Buuuuuu :-( wspomaganie

Witojcie, temat stary jak swiat,

.......naprawa poprzez zestaw naptrawczy jest doraźna, można zakupić uzywkę ale to chybił trafił i temat powróci, regerowaną już lepiej lub nową ( ale koszt !!!!! )..

jak widzisz plame pod escortem to wiesz że ma wspomaganie - jeszcze, regeneracja jest możliwa u mnie po 3miesiącach zaczeło znowu leciec, reklamacja i 2 miechy, a później oddali mi 50% kasy aby mnie nie oglądać, najlepszy sposób to nic nie naprawiać i dolewac(pamietaj syntetyk), butelka idealnie mieści się przed akumulatorem

Cytat:

2005-03-21 19:20:40, F_A_Z_A pisze: Dziś jak wymieniałem klocki hamulcowe odkryłem że cieknie mi układ wspomagania (tam przy takiej gumie) kumpel mi powiedział że trzeba wymieniż zimering czy coś takiego i powinno być ok. Miał ktoś może podobny problem ?? bo sam raczej tego nie zrobie i sie zastanaiwam ile mechanik może sobie za to zakrzyczeć. Pozdrowionka

W moim cieklo gora - przez wyjscie walu kierowniczego. Zbiera sie tam woda i wal koroduje. Dzieki temu wymiana uszczelniacza nie pomoze

W ASO poradzili sobie z tym szybko i dosc tanio (~300 zl). Bez demontazu przekladni lekko wbili sterczaca z niej koncowke walu i dopiero wymienili uszczelniacz. W ten sposob guma nie sciera sie na wzerach w metalu.

Sprawdz dokladnie ktoredy cieknie - moze ta metoda da efekty.

Inna sprawa, ze od jakiegos czasu zaczyna postukiwac mi przekladnia Ciekawe czy mozna to powiazac z metoda naprawy w ASO?

Cytat:

2005-03-23 15:29:08, mily-swiety pisze: ... hmmm ... jeżeli Ci przestawili teen wałek co jest połączony z kolumną kierowniczą to stukanie może sie brać właśnie stąd .....

Zabieg taki jest (jeden raz) dopuszczalny przez producenta. Polega na nico glebszym wbiciu walka wiec nie powinno nic sie spiep... bo ruch odbywa sie rownolegle do zebow, a nie w poprzek