| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
HIN HF MEMBER Stara Toyota Warka | 2005-04-01 22:45:31 A czego oczekujesz?? Mocy?? Dźwięku??
Ja w sporo szukałem inf na temat wydechów więc chętnie Ci pomogę ale muszę wiedzieć czego oczekujesz, bo wydechy w NA to dość skomplikowana sprawa i można by pisać i pisać.... Poza tym nie wiem czy przeglądałeś już wszystkie tematy na forum (funkcja szukaj), a powinieneś aby nie klepać w kółko o tym samym. Jeśli szukałeś ale nie znalazłeś to chętnie Ci pomogę. a na początek co nieco masz tutaj |
profil-usunięty HF MEMBER | 2005-04-05 19:04:55 ja mam 1,5 gaznik i oczekuje tylko dzięku mozesz mi pomoc |
speedmaster HF MEMBER Pony&i30 Częstochowa | 2005-04-05 19:24:09 wysterczy zmienic koncowy na basowy i będzie juz zmiana dxwięku ![]() |
MobiaS HF MEMBER Lancia Delta Nuova Otwock k.Warszawy | 2005-04-06 10:11:38
Ogólnie jest taka zasada, czym tańszy tłumik tym głośniejszy ![]() |
HIN HF MEMBER Stara Toyota Warka | 2005-04-07 00:05:12
Niekoniecznie, nie ma jakiejś stałej zależności między głośnością a ceną. Jedyna kwestia jest taka że nawet głośne ale drogie tłumiki (np HKS) mają ładny dźwięk a tłumiki tanie już różnie; często po prostu tani tłumik ma denerwujący i nieprzyjemny dźwięk, chociaż osobiście uważam to za kwestię gustu. W każdym razie nie ma konkretnych zależności między ceną a głośnością- np HKS za ok $900 (cena w US) na peno nie będzie cichszy niż Remus za 500 PLN. Podobnie będzie z Supersprintem- jest droższy niż Remus a głośniejszy... Generalnie wybór jest ooooooooooggggggrrrrrrrrooommmmmmmnnnnyyyyy; na szybko mogę podać Ci 33 firmy które robią tłumiki/ wydechy.... Na pewno bez problemu każdy może znaleźć coś dla siebie |
profil-usunięty HF MEMBER | 2005-04-08 16:15:43 dzieki za info ale slyszlem ze mozna samemu zrobi Ryk z tlumika podobno dziurke sie wierci pod tlumikiem Czy to prawda robił to ktos ?? |
HIN HF MEMBER Stara Toyota Warka | 2005-04-08 20:36:50 Tak szczerze.... Taka metoda ma sie do prawdziwego tuningu jak hmm... pięść do nosa...
Bez urazy ale www.wiejski-tunig.pl czy jakoś tak... To pasuje bardziej tam... Za 200- 300 PLN można kupić już sportowy tłumik... Czy to aż taki wydatek?? Z drugiej strony jak ciężko wygospodarować 300 PLN to po co się w ogóle brać za jakikolwiek tuning?? |
profil-usunięty HF MEMBER | 2005-04-11 00:41:51 moza i wydac i 1000 za tlumi ale po co ja sie pytam czy ktos to robił !! ??? |
HIN HF MEMBER Stara Toyota Warka | 2005-04-11 21:39:40 Za 1000 to NAPRAWDE PORZADNEGO tłumika nie kupisz... Mi za głupiego Supersprinta krzyknęli 1600 w Tomsonie ...
Czy ktoś to robił?? Robią to setki ludzi na całym świecie. Po co?? 1. Bo taki tłumik wygląda 2. Bo taki tłumik daje przyrost mocy 3. Bo takiego tłumika nie wymieniasz co rok 4. Bo taki tłumik mimo że dodaje odpowiednio mocy nie ryczy a bardzo ładnie brzmi, nie za głośno, nie za cicho, w sam raz (poszukaj sobie na www.hks-power.co.jp i www.injen.com- tam możesz posłuchać sobie jak brzmią takie tłumiki) 5. Bo taki tłumik daje przyrost i w silniku seryjnym i pasuje do modyfikacji tak że nie trzeba co poważniejsze "dłubnięcie" silnika zmieniać wydechu bo są straty mocy. 6. Ten punkt dotyczy i tych tłumików za $1000 i tych za 300 PLN- jak podjedziesz np na spotkanie ze znajomymi to możesz się nawet pochwalić że masz sportowy tłumik z ładną końcówką i jakoś tam lepiej albo gorzej brzmiący, a nie stać się obiektem śmieszków i żartów, oraz centrum spojrzeń z rodzaju tych z politowaniem. Poza tym w zimę co Ci z tego że auto niby warczy, chociaż zawsze daje się odróżnić sportowy wydech od przepalonego wydechu- niby ze to spotrtowe auto, ryczy a para leci spod auta nie z końcówki.... Znam jednego człowieka co ma tak zrobiony (rozszczelniony) wydech w swoim stuningowanym polonezie.... Nie będę przytaczał wypowiedzi innych co też go znają, na ten temat, ale pewnie domyślasz się co o nim mówią... Do diabla, rozumiał bym to 5, może 7 lat temu, kiedy najtańsze tłumiki sportowe oscylowały w cenach 700 PLN, ale teraz kiedy masz tłumik KM za ok 300 PLN??? Poza tym wg mnie kwestia dziurawienia tłumików nie ma żadnego związku z tuningiem. Wybacz że piszę takim tonem, ja po prostu nie chcę żeby nasze Hyundai-e były widziane przez ludzi jako jeżdżące pośmiewiska. |