Co za shit... dlaczego nic nie moze isc gladko?

po dlugich poszukiwaniach znalazlem dokladke rs na tyl.... przechodzila ona przez kilka rak i nikt jej nie chcial hihihih.... trafila do mnie z peknieciem na calym boku... tak puniu, to twoja dokladka jest juz slicznie naprawiona i wyprowadzona. wczoraj mial nastapis glowny punkt programu.... zakladanie dokladki na zderzak. oskubalismy ja z saintem jeszcze z resztek farby jaka na niej zostala... i zabralem sie za poszezenie kanalu na koncowke tlumika.. pilka i jazda. wyciete zostalo okolo 3 cm..... przykladamy.... jeszcze trzeba wyciac.... cisnienie mi sie podnioslo no ale kolejne 2 cm zostaly wyciete..... przykladamy a tu wielki zonk!!! okazalo sie ze albo musze tlumik z koncowka obnizyc, albo dokladke nad koncowka wyciac i powiedzcie.. jak tu potem nie pic gdy czlowiek trafia na takie przeszkody?

no prosze - dluga droga - ale ciesze sie ze wkoncu dotarla do ciebie
ostatnio ja widzialemna walnym w zeszlym roku

hehehe.... tego pekniecia juz nie ma... swoja droga, domyslam sie ze na cieplo ja doginales zeby to zaszpachlowac? ja musialem ja na cieplo odginac hihihi... zeby te krawedze pekniecia sie mogly stykac to juz wyglada jakby nie bylo tego pekniecia, zostalo mi ladnie kanal na koncowke doszlifowac... no i po dokreceniu jej do zderzaka, wygladzic miesce na listewke