Mariaż BMW i ...FSO

Osoby, które kupują tylko oryginalne części bo inne to bezczeszczenie BMW lepiej niech nie czytają.
Otóż od pewnego czasu znikał mi płyn hamulcowy. nie mogłem dojść którędy. Od strony komory silnika sucho, na kołach sucho, na przewodach także. Już nawet koła zacząłem sciągać, aż przypadkiem zorientowałem się, że leje mi pompa sprzęgła (przy pedałach, od storny kabiny). Zadowolony poszedłem po zestaw naprawczy do sklepu, a tam odesłali mnie do hurtowni. Kupiłem za jedyne 25zł i wróciłem do domu zadowolony. No i cóż. Okazało się, że albo ja mam coś przykombinowane (wątpię), albo błąd w katalogu. Nie te uszczelki! Wróciłem do hurtowni innym autem, z tłoczkiem w ręku i pomimo dobrych chęci i przeglądnięciu wszelkich potencjalnych zestawów, nie udało się znaleść właściwego zestawu! Zorientowałem się, że krztałt i rozmiar jest identyczny jak w pompie hamulcowej w FSO. No i kupiłem na sztuki 2 uszczelki za jedyne 4zł (!), założylem i póki co jest wszystko ok. Jeżeli zacznie znowu lać, to dam znać. Dodam jeszcze - w E-28 zerwałem linkę gazu. Sobota popołudniu a wyjazd za miasto. Wygrzebałem z piwnicy linkę do roweru, śrubkę blokującą taka jak w maluchu na lince gazu i... przez 2 lata na tym jeździłem (bo potem się przesiadłem w E-34 ). Nie wspomnę o detalach które uzyłem do zamka w drzwiach pasażera - od Fiata 125p. Wiem - to nie to samo. Uważam, ze wszystkie samochody działają wg tych samych zasad, a różnica jest tylko w wymiarach, materiałach i jakości wykonania. Powyższe elementy nie są newralgiczne, więc po co przepłacać za coś, co ma gdzieś w nazwie BMW? Pozdrawiam

Cytat:

2005-03-29 14:33:57, lind pisze: ... a ze nie mial zadnych czesci to wyjal szczotki z alternatora od duzego fiata i zamontowal do mojej BMW.

... a ja do mojego golfa III diesla szczotki od alternatora dorabiałem od odkurzacza chyba zelmera

Też mam ten problem Bartwu - mniej więcej raz na 3-4 tygodnie widzę niewielki ubytek płynu ham. Wtedy dolewam Dot-4 i podpompowuje sprzęgłem i jest OK. Ale zamiennik pompy wraz ze zbiorniczkiem wożę już na wszelki wypadek w bagażniku (z używki wyniosło mi około 80 zł).