MotoNews.pl
  

Podłokietnik-wersja bogatsza:)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
NIe to żebym chciał sie pochwalic lub coś ale chciałbym sie zapytać WAS czy macie tak skonsruowany podłokietnik jaki jest juz w moim Esperaczku.Bo do tej pory niespotakłem sie z takimi rozwiązaniami Poza tym ze tam wchodza 3 płyty CD to jeszcze jest jeden schowek
  
 
oco chodzi to byly inne podlokietniki w espero bo ja mam identyczny jak na tym zdięciu

Wiktor
  
 
też mam taki sam

a górny schowek to idealne miejsce na klucze jest wyłożony tapicerką i nic nie brzęczy w czasie jazdy


niestety z tego górnego schoweczka zrezygnowano.....nie wiem czemu i esperaki po 97r były już go pozbawione
  
 
zrezygnowano może dlatego że po iluś tam otworzeniach tego gurnego peka ten zawias plastikowy
  
 
u mnie jeszcze nie pękł
  
 
Martyl!

To seryjny czy sam jakoś montowałeś?

U mnie w 1.5 z 1997 jest ten niski i z racji swojego małego wzrostu używam go jako schowek, bo gdybym chciał się o niego opierać, to nie widziałbym dokąd jadę!

Pozdr.,
Wrolo
  
 
Cytat:
2004-07-03 18:41:42, Tomek-Mydlowski pisze:
u mnie jeszcze nie pękł


w moim przypadku niewytrzymal 2 lat
  
 


pierwszy raz takie cos widze

w moim `97 jest tylko ten duzy tegomalego nie ma

ale fajna sprawa
ja tez takie chce
  
 
Nawet nie wiedziałem, że espera były prdukowane z takimi schowkami super sprawa bardziej praktyczniejsze od tego zwykłego gdzie otwiera się tylko ta druga część (większa) szkoda, że ja nie mam czegoś takiego.
  
 
Jest to dla mnie duże zaskoczenie,w życiu bym nie pomyślał że tam też może być schowek , niestety u mnie go nie ma
  
 
a ja zaraz pojde i sprawdze
  
 
Witam
jestem ciekawy ile jeszcze innych ciekawostek zabrano z naszych esperów po 1997 roku bo ta sparwa z podłokietnikiem to niewiem ile mogła zaoszczędzić w produkcji????? 100zł a może i mniej
  
 
ja mam z roku 96 i nie mam podlokietnika
  
 
Panowie ja mam 96 rok i patrzyłem na swój podłokietnik i omało go nie rozwaliłem mam taka ładna szczelinke ktore wygladała jakby sie otwierała nawet wsadziłem w ta szczelinke noż ale nie trafiłem na ten plastikowy cypelek wiec chyba sie nie otwiera a szkoda bo to fajny bajer
  
 
No jak się ma otwierać skoro jest przykręcony
mcneo - nie masz wogóle podłokietnika.
  
 
Taki sam podlokietnik ma Tomek Mydlowski. Ja uwazam ze tyle schowkow ile jest w naszym esperaku to wystrarszy ja uzywam osobiscie tylko 2 , w podlokietniku i ten zamykany na kluczyk. A jeszcze jeden w podlokietniku jest niepotrzebny zrezta im wiecej schowkow zatrzaskow tym wiecej potem bedzie to wszstko skrzypic i pekac
  
 
Fajny! Można go kupić? Jeśli tak, to za ile?
Pozdrawiam, Darek.
  
 
Witam.
Poprzednio miałem Espero 1,5 i urwałem zatrzask zamykania podłokietnika. Na Kotsisa kupiłem cały podłokietnik z dwoma schowkami za 140 zł ale to było jakieś dwa lata temu.
Kobar
  
 
Cytat:
2004-11-17 12:48:57, kobar pisze:
Witam. Poprzednio miałem Espero 1,5 i urwałem zatrzask zamykania podłokietnika. Na Kotsisa kupiłem cały podłokietnik z dwoma schowkami za 140 zł ale to było jakieś dwa lata temu. Kobar


Dzięki za odpowiedź.
  
 
Cytat:
2004-11-17 12:48:57, kobar pisze:
Witam. Poprzednio miałem Espero 1,5 i urwałem zatrzask zamykania podłokietnika. Na Kotsisa kupiłem cały podłokietnik z dwoma schowkami za 140 zł ale to było jakieś dwa lata temu. Kobar



Caly podlokietnik to znaczy tylko otwierane klapki, czy caly plastik przykrecany do "tunelu" z miejcem na reczny i regulacje swiatel?

Mine niestety oprocz tego, ze mam pojedynczy schowek to popekal plastik do ktorego przykrecone sa zawiasy tej klapki, jak rowniez sam zatrzask. Niestety te gumki na ktorych sie to opiera troche piszcza/skrzypia na wybojach.