrze się fiacior się znalazł, a sprawcy nawet nie ma co szukać bo wiem co oni zrobią - nic.
  
 
OT. ale wam zazdroszczę, u mnie Komenda Główna Policji jest w najniebezpieczniejszej dzielnicy miasta (pod latarnią najciemniej), wolałbym zostawić samochód wszędzie indziej niż u mnie pod Komendą...
  
 
Cytat:
2006-01-19 14:52:32, Chrostek pisze:
OT. ale wam zazdroszczę, u mnie Komenda Główna Policji jest w najniebezpieczniejszej dzielnicy miasta (pod latarnią najciemniej), wolałbym zostawić samochód wszędzie indziej niż u mnie pod Komendą...



Komenda Główna na Poznań jest na Taborowej (dzielnica Grunwald) a Wojewódzka na Jeżycach na Manswelda/Kochanowskiego (zalezy jak na to patrzeć które wejście bierzemy jako główne) a komenda rejonowa Poznań Jeżyce jest na Kochanowskiego. Wiec szczerze sam nie wiem która z tych dzielnic jest gorsza Grunwald czy Jeżyce, ale powiem że na Jeżycach tylko okolice komendy są najbezpieczniejsze no i "nowe" Jeżyce czyli od ogrodów w stronę przeźmierowa.

EOT.
  
 
a co to za przyzwolenie? nie szukaj sprawcy itp... własnie szukaj...
  
 
Powiesić paru takich dla przykładu na latarni, albo upie... ręce przy samej dupie i sie skończy dzień dziecka.
  
 
Cytat:
2006-01-19 16:00:37, LifeGuard pisze:
a co to za przyzwolenie? nie szukaj sprawcy itp... własnie szukaj...


zgadzam się z lajfikiem
  
 
łooo.. do czego to dochodzi żeby takie auta kraść - to jakiś idiota
Mam nadzieje że w kielcach nie kradną... też jestem student
  
 
Cytat:
2006-01-19 17:43:08, cccp20 pisze:
łooo.. do czego to dochodzi żeby takie auta kraść - to jakiś idiota Mam nadzieje że w kielcach nie kradną... też jestem student


heh akurat kielce wydają mi się kolebką polskiego złodzieja, Żona mieszkała tam jakieś 2 lata - wspomnienia ma raczej fatalne - jej okradli mieszkanie, znajomemu zaszyli Sprintera spod bloku (wszedł do mieszkania na kwadrans sic!), był jeszcze włam do jego Toledo (ukradli bluzę i worek ziemniaków z bagażnika sic!!!), w bloku każdy inwestował w rolety i drzwi antywłamaniowe - bywalcom w Kielcach współczuję


[ wiadomość edytowana przez: SKRABER dnia 2006-01-19 17:56:35 ]
  
 
fiata odnaleziono bardzo szybko bo juz po okolo 1 h po zgłoszeniu ; a co do zabezpieczenia śladów to upiepszyli mi tylko wnętrze tym białym proszkiem i na pytanie czy coś znależli : "mercedesy giną " ; jak by sugerował że fiat ich nie obchodzi tyle ,że taki skur....n najpierw dla zabawy kradnie fiata a jutro mercedesa ; jednak podsumowując to musze pochwalić policję ,że wszystko poszło tak gładko

pozdrawiam poznzniaków i gorzowiaków ; dziś już 100 km zrobiłem po mieżcie i jeszcze ze 100 zrobie tak fajnie ,żuca na zakrętach
  
 
przepraszam za niepoprawną polszczyznę
  
 
Cytat:
heh akurat kielce wydają mi się kolebką polskiego złodzieja, Żona mieszkała tam jakieś 2 lata - wspomnienia ma raczej fatalne - jej okradli mieszkanie, znajomemu zaszyli Sprintera spod bloku (wszedł do mieszkania na kwadrans sic!), był jeszcze włam do jego Toledo (ukradli bluzę i worek ziemniaków z bagażnika sic!!!), w bloku każdy inwestował w rolety i drzwi antywłamaniowe - bywalcom w Kielcach współczuję


no tak w sumie mnie też kiedyś ukradli zegarek a koledze radio z auta... Kielce to Kielce ... ale najgorsza tam jest polibuda
  
 
Cytat:
2006-01-20 23:00:40, cccp20 pisze:
no tak w sumie mnie też kiedyś ukradli zegarek a koledze radio z auta... Kielce to Kielce ... ale najgorsza tam jest polibuda

najgorszy to był kiedyś dworzec zimą w kielcach - z nawiewem - stąd przyslowie .............
  
 
tak sie zastanawiam nad słusznoscią zatytuowania wątku...