MotoNews.pl
  

Ciśnienie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakie dajecie ciśnienie w oponach? Ja mam Marbo i wytrzymuja 2,75 a
pompuje do 2,50 i nie bardzo wiem czy dobrze, bo podobno szybciej zużywaja się opony. Z drugiej strony jednak autko jest "twardsze" i lepiej się jeździ.
  
 
Jeżu kolczasty 2,75 to strasznie dużo, 2,5 to dużo - przynajmniej mnie tak się wydaje. Ja tam pompuje 2,10 i tyle chyba starczy.
  
 
Na 2,5 sie nie da jeździć, kazde mocniejsze nacisnięcie na hamulec i koła zablokowane, i samochód wcale lepiej sie nie trzyma drogi, wręcz przeciwnie, opona musi pracować, a nie być betonowa. Na drzwiach masz naklejkę z podanymi wartosciami cisnienia odpowiednie do tego zamochodu, czyli na pusto 2.0 z przodu i 1.8 z tyłu, a jak chcesz go załadować do pełna to z przodu 2.2 a z tyłu 2.4.
Ja osobiscie daję i z przodu i z tyłu 2.0.

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
Gdzieś na tablicy jakowejeś widziałem 1,9 na przód a na tył 2,10. Z tyłu mam butlę lpg więc ciężar się zwiększa.Przy ciśnieniu 2,5 mam dość dobze sztywny samochód co daje mi lepsze osiągi szczególnie na zakrętach. jak to wpływa raczej na opony? Czy szybciej się zużywają? Nie stać mnie na razie na wymianę sprężyn, teleskopów i wahaczy (a szkoda....0) co mogłoby zwiększyć komfort jazdy. W wielu wątkach opisywane są zmiany zawieszenia, ale (tak sobię myślę) duże zwiększenie stabilności pojazdu można uzyskać przez zwiększenie ciśnienia w oponach.
Tak właśnie myśle ale nie wiem czy to nie błąd....
  
 
Cytat:
2005-02-19 23:25:26, werkid pisze:
Gdzieś na tablicy jakowejeś widziałem 1,9 na przód a na tył 2,10. Z tyłu mam butlę lpg więc ciężar się zwiększa.Przy ciśnieniu 2,5 mam dość dobze sztywny samochód co daje mi lepsze osiągi szczególnie na zakrętach.


Ciśnienie w oponach jest zalecane dla kazdego samochodu inne, zalezy równiez od rozmiaru opon. W standardowych oponach espero ciśnienia zalecane przez producenta podałem w moim poprzednim poście. To, że Tobie samochód wydaje sie sztywniejszy w zakrętach wcale nie oznacza ze jestes w stanie nim pojechać szybciej niz gdybyś miał normalne ciśnienie w oponach. Opony z podwyższonym cisnieniem dotykają jezdni tylko srodkiem bieżnika, a nie całą swoją szerokością, więc jest to fizycznie nie mozliwe.
Cytat:
jak to wpływa raczej na opony? Czy szybciej się zużywają? Nie stać mnie na razie na wymianę sprężyn, teleskopów i wahaczy (a szkoda....0) co mogłoby zwiększyć komfort jazdy. W wielu wątkach opisywane są zmiany zawieszenia, ale (tak sobię myślę) duże zwiększenie stabilności pojazdu można uzyskać przez zwiększenie ciśnienia w oponach.
Tak właśnie myśle ale nie wiem czy to nie błąd....


Źle to wpływa na opony, ulegają znacznie szybszemu zużyciu, to samo sie tyczy zawieszenia samochodu, gdyz to ono musi na siebie przyjąć amortyzację którą normalnie wykonują opony.
Polecam przeczytanie chociazby tego
Weź jeszcze pod uwagę ze opony sie w czasie jazdy rozgrzewają, a tym samym ciśnienie w nich sie podnosi, bez problemów o 0.3 atm. Więc w twoim przypadku w czasie jazdy moze sie z tego zrobić 2.8 atm. a to juz jest baaaardzo duzo.

A poza tym tak srednio rozumiem twój tok myslenia: zwiększasz cisnienie zeby samochód był twardszy, a chciałbyś zmienić zawieszenie zeby komfort był większy???? Chyba powinno być na odwrót.
Pozdrawiam

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
adam opisal to dosc szeroko a ja to skroce:

SPUSC POWIETRZE! do poziomu podanego na naklejce na wewnetrznej stronie drzwi kierowcy..to jest plus minus 2 atm..cisnienie na ktorym jezdzisz jest absurdalnie wysokie..mowisz ze ci wytrzymuja 2.75 wytrzymuja dopoki nie pekna przy wieksze predkosci

regulacja zawieszenia przez cisnienie opon to jakis chory pomysl rodem z WT
  
 
Panowie z tak wielkim ciśnieniem w oponach to za chwilke fruwać zaczniecie.
Adam całkowita racja.
  
 
Odnoscnie strony opony.com.pl
wszedlem na powyzszy link i stwierdzilem a sprawdze sobie jakie cisnienie zalecaja, chwala sie ze maja tabele do wszystkich pojazdow wiec wchodze na stronke wybieram DaeWoo
i widze ze nie ma Espero
tutaj
  
 
No to idę sobie spuścić !
Dzięki
  
 
Całe szczeście że posłuchałeś dobrych rad bo już myślałem że wrócimy do lanych gum do samochodów aby lepiej się jeżdziło.Niboszczyk Dunlop przewróciłby się w grobie.HaaaaaaaaHa
  
 
Cytat:
2005-02-20 13:08:10, Rysiek2 pisze:
Całe szczeście że posłuchałeś dobrych rad bo już myślałem że wrócimy do lanych gum do samochodów aby lepiej się jeżdziło.Niboszczyk Dunlop przewróciłby się w grobie.HaaaaaaaaHa



ale za to brak kłopotów z ciśnieniem i bagażnik większy bo zapas powendrowałby na śmietnik
  
 
A może coś TAKIEGO
Tom
  
 
Cytat:
2005-02-21 12:52:29, Tom69 pisze:
A może coś TAKIEGO Tom


Brrrr. wygląda koszmarnie...
  
 
ja jezdze i mam w oponkach 2.0
 
 
Trzeba pamiętać o tym żeby mierzyć ciśnienie na zimnych oponach, jak są rozgrzane to pokaże wam wyższe ciśnienie niż jest w rzeczywistości. A poza tym nie zaszkodzi sprawdzić na 2 różnych urządzeniach aby mieć pewność że wyniki są prawdziwe.
  
 
No teraz to lux bomba! Prawdziwa limuzyna! Tylko jedno pytanko jeszcze mam: zasięgając języka u majstra dowiedziałem się, że wymieniając spręzyny i teleskopy na twardsze trzebaby wymienić także wahacze, bo one najwięcej mogą dostać w tyłek?