Łada w trudnym terenie jak to zrobić??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak zrobić z łady 2107 auto "ala terenowe"????
Wasze rady lub wrażenia jazy ladą po trudnym terenie
  
 
Lada w terenie.. Ja duzo moja 2105 jezdzilem w gorach. Musze przyznac ze autko spisywalo sie bardzo dobrze.. Oczywiscie nie jest to Niva ale spokojnie daje rade. Co najwazniejsze ma masywna miske olejowa! Kilka razy juz zachaczylem o jakies kamienie itp a miska dalej cala ( jedynie kilka wgniecen Poza tym pokonywanie wzniesien rowniez jest bezproblemowe. Jedynie raz z 4 osobami + ok. 250 kg bagarzu bylo ciezko nawet na 1! Poza tym ja mam ladzinke na gazie wiec na benzynie bedzie tylko lepiej!
  
 
Sprzedaj 7mke, i kup niwe
albo zespawaj przód samary z tyłem klasyka i bedziesz miał 4x4 , jeszcze mozesz szukac samary 4x4, ale w polsce tego chyba nikt nie widział, moze team łady sprzeda ci egzemplarz z rajdu Paryż-Dakar
Normalnie z 7mką to możesz zrobić tyle co podwyzszyć zawiechę, znaleźć opony terenowe i zamówić szpere, nie sadze być coś wiecej dał rade wymyslic...
  
 
ponoc były 2105 4x4 ale wiesz teraz jest łada tarzan mniam mniam
znajdz uzaza gaza itd samo podwozie z rama wstaw silnik (napewno od sierry 2.0dohc pasuje) i na gore zapodaj blaszke z 2107 trzeba ja skrocic mocno ale efekt zatrwazajacy czyli kat natarcia zaje...sty
  
 
Cytat:
2005-02-21 21:25:26, hejba pisze:
Wasze rady lub wrażenia jazy ladą po trudnym terenie



Dla Łady nie ma pojęcia "trudny teren"

[ wiadomość edytowana przez: kubik_44 dnia 2005-02-21 21:56:35 ]
  
 
Albo załoz sobei na tyl sprezyny od kombi tak jak ja mialem , bedziesz mial super terenowke o niezlym przeswicie , oczywiscie z tylu bo przod ci zostanie na dole .
  
 
Witam,
Powiem tak ja swoją 2104 jeździłem naprawde po ogromnych dziurach i nie było problemów zadnych większych. Miska jest chroniona gróba blacha a i konstrukcja samego nadwozia jest o wiele wytrzymalasza od obecnych terenówek hehe. Ostatnio byłem Łada w słowackich beskidach (wielka racza) na nartach i bez problemów poruszałem sie po krętych i wyboistych słowackich druszkach.
  
 
Cytat:
Dla Łady nie ma pojęcia "trudny teren"



eee, ja razz w gorach se podloge zalatwilem. Myslalem, ze pokonam przepust w sciezce (2 bale spiete razem w poprzek drogi - splyw wody). Przodem przeszedlem, potem bale wstaly i sru w podwozie. I podloga do roboty.
  
 
Ale to przecie nie była wina Ladiczki tylko kierowcy bez wyobraźni
Ja do 07 wsadziłem felgi od Poldka traka, bo są większe i pasują przypadkiem, ale za to zdeka słabsza jest ale i tak po „trudnym terenie ciągnie i to równo”




[ wiadomość edytowana przez: hejba dnia 2005-02-22 21:29:46 ]
  
 
nie wiem, czy kierowca bez wyobraźni - trudno Adama o to podejrzewać, jednak....czy mógłbyś poprawić błędy w swoim podpisie przynajmniej, bo...rażą one moje poczucie estetyki
  
 
Oka poprawiam, ale ludzie z tym kierowcą to żarcik chyba w niesmak sorki jak kogoś uraziłem
  
 
nie. Hejba ma racje. Wtedy braklo mi nieco wyobrazni, a reaczej przewidywania. Sadzilem, ze te bale twardo tkwia w gruncie, bo droga raczej twarda byla. A te dziady po najechani jednym kolem - "wstaly". Kolejna glupota bylo niezrobienie podlogi od razu, tylko jej zabezpieczenie dorazne. I woda poszla w profile i zrobilo sie kuku.

Wiec przed jazda w trudnieszy teren zwyklym klasykiem zadbalbym o podwozie, moze rury wzdluz progow... to zabezpieczyloby przed takimi przygodami.

a teraz to sie byle dziury boje i byle zaspy - bo moze zderzak polamac.
  
 
Cytat:
2005-02-22 21:25:12, hejba pisze:
Oka poprawiam, ale ludzie z tym kierowcą to żarcik chyba w niesmak sorki jak kogoś uraziłem


Dzięki byłem ciekaw, co napisałeś i teraz już wiem
Ale...wiem, że przekora itd. ale już nastepnym razem napisz "pędzoca", bo ktoś może obcy pomyśleć, że nie wiesz, że się pisze pędząca Może siec czepiam, każdemu zdarzają się błędy, ale trzeba się pilnować, bo potem z lenistwa skończymy się w ogóle rozumieć pismem czytanym
Poza tym - nie będę się wypowiadał, kto jest bez wyobraźni - każdy ma swoje gorsze dni i tyle
Ważne, że teraz wiesz - ja tak mam teraz z zawracaniem
  
 
Chciałem przypomnieć,że jeżdżąc ładzianką po polskich drogach cały czas eksploatujesz autko w trudnym terenie A tak poważnie to często jeżdżę swoją siódemeczką po lesie,na ośrodek wczasowy,na grzyby,zdarzało się pomykać leśnymi dróżkami,zdarzało po przeoranym pasie ppoż i ...wszystko bez jakichkolwiek przeróbek
  
 
Cytat:
Chciałem przypomnieć,że jeżdżąc ładzianką po polskich drogach cały czas eksploatujesz autko w trudnym terenie


Święta prawsa święta prawda
ALE CO TAM łada to cząłg na polskich drogach i najlepszy samochód terenowy w swojej klasie i pamiętajcie

"Błogosławieni jedzący ładami albowiem Oni dróg polskich bać się nie będą "

a może racji niemam???

oka ile może kosztować resor od łady kąbiaka???
i czy będzie pasował bez przerubek???
  
 
Cytat:
2005-02-24 06:58:26, hejba pisze:
Święta prawsa święta prawda ALE CO TAM łada to cząłg na polskich drogach i najlepszy samochód terenowy w swojej klasie i pamiętajcie "Błogosławieni jedzący ładami albowiem Oni dróg polskich bać się nie będą " a może racji niemam??? oka ile może kosztować resor od łady kombiaka??? i czy będzie pasował bez przerubek???



Napewno chodzi ci o spreżyne do kombi Pasuje bez przerobek.
  
 
No tak oto mi biegało a ile te spręrzyny kosztują???
  
 
61zł + 23 zł za transport za komplet.
  
 
  
 
a kto ma jakieś inne ciekawe historie z ładą w terenie??????????????????????????????????