Droga po zimie - ser szwajcarski :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No poanowie zima sie konczy i mozna to odczuc na naszych polskich drogach. Bloto posniegowe, kaluze, i duze dziury!!
Np ta na 1000- lecia w nisku !!
Uszek uwazaj mi cos ostatnio rabnelo
Pamietajcie ze od 1 marca niejezdzimy musowo na swiatlach
pozdro for all
  
 
u mnie w Legnicy tez sie pojawilo mnostwo dziur.....bede musial uwazac jak wroce na nizszy profil hehe
  
 
Heh ja sie nie martiwe o doły doswiadczenia z kałuza dały mi troche rozumu a ze teraz pełno kałuz to sobie jezdze gora na 3 biegu wiec pomalutku a tutaj koło lustra to na 1 zmieniam zeby nic nie urwac masakra za komuny nie było nic ale do jasnej były drogi fajne i ciagle nowe robione a teraz jak zrobia 2 km rocznie to ejst dobrze eh


[ wiadomość edytowana przez: taz dnia 2005-03-14 22:43:18 ]
[ powód edycji: Regulamin - wulgaryzmy ]
  
 
Uszek ze tak powiem, nie znasz sie . Po co takie rzeczy wygadywa, zeby tylko post nabic?? Duzo jest robione, wiadomo ze nikt tego nie zauwaza, lepiej powiedziec ze sa dziury i jest zle. Szkoda tylko ze malo pieniazkow jest na to, a powiem Wam ze znam te problemy zwiazane z drogownictwem i utrzymaniem drog, wiec prosze jesli to forum ma byc rzetelne, to piszcie fakty, bo gdybac to mozna rok i tak nic z tego nie wyjdzie.

Pozdrawiam
Gallus
  
 
Moze i sie nie znam ale wez mi powiedz ile teraz jest nowych drog robionych w ciagu roku a ile było za komuny? Od 5 lat jak pamietam te same doły sa łatane co rok i po co? Zeby nie było dziur a nie mozna zrobic porzadnej nawierzchni zeby przetrwała z 5 lat a pozniej łatac. Przykład Obwodnica w Stalowej Woli oddana 1 rok temu i co okazało sie ze juz trzeba ja łatac. A dlaczego to sobie sam dopowiedz bo nie ma kasy bo nie mozna niczego porzadnie zrobic! Zamiast wydawac na urzedików i posłow i jeszcze jakichs tam debili wzieli by ich połowe pensji i zaczeli cos robic. Tak wiec za komuny było duzo lepiej(o drogi mi chodzi)

Ps. A ze ejst robione to kazdy cos robi ale liczy sie skutek a nie zeby cos robic!! Jak robic to raz a porzadnie!!!!
  
 
Uszek skoro sie nie znasz to o co kaman? . A tak serio zrobienie drogi, ktora bedzie na lata, to chyba tylko betonowa, jak na autostradach. Bardzo dobrej jakosci droga to nie tylko pare warstw aswaltu, ale rowniez przemielenie na spora glebokosc ziemi pod jezdnia. Koszta sa kilka jak nie kilkanascie razy drozsze, do tego jak sobie wyobrazasz zrobienie nowej calkowicie drogi?? Same prace wyrywania dotychczasowego aswaltu i warswy wierzchniej zabraloby pare miesiecy, do tego pozniej cala reszta, czyli blokada drogi na pol roku?? Krajowki?? Chyba tutaj czegos uszek nie rozumiesz.

Z kolei cale to czcze gadanie o poslach i tych co biora kase ""za nic"" jest przynajmniej dziecinne, tyle juz ludzi tak mowilo, tyle radio glosilo i pielgrzymki powtarzaly, ze chyba juz nawet w najodleglejszych wioskach kaukazu zapomnieli o tym. Proponuje napisac list do rzadu, albo jakies petycje, a najlepiej wysadzic sie gdzies na widoku to i w telewizji pokaza .

Uszek takie gadanie nic nie da i mam nadzieje ze sobie zdajesz z tego sprawe.
Jesli juz wspominasz czasy komuny, to tak byly drogi budowane, bo wczesniej na ich miejscu nie bylo drog wogole lub byly jakies polne . Jesli bede mial pozniej chwile czasu to podam dla orientacji ceny remontow i budowy nowych drog, moze Wam to troszke oczy otworzy .

Pozdrawiam
Gallus
  
 
oj Gallus...

wytlumacz mi w takim razie czemu Skanska i Mostostal budujac dwa odcinki tej samej drogi (droga krajowa nr 1, ul. Lodzka w Toruniu odcinek od Strzalowej do wiaduktu kolejowego) zaproponowaly kontrakty o identycznej wartosci za jeden km szosy i dostaly do wybudowania Skanska 1km, Mostostal rok pozniej 2km. Dzis po 5 latach od zakonczenia prac przez Mostostal odcinek od Strzalowej do Okolnej wykonany przez Skanska nie doczekal sie zadnej laty (bo nie sa konieczne), zas odcinek wykonany przez Mostostal przypomina poligon doswiadczalny??

dodam ze geologicznie grunty pod jadenym jak i pod drugim odcinkiem sa identyczne... dodam tez ze skanska pracowala przez 42 dni a Mostostal 150...
  
 
Quattro nie znam tej inwestycji tak dobrze jak Ty takze nic nie jestem w stanie tlumaczyc . Przetargi rzadza sie swoimi prawami i o ile kiedys mozna bylo sporo rzeczy ominac, to teraz jest wiele kontroli, wlasnie po to zeby fuszerka nie byla robiona za te same pieniadze. Mowie tutaj o w miare skromnych inwestycjach.

Jesli chodzi o remont drogi to o tym ksiazke cala mozna napisac. Ogolnie cenowo lepiej polozyc nowa nawierzchnie 4 cm, bo ona na m2 koszutuje 34zl, naprawa natomiast 80zl / m2. Z drugiej strony to droga musiala by byc niezmiernie podziurawiona zeby zdecydowac sie na polozenie na niej calej nowego dywanika .
Takze wszedzie sa plusy i minusy, nie mozna powiedziec ze nic sie nie robi, bo juz teraz sa sporzadzone kosztorysy naprawy drog po zimie.

No i tutaj znow sprawa kosztow. Kiedys od ministerstwa byly wydawane subwencje, gdzie pieniazki trafialy do jednostki jak np starostwo i byly calosciowo konkretnie przekazane na remont drog, do dyspozycji zarzadow drog. Obecnie wszystkie pieniazki z ministerstwa kierowane do jednostek administracyjnych sa rozdzielane na szkoly, szpitale, urzedy, drogi i czasami tylko od decyzji jednego radnego zalezy czy przekaze wiecej na drogi czy na budowe nowej sali gimnastycznej. W stalowej jest taki przypadek ze SP nr 2, ma byc tam powiekszana sala gimnastyczna, przez co mniej funduszy ruszy na droge i tak ze wszystkim sie dzieje.

I tutaj mamy zamkniety krag, bo zeby uzyskac pieniazki na drogi trzeba miec poparcie od gory. Ratuja troche sytuacje systemy pomocy z Unii w ramach roznych programow. Ale unia przeciez sama tez nic w 100% nie zrobi.

Dla orientacji nalozenie nowego dywanika 4cm na odcinku 27km (stalowa wola-tarnobrzeg) kosztuje 2,5 mln zlotych, co jakby nie patrzyc jest spora czescia funduszy przeznaczonych na utrzymanie drog w tym rejonie. Takich inwestycji jest bardzo duzo, jeszcze wiecej z pewnoscia zyczyliby sobie urzytkownicy, ale jedyne co zostaje to cierpliwosc, bo nic wiecej nikt nie poradzi dopoty, dopoki obowiazkujacy system rozdzialu pieniedzy przez ministerstwo sie nie zmieni.

Pozdrawiam
Gallus
  
 
Jakby tego było mało to są jeszcze inne inwestycje planowane oprócz naprawy dziurawych dróg.
Np. w tym roku planowana jest przebudowa skrzyżowania ul. Hutniczej z ul. Ofiar Katynia w Stalowej Woli. Ma powstać sygnalizacja świetlna, ul. Hutnicza od skrzyżowania do Huty ma zostać poszerzona tak, żeby ruch odbywał sie w dwóch kierunkach a nie jak dotychczas w jednym kierunku. Na pewno też zostanie poprawiona nawierzchnia, która jak sami pewnie się orientujecie jest na samym środku tego skrzyżowania bardzo fatalna.
Po co to jest robione, po to, żeby usprawnić ruch a tam ruch jest dosyć spory, wiem bo niedaleko mieszkam. W pobliżu jest huta, nie tak dawno remontowano odcinek ul. Kwiatkowskiego. Remont polegał na zerwaniu starego asfaltu i jeszcze starszej kostki brukowej, która pamięta lata 50-te. Jezdnia zrobiona jest z betonu, poszerzona dla ruchu dwukierunkowego, zrobiono drogę rowerową itd. Wszystko po to, żeby TIR'y jadące do HSW nie jechały ul. Ofiar Katynia i na skrzyżowaniu z ul. Orzeszkowej dojechać do huty, tylko dużo wcześniej skręcały w kierunku huty. W przyszłości gdy już skrzyżowanie ul. Hutniczej z Ofiar Katynia będzie poprawione, podejrzewam, że ul. Ofiar Katynia będzie zamknięta dla TIR'ów.

To był tylko taki przykład, że jednak coś się robi w tym kraju ....

Tak samo gadanie, że nowych dróg sie nie buduje ... to brednie !
Weź taką drogę podskarpową, narazie jest mały odcinek ale niedługo pobiegnie dalej w kierunku Niska. Takich przykładów jest wiele ..... Chcielibyście, żeby drogi były budowane tak jak za komuny ? Haha w pewnym momencie doszłoby do tego, że cała Polska będzie zaasfaltowana i nie będzie nigdzie zieleni ...

Chyba to wszystko co miałem do napisania .....
  
 
Heh no i prawidłowo moze masz racje z tym ale co z tego ze zrobili podskarpowa zaledwie 2-3 km a juz trzeba ja łatac. To takie inwestycje heh u mojej babki droga ma 28 lat i ani jednej dziury (pewien odcinekdł 10 km) reszta to jakis inny asfalt. Dorga dosc ruchliwa bo z zarzecza do biłogoraja

Wazne ze Ci stacje odwalili bardzo ładnie i to jest to. Teraz to tam mozna tankowac !!!!!
  
 
Tak, stacje zrobili śliczną

Dzięki
  
 
wiosna wiosną...ale fakt z tymi dziurami jest utrapienie - ja nadal turlam się na zimowych kapciach i narazie nie mam zamiaru ich zmieniac (i tak juz sa zjezdzone) a z zalozeniem letnich na alu poczekam az z grubsza zalataja dziury
  
 
No panowie niejest juz tak zle
Widzialem dzisiaj drogowcow !!
Łatali te duze dziury
Mam nadzieje ze wezma sie teraz za droge na 1000-leciu
bo moj seacik to nawet niechce wyjezdzac z garazu
  
 
widze ze nikt z warszawy sie tu nie wypowiadal... W sumie te wieksze dziury na glownych ulicach polatali. Ale jesli chodze o dziurawa droge, to polecam przejechac sie odcinkiem aleji krakowskiej w strone Janek, od lotniska do M1 i potem od m1 do raszyna... Co tam sie dzieje to glowa mala... Trzy pasy (wylotowka z warszawy) a maksymalna bezpieczna predkosc dla zawieszenia to 40 km/h (szczegolnie srodkowy pas)
  
 
no to niezle
niby wa-wa powinna miec drogi jak zagranica. No ale sie niedziwmy wkoncu to nasz slynna Polandia

a nawizujac do tej naszej slynnej Polandi to tak sluchalem sobie dzisiaj radia i slyszalem ze Polska jest naprawde zacofana
Koles z Wloch przyjechal i zadzwonil pod 112 bo mial wypadek i nic
zglosilo sie cos i nawijalo ze taki nr. nieistnieje czy cos w tym stylu .
Koles sie zdziwil i wytoczyl sprawe sadowa o nieudzielenie pomocy osobie rannej w wypadku

  
 
Jak pisalem kawalek od m1 i za m1 jest beznadziejny, a odcinek okolo 200 metrow (dojazd i skrzyzowanie na ktorym sie skreca do M1) zostal zrobiony przez M1 z wlasnych pieniedzy. Dalej beznadziejna droga jest do tablicy Warszawa-koniec dalej jest Raszyn i droga nazlezy do urzdy gminy Raszyn i jest rowna jak stol, zrobili za wlasne pieniadze. A niby taka bogata Warszawa i jej nie stac na remont...

Aha a zebyscie zobaczyli jak wygladaja wszystkie(!) wiadukty w Warszawie. Sa przerdzewiale i podparte rusztowaniami bo groza zawaleniem... A samochody jezdza


[ wiadomość edytowana przez: focus86 dnia 2005-03-29 18:32:19 ]
  
 
Nie ma tez tak do konca co narzekac na Stolyce. Juz nie mowie o wesolej Pulawskiej, ale tak ogolnie patrzac drogi nie sa zle, mi sie dobrze jezdzi, trzeba tylko wiedziec jak kiedy sie ustawic i nie haczyc zabardzo kraweznika. Co do wiaduktow, to rzeczywiscie, przydalaby im sie przynajmniej konserwacja. Poki co nic sie nie urywa i urwac sie nie urwie

P.S. Tym co jada przez Kozienice do Warszawy proponuje zmiane planow, tak jak w zimie sie miodzio jezdzilo ze wzgl. na maly ruch tak teraz trzeba uwazac na kazdym metrze. Dzis po drodze wymijalem parenascie ekip drogowcow, moze jutro juz bedzie lepiej. Poki co wybierzcie lepiej Radom badz Lublin , jeden ciul .
  
 
Nareszcie słuzby drogowe wziely sie do roboty od jakis dwoch tygodni widze ze lataja dziury no moze to zle zabrzmialo ale przynajmniej sie staraja zaklejac wieksze. Nie wiem ile to wszystko wytrzyma ale pewnie po jakims czasie znow beda takie same i moze nawet jeszcze wieksze. Wy chlopaki mowicie o glownych drogach mysle ze czasami jezdzicie tez po bocznych tam sa dobiero "wykopy" Polske chyba nigdy nie bedzie stac na to aby polozyli nowy asfalt tylko zaklejaja jakimis je... kamyczkami ktore po pewnuym czasie i tak wypadna
  
 
POLSKIE DROGI
  
 
Cytat:
2005-04-11 10:28:12, Koz_aa pisze:
POLSKIE DROGI


no niepowiem ze ta droga spelnia wymogi ue
widzialem gorsze