Mycie silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co jakiś czas patrzę na zdjęcie swojego monstrum 1.8 i zastanawuiam się czy umyć silnik ( zaznaczę że jestem przeciwnikiem tego typu zabiegów.) Poradźcie gdzie w Wawce jest dobry zakład specjalizujący się myciem silnika, chciał bym uniknąć ewentualnych problemów z elektroniką i elektryką mojej esperynki. A umyć muszę bo gdzieś ucieka mi olej i w tym nalocie z 4 lat nie widzę skąd, uszczelka pod pokrywą wałka wymieniona 10kkm temu, a wygląda tak jakby z tych okolic się pocił, być może jeszcze spod aparatu zapłonowego...

No panowie liczę na pomoc
  
 
być może na tej myjce na żoliborzu można umyć silniczek ...

tak ją wszyscy chwalą, to i ja się może skuszę, ale na silniczek najlepiej
  
 
Hmm, a ja od razu zaznaczę, że jestem zwolennikiem mysia silnika, może niekonecznie od razu przy użyciu strumienia wody, tak koło 100 - 120 barów, ale czasem niestety trzeba, poza tym co jakiś czas, warto motorek przetrzeć.
Gdzie myś? Nie mam pojęcia, sam myję swój dość często, a z usług pseudo fachowców od mycia przestałem korzystać, gdy zalali mi cewkę, jeszcze za czasów mojego poprzedniego autka.
Z myjni, które mogę polecić, bo znam je dość dobrze, to taka ręczna na Grochowskiej między Wedlem a Rondem Wiatraczna (w dużym przybliżeniu)
  
 
Ja odnośnie mycia silnika mam złe wspomnienia , kilka miesięcy temu umyłem i przez 2 tyg. jeździł jak struty (zero przyśpiechy zero v max) gościu zalał mi świece i cewkę , szkoda gadać (ostatnio na przeglądzie okazało się ,że te świece już mi rdza brać zaczęła !!!) w każdym razie po umyciu powinieneś dopilnować żeby ci powietrzem wszystko wysuszyli !!!
  
 
Panowie, nie wiecie, że częste mycie skraca życie ?


Mały OT na dobranoc


Spać i się nie kłócić