Kto pomoze mi kupic auto...???

Chłopie auto za 6500 jest pełno... popatrz Allego, czasami jest dobrze wybrac się parę setek km. Do Wawy przyjechałs wojego czasu kolega spod Śląska i odjechał z pustymi rękami. Trzeba próbować w innych okolicach!!

Cytat:

gdybys mial ciut wiecej kasy to fajne autko jest tu

No tak ale z opłatami to wyjdzie 9 tyś. A kolega ma 6,5 tyś. to spora różnica.

Ja ci powiem na własnym doświadczeniu bo jakieś pół roku temu kupowałem swojego że ciężko ci będzie dostać za tą kasę to co napisałeś.
Jeżeli nawet trafisz to będzie w nienajlepszym stanie. A to też nie jest rozwiązanie, kupić i pakować kasę.
Ja bym chyba poszukał na twoim miejscu czegoś mniejszego np. fiestę. Są tańsze i jest większe prawdopodobieństwo że za tą kasę dostaniesz lepszą fiestę w lepszym stanie niż escorta.
A jak napisałeś samochód potrzebujesz już i nie ma czasu na dozbieranie kasy.

Niektórzy powiedzą żę widzieli za te pieniądze escorty - ja też i więcej nie chciałbym ich oglądać.
A o poduchach, elektryce i ABS czy rocznik 95 czyli MK7 i jeszcze dobrym stanie essiego to już wogóle zapomnij.

Cytat:

Juz sie tak zastanawiam, ze to moze ze mna jest cos nie tak bo zanim kupie auto jade z nim do mechanika na przeglad???

I robisz bardzo dobrze. Ja jak jechałem szukać samochodu to zabierałem ze sobą kogoś kto zna się na rzeczy i on wstępnie oceniał auto. Jak było ok to jechaliśmy na przegląd.

Zanim kupiłem obejrzałem około 50-60 samych tylko escortów.
I dlatego wiem jak ciężko znaleść jest dobry egzemplarz.

Jeszcze jedno - patrz aby sam samochód był w jak najlepszym stanie a wyposarzenie dopiero później.

Za ta kase to moze,moze 93 dostaniesz,ale watpie bys nic nie musial w nim robic.