Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Barca Hyundai Coupe ... | 2006-01-17 20:11:20 Hyundai Coupe 1997r. 2.0L DOHC, gaz
Witam, wczoraj rano był kłopot z odpaleniem auta, akumulator na 100% sprawny, kręcił silnikiem a ten próbował ale nie chciał zaskoczyć. Pomogło przełączenie na benzynę i 20-krotne odpalanie auta z dodawaniem gazu, w końcu załapał ale trzeba go trochę pogazować bo tracił obroty. Niekiedy były takie kłopoty rankiem ale nie do tego stopnia. Czy to prawda, że pomaga taki trick, aby przed wyłączeniem auta przełączyć na moment na benzynę? Podobno jeżdzeżenie non-stop na gazie w zimie może spowodować takie kłopoty z zapłonem - może ktoś bardziej kompetentny coś stwierdzi ![]() |
![]() damian-k HF MEMBER Opel Astra Szczecin | 2006-01-17 21:13:28 Po pierwsze (w szczegulności zimą) auto odpala się na benzynie a na gaz przełącza jak się nagrzeje, no chyba że chcesz dobić silnik i reduktor gazu, to już twoja sprawa.
Po drugie sprawdź czujnik temperatury, jeżeli nie chciał wejść na obroty po odpaleniu może być uszkodzony. po trzecie, jeżeli jeździsz cały czas na gazie zapychają się wtryskiwacze benzyny i to się bardziej objawia spadkami parametrów silnika przy jezdzie na benzynie ale przy ekstremalnych przypadkach może być tak że auta nie odpalisz. Pozecam też wymianę świec (lub ich oczyszczenie) oraz przewodów WN. |
![]() Barca Hyundai Coupe ... | 2006-01-17 22:22:05 Co do pierwszej kwestii, mam automat, więc odpala na benzynie, dopiero po osiągnięciu bodaj 3000 obrotów przełącza się na gaz. Za resztę info dzięki, nie miałem jeszcze okazji użytkować auta na gaz... |
![]() _Misio_ HF MEMBER Pony = KUCYK Kraków | 2006-01-17 22:35:36 Witam
Na 90% mozesz odpalić odrazu na LPG Przekrecasz kluczyk - pstrykasz na ustawienei automat (tu miga dioda od LPG sygnalizując ze się przepnie po 2500-3000obrotach) potem wracasz na beznyne i jeszcze raz automat (teraz powinna już się zapalić dioda czyli włączono LPG) w takim ustawieniu moze sie okazać ze przez chwile lecisz na dwuch paliwach (około 5s) - ale na zimnym to nawet OK. Pozdrawiam. Misio |