[FORD ORION] zmiana kol, sciaganie, "ciezkiskret"...?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pisze na swiezo!
W piatek zmienilem kola na letnie 4 sztuki. Lezaly przez zime w piwnicy. Wczoraj zapakowalem +2 osoby do oriona i masakra... ciezko sie krecilo (ciezej niz zwykle), przy 60-70 kierownica bila niesamowicie, sciagal w lewo masakrycznie.... tak to potrafil jechac prosto przez cala droge np. 500 metrow prostego!!!`
Teraz ojciec byl wywayc kolo u znajomego mechanika jedno bylo niedowazone!, posprawdzali wahacz, tulejki, galki....etc. I wydaja sie OK, nie stwierdzono zadnych nieprawidlowosci.

Pytanie: Czy waszym zdaniem przyczyna tego typu *problemow* moze byc niewywazone kolo... nie moge ocenic jak jest teraz poniewaz nie mam dostepu do oriona... jestem FOKA
  
 
jA TEZ MAM COS podobnego na 17" - wydaje mi sie ,ze zbieznosc jest cos nie tak - na waskich oponach moze nie ma to az takiegoo znaczenia lae przy 215 juz odgrywa to wazna role by zbieznosc byla idealna.
  
 
... niop ... u mnie tesh taak jest ..... z tym ze ja oponki zaałożyłem na przód te które w zeszłym rooku jeżdziły na tyle ...... jaak Ci bije kierownica to mialeś niewyważone dobsze koło ......