Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() SAL RWD Poznań/Wrocław | 2006-02-24 14:21:29 Hm, wziąłem się za składanie mojej padaki i wyszło mi coś takiego...
turew.be/~sal/fso/zawory2.jpg turew.be/~sal/fso/zawory1.jpg Nie bardzo wiem, dlaczego aż taki wielki luz na trzech wydechowych. Będę wdzięczny za sugestie ![]() |
koniuu Lublin | 2006-02-24 14:28:01 A czy dzwigienki zaworowe nie są zamienione ?? Na wydech chyba idą inne niż na ssanie tak coś pamiętam. |
![]() Chrostek Miłośnik FSO BMW e34 525i/ FSO Wa ... Łomża | 2006-02-24 14:50:22 nie widze zdjęć ale domyslam sie, że własnie zamienienie lasek jest przyczyną ![]() |
![]() SAL RWD Poznań/Wrocław | 2006-02-24 17:48:00 Mój serwer miał kłopoty z łączem, teraz będą zdjęcia. Ale lasek raczej nie zamieniłem - jak już to wszystkie, bo wkładałem na zmiane długie i krótkie. |
![]() Admiral Miłośnik FSO Honda CB750, HONDA V ... wieczny malkontent | 2006-02-24 18:06:57 a może by tak kolega najpierw dokręcił klawiaturkę, a dopiero zadawał pytania na forum...
|
![]() SPAjK Miłośnik FSO Wziuut 2 ... | 2006-02-24 18:48:21 stary, najpierw dokrec klawiature!!!!! |
![]() SAL RWD Poznań/Wrocław | 2006-02-24 18:53:32 Nie widzę sensu dokręcania klawiatury, skoro coś jest nie tak z popychaczami/laskami/szklankami/sam-nie-wiem-czym! Klawiatura przylega dobrze do głowicy więc nie będę tracił czasu na dokręcanie śrubek, które i tak pewnie jeszcze będę odkręcał - co za różnica??
Jutro sprawdzę, czy na pewno laski są w dobrej kolejności, bo zwątpiłem. |
![]() SAL RWD Poznań/Wrocław | 2006-02-24 19:02:01 Gwintu wystaje wszędzie tyle samo, czyli (nawet jeśli nie dolega, a dolega) klawiatura jest równo. A luzy są nierówne, bo na jednym wydechowym prawie ich nie ma, a na trzech jest kolosalny. Jak Wam tak bardzo zależy to moge zrobić też zdjęcie ze śrubkami na klawiaturze, jeśli to dla Was takie ważne ![]() |
![]() SPAjK Miłośnik FSO Wziuut 2 ... | 2006-02-24 21:39:37 kolego SAL zamiast tu sie rozwodzic i pokazywac jaki to len jestes piec razy bys juz ją dokręcił
dokręć a cud sie stanie!!!! |
Ramzes_II Lancia Kappa Dębica | 2006-02-24 21:56:04 buahahaha pusciłem pawia ![]() |
![]() Janusz_K Miłośnik FSO Polonez 1500 x2 :) Lublin | 2006-02-24 22:17:14 ![]() |
![]() Wujek-Kajtek Miłośnik FSO FSO KRAKÓW | 2006-02-24 23:47:15 Buhehehe co za typ ![]() |
![]() kalasznikow polonez plonsk | 2006-02-25 00:04:31 moze masz obnizone sprezyny na zaworach jakies po tuningu ha ha ha.a powaznie to albo zle powkladales laski popychaczy one maja rozne dlugosci albo wez to poskrecaj a potem napisz jak to wyglada |
Makaveli Miłośnik FSO Opel Omega B 2.0 8v Warszawa | 2006-02-25 01:30:01 Na "chłopski" rozum to to wygląda na mismatch lasek popychaczy - wytłumaczcie mi jakim cudem ma tu pomóc dokręcenie klawiatury, skoro chłopak wyraźnie pisze, że ma styk z głowicą, a poza tym widać to na fotce...
PS.JA TYLKO PYTAM, żeby nie było ![]() |
![]() SAL RWD Poznań/Wrocław | 2006-02-25 05:13:10 robreg, myślę, że trochę przesadzasz. Nikogo nie obraziłem, po prostu (tak jak Makaveli) nie rozumiem dlaczego przykręcenie śrubek ma coś zmienić, skoro klawiatura przylega do głowicy (można na niej stanąć, a niżej nie zejdzie). Ale jeśli według Was Doświadczonych Mechaników, to takie konieczne to dokręcę te śruby i powiem co się zmieniło, tylko wczoraj nie chciało mi się znowu na mrozie biegać do garażu. A jeśli piszesz, że moimi wypowiedziami "zniechęciłem" do siebie parę osób, to zaczynam się zastanawiać, co ja jeszcze robię na tym forum. Spokojnie... ![]() ![]() Sorry, nie chciałem nikogo urazić, jestem zaskoczony rozwojem tej sytuacji - rozśmieszyło mnie to z rana ![]() [ wiadomość edytowana przez: SAL dnia 2006-02-25 05:13:48 ] |
![]() Admiral Miłośnik FSO Honda CB750, HONDA V ... wieczny malkontent | 2006-02-25 08:51:58 jeżeli klawiatura dolega do głowicy swoim ciężarem (w co wątpię sądząc po ilości gwintu pozostającą nad klawiaturą), to jest bardzo źle. i kto w takim razie skrócił szpilki od klawiatury?
w normalnych warunkach charakterystyka wałka rozrządu powoduje, że w silniku czterocylindrowym zawsze kilka zaworów jest podpartych w zależności od ustawienia wałka. dlatego zakładając klawiaturę, dżwigienki oprą się ten zawór, którego krzywka na wałku powoduje, w danym momencie jego otwarcie. aby pokonać opór sprężyny zaworu i tym samym uniesienie tychże zaworów należy dokręcić klawiaturę, która siłą rzeczy nie powinna przylegać w danym momencie do głowicy. dżwigienka zaworowa jest typową dżwignią dwustronną o przełożeniu około 1:2 jeżeli podniesiemy stronę laski popychacza o przypuśćmy 5mm, to strona przylegająca do trzona zaworu opuści się około 10mm. dlatego luz zaworowy wygląda w tej chwili tak strasznie. zamiana lasek popychacza przy ich różnicy długości spowodowałaby praktycznie brak możliwości zamontowania klawiatury. niestety nigdy nie byłem krasomówcą ani oratorem i uznaję zasadę, że ja jestem od roboty a nie od gadania, więc mój opis może nie być dla niektórych zbyt jasny za co przepraszam. staram się tylko pisać poprawnie zgodnie z ustawą i języku polskim. może z wyjątkiem wielkich liter. jeżeli coś nie jest jasne, to proszę o tym poinformować. ale i tak to wszystko jak krew w piach... [ wiadomość edytowana przez: Admiral dnia 2006-02-26 15:42:47 ] |
![]() Wujek-Kajtek Miłośnik FSO FSO KRAKÓW | 2006-02-25 10:16:54 Admi wszystko (jak to się młodzieżowo mawia) wpożo ![]() Jak ja zrozumiałem o co chodzi, to największy techniczny matoł zrozumie ![]() |