Klatka - dwa rodzaje tylych mocowań

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam takie pytanko: czy roznica miedzy klatka mocowana do tylnej polki a klatka mocowana do nadkoli jest bardzo duza? jakie sa + i - obydwu typow??
  
 
+:
ta na nadkola pasuje do bisa a tak serio to też bym sie chetnie dowiedział
  
 
Ta na nadkola lepiej usztywnia bude. Najlepsza jest polaczona z wszystkimi czterema mocowaniami amortyzatorow (tzw. zastrzaly do kielichow).
  
 
A mozna obydwa sposoby polaczyc?
  
 
myslalem nad tym ale to bedzie z 50 kilo wazylo...
  
 
a oto i moja klateczka:
  
 
Cytat:
2005-03-15 22:37:33, 3zeR_MDS pisze:
a oto i moja klateczka:


Podobno ta rura pod kierownica to najgorsze co mozan zrobić robiąc klatke. Jak to jest???
  
 
ten zastrzal jest standardem we wszystkich klatkach rajdowych więc jakoś musi się sprawdzać....gdyby tak nie było to by go nie montowali
  
 
Czesc
mam pytanie dlaczego w maluchach klatki nie chronią nog, z przodu niema zadnych zastrzalow , a klatka sie zaczyna dopiero w kolanach ?? przeciez przod jest najwazniejszy
  
 
bo taka klatke ciezko skonstruowac. musialaby byc czesciowo w bagazniku (tylko jak???). musisz miec przeciez dostep do pedalow. jesli chcesz chronic nogi to musisz cos wsadzic do przodu tylko nie za bardzo mam pomysl co....niestety maluch to maluch i tu strefa zgniotu tak jak w merolu konczy sie na silniku wiec przy czolowce raczej niewiele jestes w stanie zdzialac....
  
 
no ja mam ten zastrzał pod kierownicą i uwarzam ze jest ok....nie przeszkadza a myśle że nieźle usztywnia konstrukcje...ja bym zmienił płytki mocujące tą klatke do budy....te mają śmieszne kształty no i powinny być po 3 śróby na jedno mocowanie a ty masz tam pod dwie...
  
 
wiem...sprawa wyglada tak ze kolesie od ktorych kupilem klatke kupili ja od pracownika RallyGarage a ten mial ja przyspawana do budy wiec ucial ja zaraz przy plytkach a oni takie dospawali....mowisz zeby zrobic nowe?
  
 
IMHO lepsza jest klatka przytwierdzona w punktach mocowania zawieszenia - na hopie amory nie wbiją sie do środka przynajmniej . A usztywnienie przodu tez mozna zrobić. Trzeba by wymodzić coś na kształt podłużnic dodatkowych... Najlepiej chyba zakombinować przy łączeniu mocowania przednich amorów z klatką - dociążenie przodu może chyba tylko przynieść pozytywne efekty .
  
 
Mam takie lamerskie pytanko - ta klatka jest (chyba) cała pospawana - widzę odkręcane tylko zastrzały boczne - jak to się montuje do samochodu? Bo jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić.
  
 
ta klatka jest przecieta na bocznych zastrzałach i na górnych rurach... nic nie jest skrecane
aby ja zamontowac trzeba zdjac drzwi... a dalej to kombinatoryka
na klatce ochszczony zostanie mój nowy MIG w koncu to pierwsza robota w KrauzeRally Garage hehehe
  
 
Jakiego masz miga - poka poka...

(sorry za OT )
  
 
foto-filmo-reportaż z targania klatki... w przyszlym tygodniu

COMING SOON

mig to jakies brytyjskie gówno firmy cosmo, model 170 ale ma 160A hehe
po dotychczasowych testach mysle ze bedzie GITara
narazie mam drut gasless ale...

...teraz moja fundacja harytatywna "pomóż biednym garażom" zbiera na butle z reduktorem ktoś wspomoże biedne dzieci kochajace paplać sie w smarze...:>
numer konta na priv
  
 
rura poprzeczna pod kolumna kierownicy jest standardem w klatkach, ktore maja przejscia do komory silnika. Rura ta jest wtedy pod konsolą (deska rozdzielcza). W przypadku klatek takich jak ta (czyli pałąk przedni schodzi do nadwozia przed konsolą - przyklad pucharowe 106, 206) w zadnym wypadku nie montuje sie takiej rury.
Poza tym nie wiem czy taka klatka przeszla by badanie techniczne w jakiejs powazniejszej dyscyplinie. Jej ksztalt jest niezgodny ze zdjeciem w homologacji.
  
 
mitrok... gdzie mozna obejrzec zdjecie tej homologowanej klatki wrac z dokladnym opisem ? masz jakis link lub konspekt ?
  
 
No podstawki pod klateczkę duużo za małe. Jesli pamietam to powinny mieć około 125 czy 150cm2. No i odpowiedniej grubości....


Co do klatek to w polesce śmiga tyle "zagrzożeń życia" a nie klatek, że ta jest całkiem przyzwoitym produktem;]