Wreszczie mechanik zajął się moim scoupe. Będę miał wymieniane pierścienie, uszczelniacze, szlifowaną głowicę. Wymienione zostaną także wszystkie uczelki i uszczelniacze zaworowe.
W związku z tym mam pytanie, czy po tej operacji muszę docerać jakiś silnik (pierscienie). Czy mam wlać jakiś srodek do lepszego dotarcie- słyszłam o jakimś dodatku molibdenowym czy jakim ( czytałem gdziecś na forum).
Co do dodatku to MoS2 (dwusiarczek molibdenu) rzeczywiście trochę pomaga. Można kupić olej z MoS2 (Liqui Moly) ale sam bym nie dodawał do oleju. Lepiej wybierz się na wycieczkę w środkową Polskę (może odwiedzić Bollsa ) - żeby na spokojnie jechać bez "przegięć" po płaskim (w Cieszynie masz trochę górek) ewentualnie do Pragi i spowrotem. I jak pisze Arturo po 1000- 1500 wymień olej i filtr. I do około 5000 km nie katuj autka - odwdzięczy Ci się za to...
Dzieki za odppowiedz. Olej mam kupiony Mobil1 semisyntetic. Czy dodatek MoS2 można dokupić osobno???
Kupiłem komplet uszczelek za 350 PLN, polskie pierścienie za 200PLN. Za robociznę jeszcze nie płaciłem, ale będzie to ok 200 PLN.
Mam trochę znajomości u mechanika więc cena robocizny (chyba) taka niska.
Auta nigdy nie katowałem i nie będę. Własnie na święta jadę do Częstochowy więc będzie w miarę płasko.
Kion, nie wiem czy można kupić sam MoS2 i dodać do oleju. Jak lejesz Mobila to ja bym nic nie dodawał. Kiedyś ojciec miał MoS2 w postaci proszku i "docierał" na sucho gładzie cylindrowe i czopy wału korbowego przed złożeniem silnika w Polonezie. Mogę zobaczyć jak pojadę na święta czy jezcze gdzieś jest ten MoS2 ale nie wiem czy znajdę (niestety taty już nie ma - a miał mi pomóc z moim Scoupe - przykre). Można spróbować dotrzeć przed złożeniem silnika, ale nie wiem co na to twój mechanik. Pozdrawiam
) - żeby na spokojnie jechać bez "przegięć" po płaskim (w Cieszynie masz trochę górek) ewentualnie do Pragi i spowrotem. I jak pisze Arturo po 1000- 1500 wymień olej i filtr. I do około 5000 km nie katuj autka - odwdzięczy Ci się za to...;){kind=link}