Jak odpowidać ????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
zebym ja to wiedziala jak mam odpowiadac a nie tworze nowe tematy pomocy nie widze opcji odpowiedz

[ wiadomość edytowana przez: speedmaster dnia 2005-04-03 22:09:44 ]
  
 
  
 
Po:
1. Ja tworzysz temat obojętnie jaki niech on jest jakoś konkretnie nazwany.
2. Jak już masz taki problem nie związany z działem to go umieszczaj tam gdzie być powinien (w tym wypadku Off-topic)
3. Masz opcję wyślij wiadomośćprywatną i korzystaj z niej skoro czegoś nie wiesz, jest kilku OPów i moderator na pewno Ci odpowiemy.

Jako że jesteś nowa na forum to jest topic informacyjny dla Ciebie, ale następne takie (przynajmniej w moim dziale) będą kasowane.

Opcja odpowiedz na post jest w lewym górnym rogu.
  
 
Ale Aga nie ma takiego przycisku ??!?
  
 
hurrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaa juz mam dzieki chlopaki za pomoc )))
  
 
Jeśli ktoś czegoś nie wiem prosze pisac: gg: 2303715 mail: witurb@interia.pl[addsig]
  
 
bede pisac bo chociaz przeszkolenie prawie do 2 w nnocy wczoraj mialam

miało byc : bede pisac chociaz juz wiecej wiem do do 2 w nocy przeszkolenie mialam

EDIT:

Edytuj posty a nie pisz jednego po drugim


[ wiadomość edytowana przez: speedmaster dnia 2005-04-04 21:27:51 ]
  
 
dziekuje za uwage ) nie bede juz pisac bo mi cos nie idzie
  
 
jesteś nowa na forum więc robisz błędy jak każdy nowicjusz więc nie widze powodu abys nas zostawiała
  
 
tak szybko sobie nie pójdę bez obawy
  
 
bardzo dobra decyzja
  
 
wiem wiem jestem z siebie dumna taka meska decyzja
  
 
Jak najbardziej dobra decyzja, bo mody z nudów dłubały w nosie No, to teraz mi się dostanie ....
  
 
pomidorem w nos i marchewką w oko
  
 
no normalnie zaraz po bananie będzie za nabijanie się z modów
  
 
jak sobie pojde to sie zanudzicie wiec zaczynajcie bo sobie ide na parking po ....... honde
  
 
Oby to był motor hondy bo to jedyne co toleruje z hondy
  
 
nie motor samochod to znaczy kiedys to byl samochod ale wsiadla do niego kobieta....nie wiem czym sie chwala ludzie sprzedajac samochod ze jezdzila nim kobieta...ja bym po sobie samochodu nie kupila juz dwie hondy mi sie zniszczyly jedna na mercedesie druga na autobusie tylko jedna sie wyklepalo i jezdzi he he he gratuluje zakupu temu co kupi
  
 
Taka młoda kobietka (bo rozumiem że liczba przy nicku to wiek) i już "ziepsiuła" dwa autka... tylko gratulować A mężowi/ chłopakowi/rodzicom cierpliowści
  
 
tia wiek i przy was dzieciaki czuje sie staro. Po prostu mam w sobie ducha rajdowca a nie mam gdzie trenowac . Te dwa wypadki byly skutkiem przerostu glupoty nad umiejetnosciami .... ale w koncu nie na codzien jezdzi sie karetka na sygnale