Escort Combi 1.6 16v - jakość i w ogóle

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam zamiar nabyć to auto z rocznika 95-97. Przekopałem forum i znalazłem informację o typowych ustarkach (zawór wolnych obrotów, przedni zawias) Czy sypie się nagminnie coś jeszcze? Czy przy przebiegu 150 tyśków i więcej łyka olej? Jak trzeszczeniem plastików i odgłosami w środku w czasie jazdy po kiepawych polskich drogach?

[ wiadomość edytowana przez: Streetlegal dnia 2005-04-13 00:15:38 ]
  
 
Wszystko zależy od poprzedniego właściela. Jak miał obniżony zawias i szalał, to plastiki moga piszczeć. Popatrz jeszcze na przełącznik zespolony, czy kierunki odbijają, czy nie włączają się za łątwo długie światła. Co do oleju... to już kwestia egzemplarza - jedne biorą mniej inne więcej (ja uważam, że jak oleju ni e bierze, to jest coś nie tak)
  
 
Mam właśnie taki egzeplarz. Ja jestem zadowolony, oleju mi nie bierze. Oprócz tego co mówił Kiełek zwróć uwagę na pompe wspomagania lubi mieć przecieki i czasami trochę hałasować. Jeżeli chodzi o plastiki to chyba jak w każdym kombi, zawsze będzie trochę więcej coś trzeszczało, ale nie ma tragedii. Kokpit jest raczej dobrze spasowany i nie powinno nic trzeszczeć, chyba że auto jest porządnie wybite.
  
 
Ja właśnie takie coś przyprowadziłem z niemiec tyle że 18,16v
Jak dla mnie auto rewelka
Jedynie co drażniło mnie podczas jazdy to stukająca tylnia mata bagażnika
Co do oleju to chyba nie bierze(chyba)Bo jestem na etapie rejestracji ale po przejechaniu 700 km i ponownym sprawdzeniu stanu oleju nie zauważyłem żadnych ubytków...Wiec masakry nie będzie
a miło zaskoczyło mnie spalanie
Wracałem prędkościami rzedu 120,140 km/h
i spalanie wyszło max 7 litrów..
Autko super!Oczywiście jak dobre trafisz...
Jednak podstawa to jak był urzytkowany przez poprzedniego właściciela tz sprawdz książke serwisową i przeglądy.
Jeśli chodzi o branie oleju podstawa przed kupnem to sprawdzenia ćiśnienia w silniku.
Kupuj dobry egzemplarz i śmigaj !!
  
 
W sierpniu przyciagnałem 1,6 16V kombi od sasiadów co do jakości wykończenia nie mam żadnych zastrzeżeń może dla tego ,ze mam "ghia" co do spalania to potwierdze opinie poprzedników
po niemieckiej stronie szybkość przelotowa 140-160 spalanie max 7,5 l na naszych drogach max 120-130 6,5 l. zamontowałem gaz i na trasie jest rewelka 8,5-8,7 l w mieście zwłaszcza zima było duzo wiecej.
Co do przyjemności z jazdy to dodam tylko tyle ,ze mam jeszcze astre kombi 14 8V tylko o rok starszą i miała nia jeżdzić zona i od sierpnia stoi w garazu odpalana raz na miesiac na kilkanaście minut.
  
 
Dzieki za opinie.

Słyszałem że auto z tym silnikiem pali zwykle dyche w cyklu mieszanym. czy to znaczy że wciąga ponad dyche w mieście skoro schodzi poniżej 8 na trasie? A jak jest z komfortem zawieszenia? Słyszałem że escorty raczej do twardawych należą.
  
 
Ja mam takiego i faktycznie jest nieco twardy ale to mi akurat nie przeszkadza.Jest stabilny w zakrętach chociaż dalej nie mogę się przestawić z tylnego napędu Fotele mogłyby trzymać lepiej na boki,jak na razie nie trzeszczy nic poza roletą w bagażniku.
  
 
Cytat:
2005-04-14 13:13:52, Streetlegal pisze:
Dzieki za opinie. Słyszałem że auto z tym silnikiem pali zwykle dyche w cyklu mieszanym. czy to znaczy że wciąga ponad dyche w mieście skoro schodzi poniżej 8 na trasie?



Cossi nie wielbłąd pić musi
Z własnego doświadczenia średnio od 7,5 do 11.
Lubie szybko z Zetec ładnie się kręci
  
 
No to mi pewnie bedzie powyzej dychy wciągał do tyle to mi corsa 1.4 paliła. Piszcie co sie sypie jeszcze!
  
 
Mi pali niecałe 8 jak bym nie jeździł... a nogę mam ciężkawą.
Upierdliwa jest śniedziejąca elektryka, tzn. okresowo trzeba przecierać czymś różne styki, bo albo nie działa czujnik otwartych drzwi, albo oświetlenie tablicy z tyłu, coś mi świrowało ogrzewanie tylnej szyby, tzn. jak go kupiłem to nie działało, a teraz od miesiąca działa
W sumie przez 2 lata i 70kkm z nieprzewidzianych rzeczy (nie licząc dzwona) wymieniłem tylko czujnik stopu (ten przy pedale, chyba 30pln w ASO, wymiana osobista w 30 sekund )