| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
intruz HF MEMBER Hyundai pony GLSi Łódzkie | 2005-05-03 22:01:55 ten temacik byl juz kiedys poruszany |
noras HF MEMBER było Pony -> Fiesta ... Mysłowice | 2005-05-04 20:29:06 ja mam problem ze skrzypieniem /piszczeniem/ wycieraczek
i to nawet podczas ulewnego deszczu skrzypia niemilosiernie i tak jest wlasciwie od nowosci a piora mam Valeo Silencio wiec powinno byc cichutko i przy wyzszych predkosciach bardzo slabo mi dociska do szyby szczegolnie ta od strony kierowcy czy da sie sama sprezyne w ramieniu wycieraczki wymienic ?? nie wiem co na to poradzic mysle czy nie zmienic ramion z tym od pasazera ale to chyba niewiele pomoze |
gadiemus HF MEMBER Zafira Warszawa | 2005-05-04 20:46:54 Ja powiem tak:
Miałem rozjechany mechanizm wycieraczek. Szrot totalny, chodził cicho ale jak to w tych mechanizmach poszły tuleje (jabłka) plastikowe. Pojawiły się luzy itd. Jak tarfiła się okazja (Limak i jego rozbitek), wymieniłem cały mechanizm. Fakt faktem, musiałem się z godzinę pobawić, żeby go rozruszać na elementach ruchomych. Potem założyłem i śmiga do dzisiaj bez najmniejszego zarzutu. Jeśli chodzi o pióra... może to mało oryginalne ale skuteczne. Kupuję całe wycieraczki seryjne do Poloneza. Pasują prawie idealnie. Pióro pasażera jes za długie o 1 cm i zachodzi na listwę boczną przy szybie, ale za to mam prawie całą szybę czystą Dużo kepiej jak z oryginalnymi. Tu uwaga, Limak miał inną długość samych ramion ze sprężynami ode mnie. Któryś z nas miał od innego auta bo chyba nie ma różnicy pomiędzy ponczkiem 3D a 5D Koszt takich piór.... hmm według mnie banał - 10PLN od sztuki i są w/g mnie lepsze od jakiś firmowych. Kupiłem kiedyś grafitowe czy kauczukowe i pomyślałem, że nie będę przepłacał za firmówki.
Gadi [ wiadomość edytowana przez: gadiemus dnia 2005-05-04 20:47:25 ] |
Kolargol HF MEMBER Hyundai Pony 1,3 GLS wiadoma rzecz Stolyca | 2005-05-04 21:12:31
Czy aby jestes pewny ze to skrzypi pioro. W Almerze piszczalo mi cos i myslalem ze to piora a to piszczal plastik okrywający ramie wycieraczki ktory ocieral sie o inny plastik. Wystarczylo troche WD40. Moze u Ciebie to tez nie piora. Natomiast spręzyn nie musisz zmieniac. Mi tez slabo dociskaly w Ponym, wiec zdjalem ramiona i okazalo sie ze latwo to poprawic na tych samych sprezynach. Z jednej strony sprezyna zaczepiona jest bezposrednio za ramie wycieraczki, natomiast z drugiej strony zaczepiona jest za taki drut wygiety w ksztalcie litery C i dopiero tez drut lapie za ramie wycieraczki. Zatem wystarczy jedynie zdjąc sprezyne z tym drutem (nie jest to latwe), scisnac kombinerkami ten drut tak zeby te wolne konce litery C przyblizyly sie do siebie i zlozyc wszystko spowrotem (to jest jeszcze trudniejsze). Powoduje to ze sprezyna staje sie bardziej napieta i mocniej dociska ramie do szyby. Robota prosta a daje efekt bez wymieniania zadnych czesci. |
Kolargol HF MEMBER Hyundai Pony 1,3 GLS wiadoma rzecz Stolyca | 2005-05-05 11:16:30 Ja nie mam oryginalnej szyby Hyundaia, bo w tamte wakacje jak jechalismy w 4 osoby nad morze to tak napakowalismy samochod ze jak byly roboty drogowe i nierowna jezdnia to nam szyba przednia pekla od naprezen. W ogole od tamtych wakacji jakos posypal sie ten Poniacz, pompe wodna na wyjezdzie musielismy wymieniac, a potem po powrocie rozne inne rzeczy. Chwilowo na szczescie jest spokoj, tylko na jak dlugo...?
Aha, a z tym WD40 w Almerze to mialo byc tak tylko chwilowe rozwiazanie bo namierzylem to piszczenie doslownie w dzien wyjazdu w gory w tamtym roku, ale jak wrocilem zapomnialem o przesmarowaniu, ale i tak nie piszczy do tej pory (juz ponad rok) [ wiadomość edytowana przez: Kolargol dnia 2005-05-05 11:20:08 ] |